Marek Dyjor pisze:

> jednak jeszcze sporo wody w wisle uplynie zanim rozdzielczosc tego
> celownika elektronicznego pozwoli na precyzyjne szybkie ustawienie
> ostrosci na oko w wybranym miejscu kadru bez uzywania lupki.

Chyba nie tak wiele. Weź jakąś nowoczesną lustrzankę z LV i
wysokorozdzielczym ekranem. Ja na tych 920k pix na prawdę nie mam
problemu z ustawieniem ostrości, a po powiększeniu x2, to w punkt i to
jasnym szkłem (co prawda najjaśniejsze jakie mam to 1,8, ale z
jaśniejszymi też nie byłoby problemu). EVF w G1 ma jeszcze większą
rozdzielczość, bo coś ok. 1400k pix., więc nie widzę problemu w ręcznym
ostrzeniu.
Natomiast ostrzenia na matówce w K7 + muszla powiększająca (x1,18), nie
jestem już taki pewien, chociaż też jest w miarę łatwo. Wyższość EVF/LCD
ujawnia się w słabych warunkach oświetleniowych - w OVF nie jestem już w
stanie ocenić, czy jest dobrze, na LCD działa wzmocnienie sygnału i
jeszcze co nieco widać.
Osobiście jestem za EVF, bo jedyną jego wadą (do wyeliminowania
wkrótce), jest opóźnienie obrazu.

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
Minister Zdrowia przypomina: zjedzenie cyjanku potasu w młodości
zmniejsza ryzyko chorób serca w podeszłym wieku.
źródło: Angora