Użytkownik "Szyk" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4d866749$0$2448$65785112@news.neostrada.pl...
> Co byście polecili?

Przysiady ze sztangą, wiosłowanie w opadzie, martwy ciąg. Jak ograniczysz
się do zmiany fotela to będzie rozwiązanie tymczasowe, a zdrowie i tak
zrujnujesz po pewnym czasie. Wystarczy 50 przysiadów ze sztangą co 3 dni(5
serii po 10) - początkowo bez obciążenia lub 2x5kg i przestaniesz odczuwac
jakiekolwiek negatywne skutki - bedziesz mogl siedziec godzinami i czuc sie
jakbys wlasnie siadl na fotel.

Pozdrawiam,
Sasquatch.