-
21. Data: 2012-01-10 12:09:44
Temat: Re: [OT jaka lutownica
Od: "identifikator: 20110701" <N...@g...pl>
> Ale zadnej takiej zeby od raczki do konca grota bylo krotko :-(
dokładnie,
-
22. Data: 2012-01-10 13:26:56
Temat: Re: Jaki grot do lutownicy transformatorowej ?
Od: "kogutek" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Fantom <s...@s...poczta.onet.pl> napisał(a):
> Jakie groty sa lepsze dla zwyklych lutownic transformatorowych ? Miedziane
> CU czy srebrzone AG ?
>
> Fantom
>
Jak kupowałem ostatnio marketową lutownicę transformatorową za naście złotych
( bliżej dziesięciu niż dwudziestu) to patrzyłem czy jak przetrzyma grota co
do niej dali da się zainstalować zrobiony z drutu miedzianego. Bo 6 sztuk
grotów do niej kosztuje połowę jej ceny. Groty nie są z miedzi ani z możliwego
do zidentyfikowania metalu. Są bardzo twarde ( nie miedz ani mosiądz),
doskonale się pobielają ( nie nierdzewka ani kwasówka). Generalnie chgw co to
jest. Nie lutowałem zbyt dużo nową lutownicą. Ale ze dwa miedziane groty
musiałbym wymienić. A oryginalny jak nowy. Pisali o problemie z grotem w
pionie. Też mi to przeszkadzało. Zgiąłem tak jednego chińskiego że mam w
poziomie. marketowe groty mają jeszcze jedną zaletę. Są twarde i można w
czasie lutowanie docisnąć i się nie krzywią. Tam lutowania. W tworzywie dziury
nim wytapiałem. Warto spróbować czy do innej lutownicy niż ta co mam da się
założyć i będzie grzało. W starej polskiej może być problem bo gówniane
przykręcanie śrubkami może nie zadziałać.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
23. Data: 2012-01-10 14:14:44
Temat: Re: Jaki grot do lutownicy transformatorowej ?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości
>Jak kupowałem ostatnio marketową lutownicę transformatorową[...]
>Pisali o problemie z grotem w
>pionie. Też mi to przeszkadzało. Zgiąłem tak jednego chińskiego że
>mam w
>poziomie.
O co wam chodzi z tym pionem czy poziomem ?
I czy poprzednicy tez pisali o transformatorowej ... pistoletowej ?
>marketowe groty mają jeszcze jedną zaletę. Są twarde i można w
>czasie lutowanie docisnąć i się nie krzywią. Tam lutowania. W
>tworzywie dziury
>nim wytapiałem.
Jesli nie teflon czy bakelit, to zadne osiagniecie, tworzywa juz
gdzies od ~100 C zaczynaja sie topic.
Wypal wiecej dziur w PCW/PVC to pogadamy dalej :-)
J.
-
24. Data: 2012-01-10 15:21:25
Temat: Re: Jaki grot do lutownicy transformatorowej ?
Od: "kogutek" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
J.F <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości
> >Jak kupowałem ostatnio marketową lutownicę transformatorową[...]
> >Pisali o problemie z grotem w
> >pionie. Też mi to przeszkadzało. Zgiąłem tak jednego chińskiego że
> >mam w
> >poziomie.
>
> O co wam chodzi z tym pionem czy poziomem ?
> I czy poprzednicy tez pisali o transformatorowej ... pistoletowej ?
>
> >marketowe groty mają jeszcze jedną zaletę. Są twarde i można w
> >czasie lutowanie docisnąć i się nie krzywią. Tam lutowania. W
> >tworzywie dziury
> >nim wytapiałem.
>
> Jesli nie teflon czy bakelit, to zadne osiagniecie, tworzywa juz
> gdzies od ~100 C zaczynaja sie topic.
>
> Wypal wiecej dziur w PCW/PVC to pogadamy dalej :-)
>
> J.
>
W betonie i hartowanej stali też się nie da. Masz coś jeszcze konstruktywnego
do dodania? Moja jest lutownica i moje groty. Gówno mogę na niej smażyć i nic
Ci do tego. Opisałem moje doświadczenia, może się komuś przydadzą. Ty jak
zwykle z wyjątkiem pierdolenia o szopenie nic do tematu nie wniosłeś. Bo co to
za pomoc jak piszesz ze za długa albo że drut ma mieć opór nie za niski i nie
za wysoki. Pies jak się nudzi to se jaja liże. Może weź z niego przykład.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
25. Data: 2012-01-10 16:20:51
Temat: Re: Jaki grot do lutownicy transformatorowej ?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości
J.F <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>> Wypal wiecej dziur w PCW/PVC to pogadamy dalej :-)
>
>W betonie i hartowanej stali też się nie da. Masz coś jeszcze
>konstruktywnego
>do dodania? Moja jest lutownica i moje groty. Gówno mogę na niej
>smażyć i nic
>Ci do tego. Opisałem moje doświadczenia, może się komuś przydadzą. Ty
>jak
>zwykle z wyjątkiem pierdolenia o szopenie nic do tematu nie wniosłeś.
>Bo co to
>za pomoc jak piszesz ze za długa albo że drut ma mieć opór nie za
>niski i nie
>za wysoki. Pies jak się nudzi to se jaja liże. Może weź z niego
>przykład.
O krotka to sie pytalem, bo sam szukam. Nikt nie widzial.
Co do drutu, to sie dzielilem spostrzezeniami wlasnymi - ale zachecam
do eksperymentowania, sam sie chetnie przestawie na stalowe, jesli
lepsze.
Co do ciebie, to zarzucam ci tylko ze szkoda bylo o tym pisac -
wypalanie dziur w plastikach niczego nie dowodzi.
PS/PE/PP i wiele innych termoplastycznych topi sie/miekknie w
temperaturze nizszej niz cyna.
Ale palenie w PVC ... no, ciekawy test dla grota :-)
J.
-
26. Data: 2012-01-10 16:28:48
Temat: Re: Jaki grot do lutownicy transformatorowej ?
Od: "L501 aneryS" <s...@s...pl>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jegs0t$54g$1@inews.gazeta.pl...
> Tez tak kiedys myslalem - niestety, odpowiedniego spinacza nie potrafilem
> dobrac.
> Troche mnie to zdziwilo, ale widac drut musi miec odpowiednio niski opor.
> No i oczywiscie odpowiednio wysoki :-)
I jeszcze aby lut sie trzymał... :) (mnie się nie udało, próbowałem)
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
-
27. Data: 2012-01-10 20:39:44
Temat: Re: Jaki grot do lutownicy transformatorowej ?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F napisał:
>> marketowe groty mają jeszcze jedną zaletę. Są twarde i można
>> w czasie lutowanie docisnąć i się nie krzywią. Tam lutowania.
>> W tworzywie dziury nim wytapiałem.
>
> Jesli nie teflon czy bakelit, to zadne osiagniecie, tworzywa
> juz gdzies od ~100 C zaczynaja sie topic.
>
> Wypal wiecej dziur w PCW/PVC to pogadamy dalej :-)
Kupiłem kiedyś lutownicę w Lidlu. Wyglądała porządnie, a groty
miała te z tych bardziej twardych. Wszystko by było fajnie, ale
ten grot po jakichś trzydziestu sekundach od włączenia rozgrzewa
się do czerwoności! Już myślałem, że mi sprzedali przyrząd do
wypalania ludowych wzorków w drewnie, ale nie, dołaczona do tego
była cyna i pasta lutownicza. I żeby nie było -- nie ma napisu
"Made in China", tylko jakieś GmbH się podpisało. O co chodzi?
--
Jarek
-
28. Data: 2012-01-10 20:41:40
Temat: Re: [OT jaka lutownica
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
identifikator: 20110701 napisał:
> lutownica z grotem zmocowany mionowo to już kuriozum...
No jasne, mainstream stanowią groty z mocowaniem barionowo-leptonowym.
--
Jarek
-
29. Data: 2012-01-10 21:23:09
Temat: Re: Jaki grot do lutownicy transformatorowej ?
Od: " nenik" <n...@g...SKASUJ-TO.pl>
> I jeszcze aby lut sie trzymał... :) (mnie się nie udało, próbowałem)
>
spinacze sa chromowane i nie lapie, tak samo jak groty (do lutownic oporowych)
w czesci gdzie cyna nie powinna zwilzac grota, ktos kto ma oporowa wie ze cyna
podejdzie do pewnego momentu :)
cyna nie lubi sie z chromem, utlenionym glinem, stala naweglana a lubi nikiel,
miedz,srebro, zelazo
dlatego idealny grot do lut. oporowej to kombinacja miedzi,niklu,chromu i zelaza
a calosc wykonana jako warstwy a nie stop, dlatego dobrze bedzie jak pojawia
sie odpowiedniki takich grotow dla lutownic transformatorowych ale wykonane
tak aby nie bylo mozliwosci wygiecia samego czubka bo kazda szczelina w
warstwie zelaza szybko degraduje rdzen z miedzi czyli najzwyklej go rozpuszcza
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
30. Data: 2012-01-10 21:41:36
Temat: Re: Jaki grot do lutownicy transformatorowej ?
Od: AlexY <a...@i...pl>
Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
[..]
> Kupiłem kiedyś lutownicę w Lidlu. Wyglądała porządnie, a groty
> miała te z tych bardziej twardych. Wszystko by było fajnie, ale
> ten grot po jakichś trzydziestu sekundach od włączenia rozgrzewa
> się do czerwoności! Już myślałem, że mi sprzedali przyrząd do
> wypalania ludowych wzorków w drewnie, ale nie, dołaczona do tego
> była cyna i pasta lutownicza. I żeby nie było -- nie ma napisu
> "Made in China", tylko jakieś GmbH się podpisało. O co chodzi?
Uszkodzona albo na 110V
--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html