eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJaki samochód dla hobbysty - tani, ładnie brzmiący, mniej pospolity.Re: Jaki samochód dla hobbysty - tani, ładnie brzmiący, mniej pospolity.
  • Data: 2010-01-18 13:37:35
    Temat: Re: Jaki samochód dla hobbysty - tani, ładnie brzmiący, mniej pospolity.
    Od: "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-01-17 13:29, Robert Rędziak pisze:
    > On Sun, 17 Jan 2010 12:29:16 +0100, Przemek<s...@s...pl> wrote:
    >
    >> Citroen BX - choć chyba tutaj ciężko będzie o zapewnienie bezproblemowej
    >> eksploatacji i znalezienie dobrego egzemplarza
    >
    > Chciałbyś sobie poświrować łajbą dla dziadka? ;)))

    To autko w odpowiedniej wersji raczej jest "czajniczkiem" niż "łajbą dla
    dziadka".

    Czajniczek - od zagotowywania na światłach "szypkich i fsciekłych" w ich
    tuningowanych szportowych golfach - "Co to k... było?"

    Oczywiście piszę o wersji GTi z silnikiem 1.9 benzynowym - w zależności
    od wersji 120 - 160 KM.

    Przy założonym budżecie można już szukać poprawnego egzemplarza.
    Spełnia większość wymagań:

    >-raczej coś z lat 90-tych, ale może być i 80-tych, w cenie powiedzmy
    >2-7 tys. zł. Samochód chciałbym traktować hobbystycznie, samemu
    >dokonywać przy nim prostych napraw. W przeciągu pierwszego roku
    >mógłbym wydać na naprawy powiedzmy 2-4 tys. zł, później już mniej.
    Cena dobrego egzemplarza może zacząć się już od 4k złotych. Oczywiście
    trzeba się liczyć że wersje sportowe nie były traktowane przez
    poprzednie ...naście lat bardzo delikatnie.

    >-fajnie by było, gdyby miał ze 100 KM/tonę lub więcej, benzynowe
    Masa własna to tylko ok. 1070kg więc się mieści nawet w nie
    najmocniejszej wersji.

    >-raczej coś z mniejszych/lżejszych samochodów
    Ciężki nie jest, ale dość duży i kanciasty.

    >-duży plus za niebanalny wygląd, rozważam kabriolety
    Stylistyka z lat 80 - więc to już prawie antyk ;)

    >-na tyle popularny model i wersja silnikowa, aby był dostęp do
    >akceptowalnie tanich części i nie trzeba było ich szukać po całej
    >Polsce (czyli niestety np. Saaby odpadają). Możliwie bezawaryjny i
    >prosty konstrukcyjnie.
    Konstrukcja prosta jak klocki LEGO, aczkolwiek czasem wymagająca
    poszukiwań elementów :( - wersje GT i GTi były jednak niszowymi
    modelami. Mechanicy się boją hydropneumatyki.

    >-ogromny plus za fajny dźwięk silnika - macie może pomysł na samochód
    >z silnikiem innym niż rzędowa czwórka, który byłby sensowny cenowo w
    >utrzymaniu (jakieś rozrządy, filtry, świece itp)? Choć rzędowych
    >czwórek nie wykluczam.
    R4 - nic innego nie było. I nie kocha grzebania (głowica, kanały, dolot,
    wydech).

    >-duży plus za tylny napęd, choć nie jest to warunek
    FWD - wersje z 4x4 działającym są częste jak uczciwi handlarze samochodów :(

    >-czasem ma posłużyć do zabawy i nauki na jakichś bocznych opuszczonych
    >drogach, lotniskach itp., więc może się zdarzyć, że coś
    >nieeksploatacyjnego uszkodzę - dobrze by było, aby nie był to jakiś
    >egzotyczny samochód, do którego problem będzie znaleźć jakąś część
    >używaną
    Jeśli trafisz na GTi z oryginalnymi zderzakami laminatowymi - to
    najlepiej je schować w garażu i zastąpić "cywilnymi". Cena oryginału w
    ASO jest "troszkę" wysoka - ok. 7k zł.

    >-możliwie mało siermiężne wnętrze, duży plus za bogatsze wyposażenie
    GTi zazwyczaj miało wszystko (lub prawie) co dostępne do tego modelu.

    --
    Wojciech Smagowicz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: