eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingJakie typowanie jest najlepsze i dlaczego statyczne?Re: Jakie typowanie jest najlepsze i dlaczego statyczne?
  • X-Received: by 10.49.87.9 with SMTP id t9mr538182qez.16.1360347500713; Fri, 08 Feb
    2013 10:18:20 -0800 (PST)
    MIME-Version: 1.0
    X-Received: by 10.49.87.9 with SMTP id t9mr538182qez.16.1360347500713; Fri, 08 Feb
    2013 10:18:20 -0800 (PST)
    Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
    .pl!news.nask.org.pl!news.unit0.net!news.glorb.com!p13no4278892qai.0!news-out.g
    oogle.com!k2ni21154qap.0!nntp.google.com!p13no3028057qai.0!postnews.google.com!
    j4g2000vby.googlegroups.com!not-for-mail
    Newsgroups: pl.comp.programming
    Date: Fri, 8 Feb 2013 10:18:20 -0800 (PST)
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: j4g2000vby.googlegroups.com; posting-host=80.254.146.36;
    posting-account=jr5y-woAAAAWidgVjrSJ6j8m650CTb-v
    NNTP-Posting-Host: 80.254.146.36
    References: <f...@g...com>
    <ke5fh1$use$1@somewhere.invalid>
    <0...@g...com>
    <4...@g...com>
    <ke9552$6f6$1@somewhere.invalid>
    <b...@g...com>
    <kebqfs$2e8$1@somewhere.invalid>
    <7...@g...com>
    <kehdr8$piv$1@somewhere.invalid>
    <8...@g...com>
    <kem1vl$8n2$1@somewhere.invalid>
    <7...@g...com>
    <kepf8h$c3f$1@somewhere.invalid>
    <d...@g...com>
    <keuksk$kut$1@somewhere.invalid>
    <8...@g...com>
    <kf18jb$bjn$1@somewhere.invalid>
    <5...@g...com>
    User-Agent: G2/1.0
    X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64) AppleWebKit/537.17 (KHTML, like
    Gecko) Chrome/24.0.1312.56 Safari/537.17,gzip(gfe)
    Message-ID: <3...@j...googlegroups.com>
    Subject: Re: Jakie typowanie jest najlepsze i dlaczego statyczne?
    From: Andrzej Jarzabek <a...@g...com>
    Injection-Date: Fri, 08 Feb 2013 18:18:20 +0000
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.comp.programming:201959
    [ ukryj nagłówki ]

    On Feb 8, 10:20 am, Maciej Sobczak <s...@g...com> wrote:
    > W dniu czwartek, 7 lutego 2013 23:07:34 UTC+1 użytkownik Andrzej Jarzabek napisał:
    >
    > > Normalnie, reflektujesz, wypisujesz checkboxy, z refleksji wynika, że
    > > biorąc pod uwagę wszystkich checkboxy A jest lepsze od B, ale A ma tylko
    > > 5 checkboxów po swojej stronie, a B 15, więc z liczenia wychodzi, że B
    > > jest lepsze.
    >
    > Przepraszam, ale tego kompletnie nie zrozumiałem. Mogę prosić np. o analogię
    samochodową?

    Nie znam się na samochodach, ale powiedzmy, że porównujesz do floty
    Forda Mondeo i Bentleya. Przy Bentleyu jest piętnaście checkboxów, a
    przy Fordzie Mondeo tylko jeden "jest tańszy od Bentleya". Liczysz
    checkboxy i wychodzi, że powinieneś wybrać Bentleya.

    > > > Nie! Nie da się. Nie można wprowadzić Springa czycotamjeszcze, bo...
    > > > <tu wstaw wszystkie swoje argumenty, które do tej pory napisałeś>.
    > > Jakie argumenty? Przecież ja nie twierdzę, że czegoś nie można czy się
    > > nie da.
    >
    > To o czym tu dyskutujemy?

    O tym, kto o tym decyduje i dlaczego nie programista.

    > > > A skąd wiadomo, co jest dobre dla projektu?
    > > Z doświadczenia, z analizy, z intuicji - nie jest to pewna wiedza, ale
    > > jakaśtam jest.
    >
    > To miałem na myśli piszą o refleksji nad stanem obecnym. Czyli ustaliliśmy,
    > że w ten sposób można określić, co jest dobre dla projektu. Tak? Bo nie
    > wiem już, co ustaliliśmy.

    Powiedzmy, że można. Ale jeśli pozostawiasz tę refleksję, a w
    szczególności decyzje wynikające z refleksji osobie, której interes
    może być sprzeczny z dobrem projektu, to ryzykujesz, że te decyzje
    będą suboptymalne.

    > > Zapewne, pytanie jednak na ile korzyści z entuzjazmu przekraczają lub
    > > nie przekraczają strat wygenerowanych owym entuzjazmem.
    >
    > Jest całkiem dobra metoda, żeby to sprawdzić - zrobić to.

    Jest to również dobra metoda na sprawdzenie, jak długo można trzymać
    penisa we wrzątku.

    > Jak już pisałem, są firmy gotowe na ryzyko, oraz niegotowe. Te gotowe
    > są w stanie poddjąć decyzje, których te niegotowe nie podejmują, bo są...
    niegotowe.

    Skoro lubisz metafory samochodowe, to proszę bardzo: są kierowcy,
    którzy po kilk głębszych czują się gotowi do jeżdżenia po górskich
    serpentynach 180 km/h. Skoro się czują gotowi, to są w stanie podjąć
    decyzję, których ci niegotowi nie podejmują.

    > > Oczywiście ale rozmawiamy o krytyce opcji "o wyborze języka decydować
    > > będzie ten, kto będzie go używał".
    >
    > Na pewno powinien mieć swoj input w tym procesie.

    Z tym przecież nie dyskutuję.

    > Skoro gdzieś zidentyfikowano ryzyko, to należy nim zarządzać.
    > Niczym się to nie różni od jakiegokolwiek innego ryzyka, któro
    > w biznesie jest zjawiskiem normalnym.

    No więc otóż normalne zarządzanie ryzykiem w biznesie polega na tym,
    że czasem się ryzyka nie podejmuje, a nie działa na zasadzie "jest to
    ryzykowne, ale ryzyko zawsze jest w biznesie więc: Urrrrraaa!!!"

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: