eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingJaki notebok do programowania?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 31. Data: 2010-10-20 08:37:42
    Temat: Re: Jaki notebok do programowania?
    Od: ds <a...@e...pl>

    Stachu 'Dozzie' K. wrote:

    >> Ale tak naprawdę komfort odczułem jak zacząłem pracować z podświetlaną
    >> klawiaturą. Teraz mam dwa wyznaczniki dobrego laptopa do kodowania -
    >> rozdzielczość matrycy i podświtlanie klawiatury. :)
    >
    > Nie wiem jak ty, ale ja piszę bezwzrokowo ;>

    Czasem się przydaje. BTW zawsze jak czytam "bezwzrokowo" to widzę osobnika z
    zamkniętymi oczami :) Chylę czoła w takim razie :>

    --
    Pozdrawiam
    ds


  • 32. Data: 2010-10-20 10:10:05
    Temat: Re: Jaki notebok do programowania?
    Od: "Stachu 'Dozzie' K." <d...@g...eat.some.screws.spammer.invalid>

    On 2010-10-20, ds <a...@e...pl> wrote:
    > Stachu 'Dozzie' K. wrote:
    >
    >>> Ale tak naprawdę komfort odczułem jak zacząłem pracować z podświetlaną
    >>> klawiaturą. Teraz mam dwa wyznaczniki dobrego laptopa do kodowania -
    >>> rozdzielczość matrycy i podświtlanie klawiatury. :)
    >>
    >> Nie wiem jak ty, ale ja piszę bezwzrokowo ;>
    >
    > Czasem się przydaje. BTW zawsze jak czytam "bezwzrokowo" to widzę osobnika z
    > zamkniętymi oczami :) Chylę czoła w takim razie :>

    Się nie śmiej, bo kiedyś pisałem rozmawiając z kolegą -- głowę miałem
    odwróconą w jego kierunku. Popełniłem literówkę i cały czas na niego
    patrząc ją poprawiłem.

    --
    Secunia non olet.
    Stanislaw Klekot


  • 33. Data: 2010-10-20 10:45:22
    Temat: Re: Jaki notebok do programowania?
    Od: Jędrzej Dudkiewicz <j...@n...com>

    On 10/20/2010 10:36 AM, Stachu 'Dozzie' K. wrote:
    > On 2010-10-20, ds<a...@e...pl> wrote:
    >> Stach wrote:
    >>
    >>>
    >>> No - nie kupuj maka :-)
    >>
    >> Mnie się dobrze kodowało na maku (13'' potem 15''), miałem wszystko czego mi
    >> było potrzeba bez oglądania się na "jak to skonfigurować" albo "kiedy będzie
    >> zwiecha" :) no i był photoshop natywny więc nie miałem konieczności
    >> przełączania systemów żeby coś narysować. Aha i BSD "pod maską" - dla mnie
    >> to istotne było.
    >>
    >> Ale tak naprawdę komfort odczułem jak zacząłem pracować z podświetlaną
    >> klawiaturą. Teraz mam dwa wyznaczniki dobrego laptopa do kodowania -
    >> rozdzielczość matrycy i podświtlanie klawiatury. :)
    >
    > Nie wiem jak ty, ale ja piszę bezwzrokowo ;>

    On pewnie też, ciężko patrzeć, jak światło z klawiatury wali po oczach :)

    JD


  • 34. Data: 2010-10-20 12:07:56
    Temat: Re: Jaki notebok do programowania?
    Od: Przemysław Osmański <p...@o...eu>

    W dniu 2010-10-18 13:34, Adam Adamaszek pisze:
    > On 17 Wrz, 13:17, Przemysław Osmański<p...@o...eu> wrote:
    >
    >> Zapewniam Cię, że sprzedałem wiele systemów z dyskami SSD i niestety
    >> muszę się borykać z ich naprawami gwarancyjnymi. Dyski SSD mają
    >> wydajność ale takie typu Patiot TorqxM28 gdzie przy cenie 1500zł dają
    >> transfer 220zapis 260-280 odczyt, takie dwa w rajdzie 0 mają sens i
    >> faktycznie dają przyspieszenie, ale i tak nie są wieczne i mają
    >
    > No tak, ale dyskusja jest o "notebooku do programowania", a nie
    > robotach, czy zastosowaniach serwerowych.

    Ok, rozumiem, jednak przy takich zastosowaniach jak roboty po prostu
    szybciej można zaobserwować to jakiej one są naprawdę jakości/trwałości.
    Bo jakimś cudem zwykłe dyski (nawet te do zastosowań desktopowych) nie
    mają takich problemów / awarii i wytrzymują po kilka lat a SSDki się
    sypią średnio po pół do roku, to imho wnioski nasuwają się same.

    Ja SSDków ani nie polecam ani nie odradzam. Po prostu opisuje swoje
    doświadczenie w tym zakresie, a wnioski musi wyciągnąć każdy sam.

    --
    pozdrawiam,
    Przemek O.
    SoftSYSTEM www.soft-system.pl
    coś o jedzeniu www.kochamjedzenie.pl


  • 35. Data: 2010-10-20 12:17:42
    Temat: Re: Jaki notebok do programowania?
    Od: Przemysław Osmański <p...@o...eu>

    W dniu 2010-10-19 17:55, Stachu 'Dozzie' K. pisze:

    > Jeśli więc obserwowane są[*] pady więcej niż 5% dysków w pierwszym
    > roku, to znaczy że oszacowanie parametru MTBF jest do dupy.

    Przywołane już w dyskusji OCZ Vertex (pojemności od 30GB - 120GB) na 20
    sztuk 15 w ciągu roku było w serwisie z tego 13 szt wymienionych na nowe
    (średnio awaria występowała po pół roku).
    Kingstony 30GB - 8 sztuki, do tej pory uszkodzone 2 w pół roku (te
    jeszcze nie pracowały pełnego roku).
    OCZ TorqxM28 - 128GB - 10 sztuk pracują ponad rok - uszkodzonych 0 (ale
    jak pisałem, te mają odpowiednią cenę).
    Były jeszcze próby z SunDisk'iem 30GB ale 4 sztuki padły po niecałych
    dwóch miesiącach i na tym się skończyła znajomość z produktami tej firmy.

    W każdym razie nowe produkty są już robione inaczej. SSDki TorqxM28 są
    tylko na system, a dane są składowane na starych sprawdzonych SASach.


    --
    pozdrawiam,
    Przemek O.
    SoftSYSTEM www.soft-system.pl
    coś o jedzeniu www.kochamjedzenie.pl


  • 36. Data: 2010-10-20 13:53:28
    Temat: Re: Jaki notebok do programowania?
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    Stachu 'Dozzie' K. wrote:
    > On 2010-10-18, Adam Adamaszek <c...@g...com> wrote:
    > [...]
    >> Przewaga SSD nad tradycyjnymi HDD ujawnia sie tutaj:
    >>
    >> http://i.frazpc.pl/pliki/recenzja/WD_VelociRaptor_OC
    Z_Vertex/06_losowy_4kb.png
    > [...]
    >>> odczuwalnie mniejszą żywotność.
    >> * MTBF 1.5 million hours
    >>
    >> Moze i mniejsza, jednak smiem twierdzic, ze pomijalnie. :D
    >
    > Akhem. 1.5 miliona godzin to tak na oko ponad cztery tysiące lat.

    Masz bardzo dużą wadę wzorku :)

    To 171 lat z małym kawałkiem.

    > Sądzisz że jak to producenci zmierzyli? Oszacowali pi razy drzwi,
    > ekstrapolując wyniki działania przez krótki czas.

    Patrzy się ile dysków z dużej grupy, pracujących pod nominalnym
    obciążeniem, padnie w stosunkowo krótkim testowym okresie.

    > Czyli to raczej nie
    > jest prawdziwy średni czas między awariami, zwłaszcza że (za Przemkiem)
    > praktyka wskazuje, że pady dysków SSD bywają częstsze.

    To jest pi*drzwi średni czas między awariami dla dysków "w sile wieku",
    tzn nie wlicza się efektów starzenia sprzętu (poza krótkookresowym), nie
    wlicza się też awarii na skutek wad produkcyjnych

    pzdr
    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 37. Data: 2010-10-20 13:55:16
    Temat: Re: Jaki notebok do programowania?
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    Przemysław Osmański wrote:
    > W dniu 2010-10-18 13:34, Adam Adamaszek pisze:
    >> On 17 Wrz, 13:17, Przemysław Osmański<p...@o...eu> wrote:
    >>
    >>> Zapewniam Cię, że sprzedałem wiele systemów z dyskami SSD i niestety
    >>> muszę się borykać z ich naprawami gwarancyjnymi. Dyski SSD mają
    >>> wydajność ale takie typu Patiot TorqxM28 gdzie przy cenie 1500zł dają
    >>> transfer 220zapis 260-280 odczyt, takie dwa w rajdzie 0 mają sens i
    >>> faktycznie dają przyspieszenie, ale i tak nie są wieczne i mają
    >>
    >> No tak, ale dyskusja jest o "notebooku do programowania", a nie
    >> robotach, czy zastosowaniach serwerowych.
    >
    > Ok, rozumiem, jednak przy takich zastosowaniach jak roboty po prostu
    > szybciej można zaobserwować to jakiej one są naprawdę jakości/trwałości.
    > Bo jakimś cudem zwykłe dyski (nawet te do zastosowań desktopowych) nie
    > mają takich problemów / awarii i wytrzymują po kilka lat a SSDki się
    > sypią średnio po pół do roku, to imho wnioski nasuwają się same.

    Między SSDaki są duże różnice zarówno w cenach jak i w jakości.
    Uogólneinie ma mały sens. SSD intela 80MB potrafi kosztować tylko co SSD
    dalekowschodnie 256MB :)

    >
    > Ja SSDków ani nie polecam ani nie odradzam. Po prostu opisuje swoje
    > doświadczenie w tym zakresie, a wnioski musi wyciągnąć każdy sam.
    >

    pzdr
    \SK

    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 38. Data: 2010-10-20 14:10:50
    Temat: Re: Jaki notebok do programowania?
    Od: Maciej Sobczak <s...@g...com>

    On 20 Paź, 12:45, Jędrzej Dudkiewicz <jedrzej.dudkiew...@nospam-
    gmail.com> wrote:

    > On pewnie też, ciężko patrzeć, jak światło z klawiatury wali po oczach :)

    Żarty żartami, ale jedno jest pewne: Mac to *jedyna* platforma
    sprzętowa, na której można sensownie uruchomić wszystkie mainstreamowe
    systemy operacyjne. Żaden inny sprzęt tego nie potrafi.
    Jeśli ktoś pisze programy z myślą o przenośności, to ma to spore
    znaczenie.

    Disclaimer: tak, używam Maca do programowania.

    --
    Maciej Sobczak * http://www.inspirel.com


  • 39. Data: 2010-10-20 14:32:27
    Temat: Re: Jaki notebok do programowania?
    Od: Jędrzej Dudkiewicz <j...@n...com>

    On 10/20/2010 04:10 PM, Maciej Sobczak wrote:
    > On 20 Paź, 12:45, Jędrzej Dudkiewicz<jedrzej.dudkiew...@nospam-
    > gmail.com> wrote:
    >
    >> On pewnie też, ciężko patrzeć, jak światło z klawiatury wali po oczach :)
    >
    > Żarty żartami, ale jedno jest pewne: Mac to *jedyna* platforma
    > sprzętowa, na której można sensownie uruchomić wszystkie mainstreamowe
    > systemy operacyjne. Żaden inny sprzęt tego nie potrafi.
    > Jeśli ktoś pisze programy z myślą o przenośności, to ma to spore
    > znaczenie.
    >
    > Disclaimer: tak, używam Maca do programowania.

    No ale to zdaje się dlatego, że MacOSX używa EFFI i po prostu bez tego
    sprzętu nie pójdzie? To znaczy chodzi na nim wszystko tylko dlatego, że
    Mac na niczym innym nie pójdzie?

    Przynajmniej tak było, jak ostatnio patrzyłem.

    Ale tak, argument można przyjąć.

    JD


  • 40. Data: 2010-10-20 19:01:57
    Temat: Re: Jaki notebok do programowania?
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    W dniu 20.10.2010 14:07, Przemysław Osmański pisze:
    > Ok, rozumiem, jednak przy takich zastosowaniach jak roboty po prostu
    > szybciej można zaobserwować to jakiej one są naprawdę jakości/trwałości.
    > Bo jakimś cudem zwykłe dyski (nawet te do zastosowań desktopowych) nie
    > mają takich problemów / awarii i wytrzymują po kilka lat a SSDki się
    > sypią średnio po pół do roku, to imho wnioski nasuwają się same.

    A nie są one narażone w tych robotach na jakieś drgania? Luty
    bezołowiowe to "lubią".

    --
    Pozdrawiam
    Michoo

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: