eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › utopiłem Nikona - zmiana systemu ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 21. Data: 2010-08-03 05:08:02
    Temat: Re: utopiłem Nikona - zmiana systemu ?
    Od: M <m...@i...pl>

    > >    A te narzekania to na co konkretnie. A ja ze swojego powiem ze
    > > czerwienie na GX20 sa o niebo lepsze niz w 40D gdzie to byla tragedia.
    > > Ogolnie jak sie przesiadlem z 10D na 40D to sory ale nie moglem dojsc do
    > > ladu z jakoscia koloru.

    Ja przesiadlem sie (tez z koniecznosci - nikona zabrali mi zli ludzie
    z nie-tak-boskiego buenos ;) z Nikona na Pentaxa.
    Konkretnie ze starego d70 na k20s - czyli byl skok generacji aparatow
    oprocz zmiany systemu.

    na+

    * ziarno + wysokie iso - ale to glownie z powodu ze wymienilem stary
    aparat na nowy, u ciebie roznicy moze nie byc
    * manualne obiektywy smc pentaxa sa super plastyczne, nie ma takich
    obiektywow nikona za ta czy podobna cene. Polecany 50mm nikona jest
    tylko super ostry, ale zupelnie nie plastyczny (imho). Tylko trzeba
    sie lubic manualem bawic.
    * skala EV rejestrowana przez matryce
    * stabilizacja, uszczelnienie

    na-

    kolory (imho nikon ma lepsze)
    prezyzja dzialania pomiaru swiatla matrycowego (nikon precyzyjniejszy
    i wydaje mi sie bardziej przewidywalny)
    zmiana filtrow, przejsciowek i innych szpejow.
    zmiana przyzwyczajen

    i jeszcze
    AFa nie oceniam bo nie ma dla mnie prawie zadnego znaczenia.
    Nie wierz w poprawny pomiar swiatla pentaxow z manualnymi obiektywami
    - pomiar, jest, ale taki cirka na oko

    ogolnie zalezy jaka fotografie lubisz - nie ma jednego slusznego
    systemu.

    M


  • 22. Data: 2010-08-03 14:23:13
    Temat: Re: Odp: utopiłem Nikona - zmiana systemu ?
    Od: l...@l...localdomain

    W poście <4c572a6a$0$19163$65785112@news.neostrada.pl>,
    Arkadiusz Stopa nabazgrał:
    > No wszystko fajnie dopóki interesuje Cię podpinanie zabytków.
    > Jeśli zapragniesz coś bardziej współczesnego, z AF i do tego
    > dobrego, to niestety, albo nie ma tego co potrzeba, albo drogie
    > jak pies, znacznie droższe niż od Nikona czy Canona a przy tym
    > wyraźnie gorsze optycznie.

    E, właśnie jak widziałem sample z tych nowych f/4, to były wyraźnie
    zachęcające. Tylko przy tych cenach to nie ma zbytnio znaczenia.

    --
    Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
    Wykrakałem?
    Fixing Inkscape Python extensions
    ACTA: napisz list do polityka


  • 23. Data: 2010-08-04 07:25:05
    Temat: Re: utopiłem Nikona - zmiana systemu ?
    Od: Marx <M...@n...com>

    W dniu 2010-08-02 21:30, limies pisze:
    > Wszelkie inne marki w testach wychodzą zadko lepiej. Optyka sony to
    > szmelc - jeszcze nie widzialem, żeby sony zajął lepsze miejsce niz
    > piąte, 6-te ....

    hehe a o Minolcie slyszales? o Zeissie slyszales?
    Marx


  • 24. Data: 2010-08-04 07:31:23
    Temat: Re: utopiłem Nikona - zmiana systemu ?
    Od: Marx <M...@n...com>

    W dniu 2010-08-02 22:33, Janko Muzykant pisze:
    > J-L-F pisze:
    >> Przed zmianą systemu przestrzegałbym. To nie jest zmiana jednego
    >> gatunku piwa na inny lub sofy na wersalkę. Bardzo dużo osób po zmianie
    >> wróciło do pierwotnej firmy, dopłacając z lekka.
    >
    > Bo są zbyt mało zdolni/leniwi/nierozgarnięci, żeby nauczyć się nowej
    > filozofii klawiszologii?
    > Nie róbmy religii z maszynek do pstrykania... Faktem jest, że u Nikona
    > najszybszy focus, u Canona najfajniejszy obraz itd, ale w 99% przypadków
    > zdjęcia będą nie do odróżnienia, bo robione z ręki, na szybko i
    > pokazywane najwyżej w hdtv.
    tu sie zgadzam
    Gdyby bylo mnie stac, to pewnie kupilbym Nikona, a tak - jak bym nie
    liczyl - bagnet A (Sony, Minolta) wychodzi mi najtaniej.
    A sprawa jest przeciez taka prosta - wchodzisz na Allegro (lub Skapca
    jesli musi byc nowe), wybierasz aparat + obiektywy, sumujesz - i juz
    wiesz co jest najtansze.
    Oczywiscie najtansze rzadko znaczy najlepsze, ale masz juz punkt startowy.
    Marx


  • 25. Data: 2010-08-04 07:43:51
    Temat: Re: utopiłem Nikona - zmiana systemu ?
    Od: Marx <M...@n...com>

    Fajne to zestawienie, szczegolnie w tym widoku:
    http://www.dxomark.com/index.php/eng/Camera-Sensor/S
    ensor-rankings/List-view
    Zadziwiajaco dobrze wypadaja NEXy a tragicznie Canony
    Marx


  • 26. Data: 2010-08-04 09:03:39
    Temat: Re: Jaki standardowy zoom do K10d ?
    Od: " 666" <j...@W...gazeta.pl>

    Swoją drogą ciekawe, jak ratować sprzęt zamoczony SŁODKĄ wodą (bo słona to w
    ogóle inna bajka).
    Kiedyś była teoria, żeby zanurzony w wodzie w wiadrze dowieźć do serwisu, ale
    to była epoka szkła, mechaniki i metalu ;-)

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 27. Data: 2010-08-04 09:05:51
    Temat: ...
    Od: " 666" <j...@g...pl>

    Przepraszam, serwer coś sam nagłówki podstawia...

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 28. Data: 2010-08-04 09:22:08
    Temat: Re: utopiłem Nikona - zmiana systemu ?
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>

    Dnia Wed, 04 Aug 2010 09:43:51 +0200, Marx napisał(a):

    > Fajne to zestawienie, szczegolnie w tym widoku:
    > http://www.dxomark.com/index.php/eng/Camera-Sensor/S
    ensor-rankings/List-view
    > Zadziwiajaco dobrze wypadaja NEXy a tragicznie Canony

    A konkretnie na czym polega ta tragiczność Canona?

    --
    Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
    "Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"


  • 29. Data: 2010-08-04 16:41:54
    Temat: Re: Jaki standardowy zoom do K10d ?
    Od: JD <j...@g...com>

    On 4 Sie, 11:03, " 666" <j...@W...gazeta.pl> wrote:
    > Swoją drogą ciekawe, jak ratować sprzęt zamoczony SŁODKĄ wodą (bo słona to w
    > ogóle inna bajka).
    > Kiedyś była teoria, żeby zanurzony w wodzie w wiadrze dowieźć do serwisu, ale
    > to była epoka szkła, mechaniki i metalu ;-)

    Mam jakie takie doświadczenie w tym temacie,
    utopienie Zenita TTL z Pentaconem jakimś (lata 80-te),
    oraz zalanie smartfona HTC (zeszły rok).

    Zenita udało się odratować i to dość tanio i bez problemów,
    dowieziony do serwisu po tygodniu (powrót z rejsu mazurskiego)
    wymiana jakiejś pierdołki.

    Obiektyw wymagał wymiany skorodowanej przysłony,
    DDR-y wypięły się na naprawę niegwarancyjną. Ale to stara technologia.

    Smartfon - odmowa naprawy gwarancyjnej (nie dziwię się).
    Nie chciał sie uruchomić. Wpadłem na pomysł aby pomoczyć go jeszcze
    tydzień w czystej wodzie,
    po czym poleżał sobie na parapecie tak ze 3 m-ce. I odżył.
    Moczenie zaszkodziło trzem klawiszom, spadła funkcjonalność .

    Wniosek. Elektronika dzisiejszych miniaturowych komputerków jest
    odporna na wodę.
    Mechanika dzisiejszych aparatów też chyba jest dekikatniejsza niż ta w
    Zenitach ;)
    Przysłony obiektywów chyba dalej są stalowe i nie z nierdzewki, więc
    pewnie skorodują od wilgoci,
    ale może w tych lepszych szkłach jest inaczej.

    Ja znam inne "urbanlegend" na radzenie sobie z zamoczeniem takiego
    sprzętu,
    solidne przedmuchanie suszarką do włosów, ale nie po tygodniu a jak
    najprędzej po zamoczeniu.

    --
    Pozdrawiam
    JD


  • 30. Data: 2010-08-11 09:36:51
    Temat: Re: Jaki standardowy zoom do K10d ?
    Od: I.Tichy <i...@...tichy.pl>

    JD <j...@g...com> wrote:

    >Smartfon - odmowa naprawy gwarancyjnej (nie dziwię się).
    >Nie chciał sie uruchomić. Wpadłem na pomysł aby pomoczyć go jeszcze
    >tydzień w czystej wodzie,
    >po czym poleżał sobie na parapecie tak ze 3 m-ce. I odżył.
    >Moczenie zaszkodziło trzem klawiszom, spadła funkcjonalność .
    >
    >Wniosek. Elektronika dzisiejszych miniaturowych komputerków jest
    >odporna na wodę.

    Dorzuce swoje 3 grosze: utopienie na ponad pol minuty na glebokosci poltora metra
    w morzu wypasionego telefonu Asusa P535. Po wyjeciu z wody szybkie wyjecie baterii
    (telefon wydawal sie byc juz martwy). Poniewaz byl to urlop na poludniu Europy, a
    srubki
    nietypowe, telefon lezal nierozkrecony tydzien na sloncu. Po powrocie rozkrecilem go,
    umylem plyte glowna w wanience ultradzwiekowej, potem jeszcze spirytusem i...
    telefon nawet sien ie wlaczal. Ale wystarczylo, ze polezal tydzien w cieplym i
    dziala.
    Prawie wszystko - slabo sciaga tylko mikrofon, ale ani ekran, ani GPS, ani WiFi ani
    BT
    nie wykazuja usterek. I tak juz od roku. A mikrofon wyglda na to, ze zalatwilem na
    wlasne zyczenie-
    - po fakcie dowiedzialem sie, ze przy myciu w wanienkach nalezy unikac bezwzglednie
    kapania tez
    mikrofonu.

    A drugi przypadek - kotek zala rutrer bezprzewodowy podczas dzialania. Zapalily sie
    wszystkie diody,
    potem zgasly i sprzet martwy. Po wymyciu plyty spirytusem i odlezeniu tygodnia,
    dziala do dzis.
    Jak sie okazuje, zalany sprzet potrafi odzyc dopiero po wielodniowym suszeniu.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: