-
71. Data: 2017-09-05 13:31:57
Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Od: p...@g...com
tepe dzidy czasami sie zdarzaja ale w wiekszosci to ludzie ktorzy nie ogarniaja
tematu poprawnego ustawienia swiatel np starsze babki, dziadkowie czy mlode
dziewczyny to zwykli uzytkownicy ktorzy potrafia auto zatankowac i tyle wiec jak nie
ma kogos w rodzinie czy znajomego ktory zwroci uwage a jeszcze lepiej ustawi to beda
tak jezdzic do konca swiata ew. najblizszego przegladu
-
72. Data: 2017-09-05 13:35:49
Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2017-09-05 o 11:56, p...@g...com pisze:
> --Moim zdaniem najlepsze rozwiązanie na dziś to ledy dzienne i migacze, a
> światła mijania na halogenach.
>
> zdanie jak dupa kazdy ma swoje ale upieranie sie ze halogeny swieca lepiej niz
ksenony (cokolwiek to znaczy dla Kowalskiego) jest niepowazne
>
Przekonałeś mnie siłą swojej argumentacji. Biorę ledy. Poznasz mnie na
drodze, jak się będziemy mijać, że poczujesz agresywne rażenie po oczach
moimi jasnymi, lepiej świecącymi światłami :-)
-
73. Data: 2017-09-05 13:38:12
Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2017-09-05 o 11:57, Pablo Eldiablo pisze:
> W dniu wtorek, 5 września 2017 10:20:08 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
>> W dniu 2017-09-05 o 03:27, Ghost pisze:
>> A jak się przepali po pierwszej druga, po drugiej trzecia, a po
>> dwudziestej siódmej dwudziesta ósma, to co?
>
> To o ile Twój samochód będzie jeszcze w ogóle jeździł, to nie będzie to już twój
problem, tylko dwudziestego ósmego właściciela, gdzieś w Afryce ;-)
>
Trzeba mieć nadzieję, że samochodowe ledy świecą trochę dłużej niż
"trwałe" ledy do domu.
-
74. Data: 2017-09-05 13:39:12
Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Od: p...@g...com
--No oczywiście, że mają - o ile mają xenony. Z halogenami nie.
chcesz mi powiedziec ze tyle lat zylem w nieswiadomosci bedac szczesliwym posiadaczen
ksenonow do ktorych pasowaly zwykle H4 I H7 ?
--Całkiem sporo aut ma na tyle płaskie i regularne lampy, że przy odrobinie wysiłku
inżynierów było by do zrobienia. Ja chętnie bym dopłacił do takiej opcji.
daj jakis przyklad tylko zadnych egzotycznych wynalazkow :-)
-
75. Data: 2017-09-05 13:40:42
Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Od: p...@g...com
--Przekonałeś mnie siłą swojej argumentacji. Biorę ledy. Poznasz mnie na
drodze, jak się będziemy mijać, że poczujesz agresywne rażenie po oczach
moimi jasnymi, lepiej świecącymi światłami :-)
I tak niestety jest, B8 na full LED-ach swieci w nocy dosc nieprzyjemnie
-
76. Data: 2017-09-05 14:02:37
Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Od: Pablo Eldiablo <p...@g...com>
W dniu wtorek, 5 września 2017 13:39:14 UTC+2 użytkownik p...@g...com
napisał:
> --No oczywiście, że mają - o ile mają xenony. Z halogenami nie.
>
> chcesz mi powiedziec ze tyle lat zylem w nieswiadomosci bedac szczesliwym
posiadaczen ksenonow do ktorych pasowaly zwykle H4 I H7 ?
>
Skoro twierdzisz, że żyłeś - pewnie tak było. Nie zmienia to faktu, że prawie żaden
samochód z lampami halogenowymi nie ma systemu oczyszczania, a przy xenonach jest to
wymuszone przepisami - i dlatego mają.
>
> --Całkiem sporo aut ma na tyle płaskie i regularne lampy, że przy odrobinie wysiłku
inżynierów było by do zrobienia. Ja chętnie bym dopłacił do takiej opcji.
>
> daj jakis przyklad tylko zadnych egzotycznych wynalazkow :-)
Mitsubishi L200, VW touran, passat, LR discovery, kangoo - na szybko te, które mam w
zasięgu wzroku :-) Żadnych wąskich kresek, nie powyginane na błotniki - duże i
regularne, na każdym zmieści się jedna lub dwie małe wycieraczki ;-)
pablo
-
77. Data: 2017-09-05 14:28:01
Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Od: p...@g...com
--Nie zmienia to faktu, że prawie żaden samochód z lampami halogenowymi nie ma
systemu oczyszczania, a przy xenonach jest to wymuszone przepisami - i dlatego mają.
nie chcialbym psuc tej statystyki ale na 3 uzywane auta jakie kupilem, dwa: golf iv i
zafira b mialy spryskiwacze (przy halogenach)
--Mitsubishi L200, VW touran, passat, LR discovery, kangoo - na szybko te, które mam
w zasięgu wzroku :-) Żadnych wąskich kresek, nie powyginane na błotniki - duże i
regularne, na każdym zmieści się jedna lub dwie małe wycieraczki ;-)
L200 odpada, touran slabo to widze:
https://de.wikipedia.org/wiki/VW_Touran#/media/File:
VW_Touran_TDI_front-1.JPG
Passat tez pewnie jakis starszy bo do B7 mozna zapomniec
disko odpada
kangur ktora generacja ale tez slabo
https://de.wikipedia.org/wiki/Renault_Kangoo#/media/
File:Renault_Kangoo_II_Rapid_Phase_I_dCi.JPG
dla wiekszosci czyli aut miejskich i kompaktow to nie ma sensu, bo gdzie niby te auta
maja sie tak pobrudzic ? rynek zepchnal takie rozwiazanie do niszy dla terenowek no
moze jeszcze Kanada i Skandynawia ze wzgledu na snieg :-)
-
78. Data: 2017-09-05 14:31:22
Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik sczygiel napisał w wiadomości
>A ja mam wrażenie że niektórzy to wogóle maja taki syndrom "nic nie
>widze jak jade na swiatlach mijania".
>I jak jedzie cały rządek aut to taki sie wybija i jedzie dumnie
>oślepiając innych.
>Kiedys taki za mną jechał, odcięcie miał gdzieś na gałęziach drzew.
>Przepuscilem go i jak byl 200m przedemna to wrzucilem długie.
>Zapienił sie i miał obiekcje.
>Nie dotarło do niego.
A co mialo dotrzec - jesli jechal na krotkich ?
Moze nie wiedzial, ze ma zle ustawione.
Moze ... po stluczce wstawili mu reflektory od anglika - to sie
niestety zdarza.
I oslepia tych po lewej.
Moze awaria systemu samopoziomujacego - tez sie zdarza.
>Jak ja bym chciał aby policja sie jednak za swiatła zabrała i
>zabierała DR i zabraniała dalej jechać...
>Moze by sie matoły nauczyły...
W zasadzie moze.
Moze by nawet wystarczylo pouczenie.
Ale widac im sie nie chce ... a moze niewielu ma tak wysoko ustawione,
ze bez watpliwosci nalezy DR zatrzymac ?
J.
-
79. Data: 2017-09-05 15:06:42
Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2017-09-05 o 14:31, J.F. pisze:
> Użytkownik sczygiel napisał w wiadomości
>> A ja mam wrażenie że niektórzy to wogóle maja taki syndrom "nic nie
>> widze jak jade na swiatlach mijania".
>> I jak jedzie cały rządek aut to taki sie wybija i jedzie dumnie
>> oślepiając innych.
>> Kiedys taki za mną jechał, odcięcie miał gdzieś na gałęziach drzew.
>> Przepuscilem go i jak byl 200m przedemna to wrzucilem długie. Zapienił
>> sie i miał obiekcje.
>> Nie dotarło do niego.
>
> A co mialo dotrzec - jesli jechal na krotkich ?
>
> Moze nie wiedzial, ze ma zle ustawione.
>
No to kiedyś ktoś powinien mu zasygnalizować, że coś jest nie tak - ?
> Moze ... po stluczce wstawili mu reflektory od anglika - to sie niestety
> zdarza.
> I oslepia tych po lewej.
>
Albo wiedział, że od anglika, ale miał w dupie, bo przecież "nie jego
oślepieją" jak to mi już ktoś w tym wątku doradził, a tańsze.
> Moze awaria systemu samopoziomujacego - tez sie zdarza.
>
>> Jak ja bym chciał aby policja sie jednak za swiatła zabrała i
>> zabierała DR i zabraniała dalej jechać...
>> Moze by sie matoły nauczyły...
>
> W zasadzie moze.
> Moze by nawet wystarczylo pouczenie.
> Ale widac im sie nie chce ... a moze niewielu ma tak wysoko ustawione,
> ze bez watpliwosci nalezy DR zatrzymac ?
Moim zdaniem Policja się boi zabierać DRy, bo sprawa wątpliwa i potem
taki policjant może mieć jeszcze kłopoty, że w sposób nieuzasadniony
gnębi obywateli, a Policja jako całość też nie wiadomo, czy zyskuje
wizerunkowo, czy traci. Ostatniej jesieni była w radiu nagłaśniana akcja
rzekomego wyłapywania oślepiaczy, ale chyba skończyło się na ogłaszaniu
w radiu. Sezon na jazdę po zmroku niedługo się zaczyna, więc może w tym
roku znów coś będzie, może mniej niemrawo, bo rażenie się nasila.
-
80. Data: 2017-09-05 15:46:25
Temat: Re: Jaka jest prawda o światłach ledowych?
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2017-09-05 o 13:40, p...@g...com pisze:
> --Przekonałeś mnie siłą swojej argumentacji. Biorę ledy. Poznasz mnie na
> drodze, jak się będziemy mijać, że poczujesz agresywne rażenie po oczach
> moimi jasnymi, lepiej świecącymi światłami :-)
>
> I tak niestety jest, B8 na full LED-ach swieci w nocy dosc nieprzyjemnie
>
Zgadzam się z przedmówcą. Tzn. nieprzyjemnie dla współużytkowników
drogi. Czy jest przyjemnie dla jadących takim samochodem, to trzeba by
ich zapytać.
Dotyczy to nie tylko B8, ale większości nowych Audi, Jaguarów itp.