Tak wiem, niemożliwe, a jednak.
Mam okazję kupic sporstera który miał zatarty silnik w wyniku zalania go na
pierwszym przeglądzie złym olejem. Po kilkuset kilometrach się zblokował.
Jakiś kowal wymienił mu panewkę i nibi jeździ.
Co w wyniku zatarcia mogło się jeszcze uszkodzić i co może się okazać po
jakimś czasie? Jaka część silnka jest najbardziej wrażliwa na zły olej?
Czy w ogóle warto się w to pakować?
pozdrawiam


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Subframe pisze:

> Jakiś kowal wymienił mu panewkę i nibi jeździ.

A gdzie tam sa panewki ?

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

do góry

Kuczu pisze:
> Subframe pisze:
>
>> Jakiś kowal wymienił mu panewkę i nibi jeździ.
>
> A gdzie tam sa panewki ?
>
1.słuszne pytanie.
2.jeżeli poleciało łożysko na wale to raczej nie z winy złego oleju a
jego braku.
3.jeżeli nie było oleju to chyba głowice i cylinder trzeba pooglądać bo
to tam mogło się spustoszenie zrobić.

ps. tak tylko gdybam

do góry

Subframe wrote:
> Czy w ogóle warto się w to pakować?

po mojemu nie warto... a na pewno nie w ciemno... rozebrac, ocenic - z
dobrym maherem, ale jakbys takiego mial pod reka to bys pewni nie pytal

--
ZX10
XL883R

do góry