-
31. Data: 2021-10-31 11:23:57
Temat: Re: Jakie kable rozruchowe?
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 31.10.2021 o 07:19, m4rkiz pisze:
> to byłoby prawie 900 gramów miedzi po 30 złotych w skupie,
Obawiam się, że Chińczyk tak nie liczy.
>
> te kable muszą być z miedziowanego aluminium albo ktoś dopłaca do interesu
Albo ze stali. Miałem kiedyś okazję lutować taki przewód i cyna tego nie
chciała pokrywać, więc obstawiam brak miedzi.
>
>> Ja bym w te chińskie ampery zbytnio nie wierzył ale będą bardziej
>> estetycznie wyglądać, od samoróbki.
>
> tam jest pewnie podawany maksymalny chwilowy prąd przewodu albo po
> prostu numer wzięty z sufitu
Z sufitu. Na bazarze niedawno widziałem radyjka zasilane z baterii o
"mocy" 400W PMPO.
Jacek
-
32. Data: 2021-11-01 20:38:30
Temat: Re: Jakie kable rozruchowe?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
W dniu 2021-10-27 o 18:34, ąćęłńóśźż pisze:
> Budżet do 100 zł.
tego typu kable kosztowały wcześniej <100pln....
wiem że mało to pomaga...
--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
33. Data: 2021-11-01 20:40:59
Temat: Re: Jakie kable rozruchowe?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
W dniu 2021-10-27 o 18:37, ąćęłńóśźż pisze:
> Pytanie, gdzie trzymać "gorący" powerbank:
> W aucie na -20°C mrozie?
> Bo jeśli w domu, a na parking np. 300 metrów (a bywa i gorzej poźnym
> wieczorem)?
>
>
> -----
>> można pomyśleć o powerbanku rozruchowym.
>
jak znam życie jak będzie potrzebny to na bank pusty/niedoładowany:D
--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
34. Data: 2021-11-01 20:43:05
Temat: Re: Jakie kable rozruchowe?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> To masz jakies ch* krokodyle.
> Nie ma zadnego problemu z odpaleniem auta bezposrednio.
>
>> Po tej nauce, powiedziałem - nigdy więcej. kable na 100 amper max, na
>> szybkie, kilkuminotowe ładowanie zdechlaka, a nie momentalne kręcenie
>
> Przygodnego dawce trudno prosic o 10 minut cierpliwosci, ale moze akurat
> mu sie nie spieszy.
> A moze ma dobre kable w bagazniku i Ci pokaze jak sie odpala :-)
testowałem ujowe marketówki za 49pln (kiedyś) i kable jakie dekadę temu
kupiłem w lokalnym motoryzacyjnym. Ciężkie choć widziałem cięższe. Na
chinolu nie dało się ani podładować sensownie ani zapalić. Na polskich
po 1-2 minutach bez problemu...
--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
35. Data: 2021-11-02 10:19:16
Temat: Re: Jakie kable rozruchowe?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 28 Oct 2021 12:40:27 +0200, J.F. wrote:
> Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości grup
>>dawno temu, zrobiłem tak jak poradził Lord. Gówniane przewody w
>>kablach rozruchowych wymieniłem na porządny przewód z (wtedy)
>>oddziału "centrokalba". Miód malina, ciężkie były. aż pewnego dnia
>>przyszło mi ich użyć. dawca miał odpalony silnik, biorca bez ducha.
>>KAble spokojnie mogły przepuścić 500 amper, ale nie zaciski
>>krokodylowe. z punktów styku blachy i ołowiu zaczął się dobywać dym,
>>iskierki i żelazo zaczęło... erodować, nadtapiać wydymiać ołów. Po
>>tym przypadku, do zacisków dolutowałem miedziany drut, aby zwiększyć
>>powierzchnię styku i zastosować metal o większej przewodności
>>elektrycznej i cieplnej. [...]
> To masz jakies ch* krokodyle.
> Nie ma zadnego problemu z odpaleniem auta bezposrednio.
P.S.
https://youtu.be/0mxj95GbX88?t=331
Miernik, podpiety krokodylami, pokazuje 600 Amper.
Co prawda tak naprawde to nie wiemy jaki prad on puszcza.
Ale za chwile masz opornice, ktora naprawde 600A przepuszcza.
J.
-
36. Data: 2021-11-02 13:38:41
Temat: Re: Jakie kable rozruchowe?
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Różnica jest w dwie strony.
Chodzi o to, żeby starego aku rozładowanego niemal do zera nie ładować nieskończonym
prądem podczas rozruchu (i już podczas samego
podłączania dawcy).
Stąd blok (idealnie byłaby masa rozrusznika).
-----
> jak dla mnie pomijalnie mała różnica.
> O rząd wielkości większy opór będzie na połączeniu krokodyli do bloku lub klemy niż
bloku z aku.
-
37. Data: 2021-11-02 18:53:25
Temat: Re: Jakie kable rozruchowe?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 02.11.2021 o 13:38, ąćęłńóśźż pisze:
> Różnica jest w dwie strony.
No cieżko, żeby było inaczej - to nie kable audiofilskie, żeby były
kierunkowe;)
> Chodzi o to, żeby starego aku rozładowanego niemal do zera nie ładować
> nieskończonym prądem podczas rozruchu (i już podczas samego podłączania
> dawcy).
A co za różnica gdzie podłączysz do minusa czy bloku - to jeden
potencjał z minimalnym oporem pomiędzy tymi punktami?
> Stąd blok (idealnie byłaby masa rozrusznika).
To ma sens tylko wtedy gdy odłączysz aku biorcy. Inaczej nie wpływa na
prąd brany od dawcy a jeśli wpływa to wynika to tylko z losowego faktu
że podłaczysz lepiej albo gorzej niż do klemy.
--
Shrek
-
38. Data: 2021-11-02 20:06:31
Temat: Re: Jakie kable rozruchowe?
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Samochody nie zachowują się logicznie.
-----
"Shrek" wrote in message news:61817b16$0$509$65785112@news.neostrada.pl...
-
39. Data: 2021-11-02 20:14:02
Temat: Re: Jakie kable rozruchowe?
Od: adam <a...@a...pl>
W dniu 2021-10-27 o 16:06, ąćęłńóśźż pisze:
> Ukradli mi dwie pary razem z autem, więc szukam dobrych, tanich i
> długich ;-)
> Polecicie coś konkretnie? Do diesla 1,8.
> Walcarki do końcówek nie mam, żeby samemu zarobić klamry.
> Na wszelki wypadek, bo aku już 3-letnie i na wiosnę przy jakimś
> przymrozku zakaszlało (wyjątkowo stał poza garażem, ale gdzieś w
> gościach po długim postoju też byłoby nieprzyjemnie się rozkraczyć).
> Mam nówkę sztukę jakiejś ładowarki przez gniazda zapalniczek (całkiem
> wygodne gdy baby za kierownicą choć duży zonk - w służbowym Passerati
> brak gniazda zapalniczki :-o), ale przygodny obcy to raczej nie poczeka
> tak długo, żeby aku się doładowało małym prądem.
Nie chce mi się czytać całego wątku, jeśli już było to sorry...
1. Kupujesz byle jakie chińskie kable w markecie. Z reguły one mają
porządne końcówki.
2. Demontujesz końcówki.
3. Chińskie kable wyrzucasz do kosza. Chyba, ze masz jakiś inny pomysł
na nie.
4. Kupujesz porządny kabel spawalniczy o długości jakiej sobie życzysz.
5. Zaklepujesz na kablu spawalniczym uzyskane w pkcie 2. chińskie
końcówki. Jeśli Ci się chce to nawet możesz skręcić to jakimś śrubunkiem
i kluczem nr 13.
6. Cieszysz się z porządnego kabla, za pomocą którego możesz odpalić
swojego kaszlaka, a także czołg, łódź podwodną i rakietę
międzykontynentalną.
-
40. Data: 2021-11-02 21:14:52
Temat: Re: Jakie kable rozruchowe?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 02.11.2021 o 20:06, ąćęłńóśźż pisze:
> Samochody nie zachowują się logicznie.
Twoja hipoteza jest nielogiczna i nie ma żadnego uzasadnienia na gruncie
elektrotechniki. Jakbyś odpiął aku biorcy to miała by sens (kiedyś tak
zrobiłem jak było rozładowane do zera - po prostu nie ktęcił dobrze, bo
za dużo prądu szło na ładowanie aku biorcy.
--
Shrek