eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaJaki wewnętrzny czytnik kart ?Re: Jaki wewnętrzny czytnik kart ?
  • Data: 2009-04-24 10:19:55
    Temat: Re: Jaki wewnętrzny czytnik kart ?
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Gotfryd Smolik news napisal:
    > > W tym czasie zlacza miales statyczne tzn. raz przykrecane.
    > Od samego początku (lat '90) pamiętam przeboje, i w pracy i w domu,
    > a to z okazji przełączania modemu, a to przełączania drukarki...

    Hm, jak podpialem to nic nie przelaczalem przez dwa..trzy lata.
    Wiesz, pracowalem na tym, a nie modlilem sie do tego :)

    > Nie działa, bo mebel nie miał dziury na kable więc niemożebnie
    > pogięte i ponaciągane łamały się tu i ówdzie.

    Do mebli mam jeszcze bardziej utylitarne podejscie niz do pecetow.
    Otwornica, wiertarka, minuta roboty.

    > > A rozkrecanie bylo albo przy okazji przeprowadzki, albo zlomowania.
    > Jakoś dziwnie peceta używasz ;)

    Statycznie jakos ;) tzn. kupuje konfiguracje maksymalnie w danej chwili
    wypasiona i nastepnie niemozebnie ja eksploatuje, aby zarobila na mnie
    i swojego nastepce. Potem kupuje nastepce wedlug tego samego schematu :)
    Po drodze nie ruszam konfiguracji, bo szkoda mi czasu na ewentualne
    reinstalacje. Teraz wlasnie dozynam T42p i od przyszlego tygodnia
    jazda na W700 czterordzeniowym. Ostro teraz stanialy. Tak do polowy
    ceny styczniowej. I nie chce tego znow ruszac przez kolejne cztery...piec
    lat. T42 jechal od lutego 2005. Wczesniej T21 od wiosny 2001. I jakos
    tak leci. Bezawaryjnie. Psuc sie nie chca. Tylko klawiatura po tych latach
    troche sie wyciera, ale ciagle nie przeklamuje :)

    Ze starej szkoly post-peerelowskiej jestem. Ma byc solidne,
    niekoniecznie tanie i przetrwac bezawaryjnie lata.
    Za biedny jestem, aby czesto kupowac kolejna tandete :)

    A na serio: koszt awarii w sensie nieobsluzenia klienta jest dla
    mnie tak wysoki, ze nie moge sobie na to pozwolic. Przy tanszych
    maszynach musialbym miec dwie: biezaca i zapasowa. I koszty
    z powrotem wychodza takie same, jak przy jednej, solidnej, drogiej.
    A przynajmniej mniej sie nanosze. Krzyz i korzonki juz czasem
    doskwieraja :)

    > Jak podejrzewam dyski też masz "raz przykręcane" i po nic Ci
    > SATA z przodu ;) (*z zasilaniem*).

    8^O Miales SATA na przelomie lat osiemdziesiatych i dziewiecdziesiatych :D

    A na serio: mam zewnetrzna obudowe SATA typu hotswap raz podpieta
    i dyski do niej laduje jak dyskietki. Kabel raz podpialem z tylu
    i zapomnialem. Leniwy jestem :)

    > Z USB problem jest mały - złącze małe, kabelek lekki, zupełny
    > drobiazg w porównaniu z walką z kablami Centronics na przykład :|

    Fakt, nieraz suszarka pomagala zagiac oporny kabel :)
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: