eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaJaki filtr??Re: Jaki filtr??
  • Data: 2009-09-14 14:10:49
    Temat: Re: Jaki filtr??
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Grzegorz Góra pisze:
    >>> Używając szarej połówki nigdy nie pomyślałem, że robię to dla efektu -
    >>> przynajmniej nie w sensie efekciarstwa (a chyba to miałeś na myśli).
    >> Nie to miałem na myśli.
    >
    > Wiesz... "reszta filtrów daje dość tandetne dziś efekty" zrozumiałem
    > właśnie w ten sposób. To dobrze, że się pomyliłem ;)

    Chodzi mi o te efekty gradientowe, charakterystyczne dla wszelkich wydać
    albumowych z widoczkami epoki przedcyfrowej (tych z lat 80 w górę) ze
    ściemniającym się nienaturalnie niebem.

    >> [...] Np. na przepały w chmurach należy zmniejszyć ekspozycję, a w
    >> pececie skompresować cienie
    >
    > Hm, jeśli sprawę załatwia niewielkie zmniejszenie ekspozycji i efekt
    > końcowy mnie zadowala, to przez zwyczajne lenistwo odpuszczam sobie te
    > połówki ;) Jeśli jednak bez filtra musiałbym z czegoś rezygnować lub
    > potem męczyć się wyciąganiem z cieni... wtedy leniucha przepędzam i
    > sięgam do torby.

    Męczarni znowu nie ma za dużo. Np. tu jest zdjęcie ''prosto z aparata'':
    http://www.cyfrowka.neostrada.pl/filtr/1.jpg
    Wieczór, pod słońce - teoretycznie bida nie do zrobienia.
    Tu jest emulacja szarej połówki, a właściwie nawet cokina, lekko podbita
    ekspozycja - cienie mniejsze:
    http://www.cyfrowka.neostrada.pl/filtr/2.jpg
    A tu jest obróbka tego z pierwszej pozycji, nieco przesadzona żeby było
    widać ''że się da''. Obłoki zrobiły się srebrzyste, a w cieniach są
    szczegóły.
    Jeśli komuś za bardzo szumią cienie zawsze można pstryknąć 2-3 w serii i
    złożyć hdr.

    > Są jeszcze pozatechniczne powody, dla których noszę te "zbędne" filtry
    > itp. - z przyjemnością wspominam "analogowe czasy" i im mniej przy
    > zdjęciu muszę gmerać w komputerze, tym zadowolenia więcej; lubię te
    > chwile, gdy do zrobienia zdjęcia trzeba zrobić coś więcej niż wyciągnąć
    > aparat, ustawić ekspozycję i sprawdzić histogram po pstryku; fajnie jest
    > przed tem rozstawić ten trójnogi klamot, nakręcić holder... I nawet
    > jeśli efekty (lepsze, bo do bólu kontrolowane) można by spokojnie
    > wycisnąć przy pomocy myszki, to... lubię akurat tak.
    > Powody może śmieszne, ale... skoro fotografowanie nie jest moim źródłem
    > utrzymania, to co innego ma mi ono przynosić, jak nie przyjemność?

    No to już co kto lubi. Ja wolę komputer, bo szybciej i dokładniej. Ale z
    takim argumentem nie dyskutuję :)

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl
    /synoptycy mieli rację, w całym kraju pada deszcz/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: