eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaJaki filtr??Re: Jaki filtr??
  • Data: 2009-09-14 09:10:51
    Temat: Re: Jaki filtr??
    Od: Grzegorz Góra <g...@p...fr> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Mon, 14 Sep 2009 08:38:06 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

    >> Używając szarej połówki nigdy nie pomyślałem, że robię to dla efektu -
    >> przynajmniej nie w sensie efekciarstwa (a chyba to miałeś na myśli).
    >
    > Nie to miałem na myśli.

    Wiesz... "reszta filtrów daje dość tandetne dziś efekty" zrozumiałem
    właśnie w ten sposób. To dobrze, że się pomyliłem ;)


    >> Dziwi mnie Twoje zdanie, bo *co* niby można emulować tam, gdzie z
    >> powodów różnych informację się utraciło? (przepały w chmurach, refleksy,
    >> niechciane "obrazy").

    > [...] Np. na przepały w chmurach należy zmniejszyć ekspozycję, a w
    > pececie skompresować cienie

    Hm, jeśli sprawę załatwia niewielkie zmniejszenie ekspozycji i efekt
    końcowy mnie zadowala, to przez zwyczajne lenistwo odpuszczam sobie te
    połówki ;) Jeśli jednak bez filtra musiałbym z czegoś rezygnować lub
    potem męczyć się wyciąganiem z cieni... wtedy leniucha przepędzam i
    sięgam do torby.

    Żeby nie być gołosłownym:
    http://ggora.art.pl/architektura/20090823_4532.jpg.h
    tml
    Połówka -3EV i późniejsze wyciąganie z cieni. Bez filtra mógłbym zrobić
    albo sylwetę, albo wyjarać pół nieba. Albo rzeźbić w komputerze.

    > na chęć przyciemnia nieba w stylu ''polar'' - gradienty w którymś z
    > bardziej zaawansowanych modów, ewentualnie z selekcją itp. Efekt
    > ogólnie jest ciekawszy, bo dokładniej kontrolowany.

    No, się składa, że właśnie to zastosowanie polara uważam za efekciarstwo
    (na które zresztą czasami sobie pozwalam, a co!).


    Są jeszcze pozatechniczne powody, dla których noszę te "zbędne" filtry
    itp. - z przyjemnością wspominam "analogowe czasy" i im mniej przy
    zdjęciu muszę gmerać w komputerze, tym zadowolenia więcej; lubię te
    chwile, gdy do zrobienia zdjęcia trzeba zrobić coś więcej niż wyciągnąć
    aparat, ustawić ekspozycję i sprawdzić histogram po pstryku; fajnie jest
    przed tem rozstawić ten trójnogi klamot, nakręcić holder... I nawet
    jeśli efekty (lepsze, bo do bólu kontrolowane) można by spokojnie
    wycisnąć przy pomocy myszki, to... lubię akurat tak.
    Powody może śmieszne, ale... skoro fotografowanie nie jest moim źródłem
    utrzymania, to co innego ma mi ono przynosić, jak nie przyjemność?

    :)


    --
    Pozdr.
    Grzegorz
    :::: http://ggora.art.pl ::::
    :::: http://moje-chelmno.pl ::::

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: