On Monday, September 11, 2023 at 5:39:35 p.m. UTC-5, a a wrote:
> On Monday, 11 September 2023 at 22:30:24 UTC+2, ptoki (ptoki) wrote:
> > On Saturday, September 9, 2023 at 1:51:43 p.m. UTC-5, a a wrote:
> > > Suszenie zalanego samochodu, wykladzin, filców, podłogowej tapicerki, może
trwac i 3 miesiące, gdy sie uzywa grzałek, suszarek
> > > \
> > > Ale profesjonalna technologia polega na demontażu wszystkich zamoczonyc h
wykladzin, tapic erek, filców i wstawienie ich do komory prózniowej, w której woda
zaczyna wrzeć w niskiej temperaturze, gdy pojawia sie póżnia i suszenie trwa godziny
a nie miesiące.
> > >
> > > Pytałem Volkswagena w Mimcach, UK, Europie
> > > i ani me, ani be
> > >
> > > Czy ktos suszył zalany samochód i wysuszył szybko, skutecznie i bez uszkodzenia
instalacji elektrycznej ?
> > Jak masz auto zalane woda powyzej poziomu siedzisk to tylko demontaz wykladzin i
innej tapicerki wchodzi w gre.
> >
> > W praktyce trza auto wybebeszyc z wszystkiego co gabkowate i prac/suszyc osobno.
> >
> > czy trzeba proznie? Nie. Proznia jest zbyteczna. Byle wykladzina wyschnie
idealnie w jeden dzien na sloncu. Ale trzeba ja wymontowac i prac tradycyjnie.
> >
> > Inaczej jest z gabkami w siedzeniach. W praktyce prosciej jest siedzeniom
wymienic gabki albo rozebrac je na stelaz, gabki i poszycia i tak wyprac/wysuszyc niz
cudowac z proznia, praniem odkurzaniem na mokro itp.
> >
> > Ale jak auto zalane powyzej siedzisk to mase innych zakamarkow trzeba by
wyczyscic zeby auto nie smierdzialo, nie rdzewialo i nie mialo problemow
elektrycznych.
> >
> > Jakbym dostal takie za darmo to moze bym sie pobawil w takie pranie i ewentualne
czyszczenie wtyczek jakbym je szykowal dla siebie. Jak na sprzedaz to sie domysl jak
bym po lebkach polecial zeby to mialo wogole sens. A nowy wlasciciel jak by klal za
jakis czas jakby odkryl jak mu co chwila cos przestaje dzialac i co druga wtyczka
jest zielona.
> >
> > O zakamarkach takich jak wewnatrz drzwi czy pianki w plastikach czy podklejeniach
filcowych to nawet nie wspominam.
> >
> > Nie na darmo auta po zalaniach fo sa szkody calkowite i w praktyce powinny isc na
czesci bo wtedy rozmontaz i czyszczenie jest niejako przy okazji i relatywnie tanie.
> Dzieki
> Ile kosztuje wysuszenie Passata B5 po zalaniu deszczowką przez otwory podszybia
(tam aku jest przy szybie i gnije blacha pod nim.
>

Od 5 pln do 5000pln.
Zalezy kto zrobi.

> I kto i gdzie to robi ?
>

Sam mozesz, byle mechanik zrobi, moze nawet aso ci zrobi. Ale to robota na 10-20h. To
se policz ile tam kto ma stawki.

> Pytalem Volkswagena w Mimcach, UK, to mnie skierowali do Australii ;)
>

Oni sie z ciebie smiali :) Bo jakby ci stawke razy te 20h policzyli to by ci wyszlo
trzy razy wartosc tego paska.
No i jak nimiec zabral by sie to by ci znalazl tyle do zrobienia ze nowe auto by
taniej wyszlo.

> Znajomy miał ponad 10- cm wody w kabinie, czyli fotele nie ruszone, ale moduł
Comfort zalany i się nic nie otwiera z kluczyka pilota, albo piszczy.
>
> Zalatwiłem mu 2 uzywane modul;y Comfort na częsci, ale to inne moduły.
>
> Ponieważ jest to wada fabryczna, chcialbym aby prezes V olkswagena dał mu samochód
zastępczy,
> bo ten juz jest dozywotnio wadliwy.
>

Ile on ma lat? 20? Juz po gwarancji.

> W ten sam dzień załało Passaty kilku znajomych
>
> Ile kosztuje wymontowanie wszystkich filców, dywaników, wykładzin i wysuszenie kto
i gdzie to robi ?
>
> I wazne aby potem nic nie śmierdziało stęchlizną, grzybem, plesnią

Jak wyzej, sam se zrob jak chcesz tanio. Jak chcesz zeby ktos zrobil to jak pisalem
policz godziny.

I to przy zalozeniu ze nie trzeba czesci bo jak trzeba to trza jeszcze cos ze szrotu
wyjac i wymienic.

Ja wiem ze trolujesz albo pol trolujesz ale pytasz grzecznie wiec odpowiadam.
W praktyce taka awaria to sie kwalifikuje na szkode calkowita. Nie zebym sugerowal
cos ale lepiej kupic drugiego takiego do jezdzenia a ten jakby mial wypadek to
ubezpieczalnia wyplaci polowe a ten zalany posluzy za dawce czesci jak sa w dobrym
stanie.

Lepiej urzezbic sie nie da. Ewentualnie zrobic z niego wola roboczego i dowalic mu
roboty az sie zajedzie...