-
41. Data: 2011-01-01 17:20:38
Temat: Re: Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Od: "Nostradamus" <l...@h...com>
Użytkownik "Piotr" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ifk2os$46t$...@m...internetia.pl...
No nie wiem, jak bym nie liczył to 3 m/s to 10,8 km/h, 5,832 węzła, 6,708
mph. Mogę jeszcze na Machy przeliczyć...
50 km/h to około 13 m/s
70 km/h to prawie 20 m/s
Dlatego też sądzę , że wątkotwórca to jakaś popierdułka ;)
-
42. Data: 2011-01-01 17:22:26
Temat: Re: Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Od: "Nostradamus" <l...@h...com>
Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ifk6v2$2c56$...@n...ipartners.pl...
> źle Cię uczyli. To jest "około 50km/h, ale wydawało mi się, że pędził
> nawet
> 70km/h". Takimi matematycznymi guru są policjanci Krzysztof Namięta i
> Łukasz
> Ojak. Bandyci i przestępcy w policji. Nie zdziwie się jak kiedyś jeszcze
> wywiną jakiś numer komuś.
Uważaj, bo teraz publicznie znieważasz. To jest karalne. Jeśli to
przeczytają
i są mściwi - możesz mieć problem.
Wystarczy, że przeczytają to koledzy, rodzina itp. A wystarczy imię i
nazwisko wpisać w google nawet za rok. Chłop już ma przesrane. Tyle, że
wiesz. Niepoczytalność......
-
43. Data: 2011-01-01 17:23:41
Temat: Re: Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Od: "Nostradamus" <l...@h...com>
Użytkownik "animka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ifl4ct$g0g$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2010-12-31 10:15, Jakub Witkowski pisze:
> Uważaj, bo teraz publicznie znieważasz. To jest karalne. Jeśli to
> przeczytają
> i są mściwi - możesz mieć problem.
Ale może jak dobrze udowodni to ci policjanci z roboty wreszcie wylecą?
Już raz, jak pisze, udowadniał. Bezskutecznie. Liczyć jak udowodniono też
nie potrafi.
-
44. Data: 2011-01-01 17:26:29
Temat: Re: Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Od: "Nostradamus" <l...@h...com>
Użytkownik "P_ablo" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4d1dfffd$0$2453$6...@n...neostrada
.pl...
Moj szkolny kolega jest policjantem i kiedys ( przy wodce ) wyrwalo mu sie,
ze
nie lezy mu to, iz zrobili go szefem komisariatu, bo akurat wzial kredyt na
mieszkanie... Dla niezorientowanych - taki szefo siedzi ciagle za biurkiem
i nie pracuje na ulicy a co za tym idzie, nie ma mozliwosci brania
lapowek...
Żeby ktoś mógł brać, ktoś drugi musi dawać. Twoja żona daje na ulicy?
-
45. Data: 2011-01-01 17:32:31
Temat: Re: Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Nostradamus" <l...@h...com> napisał w wiadomości
news:ifnjtr$2q54$1@opal.icpnet.pl...
> Użytkownik "Icek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ifhvhb$eu$...@n...news.atman.pl...
>
>
> Sąd Grodzki uniewinnił mnie przy czym zawarł bardzo ważne sformuowanie
> "biegły wyraźnie wskazał na rozbieżność zeznań policjantów, których
> zeznania
> nie mogły opisywać zjawiska fizycznego" - policja twierdziała, że
> jechałem 3
> metry na sekunde czyli jakieś 70 km/h ;) (nie wiedzieli, że da się
> przeliczyć metry na sekundę na kilometry na godzinę)
>
> Wiedzieli, wiedzieli. Za to ty kłamiesz, bo 3 m/s to nie 70 km/h.
Nie, no może policjanci nie umieli przeliczyć i stąd problem. Tak, czy siak
to dowód na to, że system jest dobrze pomyślany i eliminuje sam głupotę.
Policjant też człowiek i może się pomylić.
-
46. Data: 2011-01-01 21:04:16
Temat: Re: Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Nostradamus" <l...@h...com>
>> źle Cię uczyli. To jest "około 50km/h, ale wydawało mi się, że pędził
>> nawet
>> 70km/h". Takimi matematycznymi guru są policjanci Krzysztof Namięta i
>> Łukasz
>> Ojak. Bandyci i przestępcy w policji. Nie zdziwie się jak kiedyś jeszcze
>> wywiną jakiś numer komuś.
>
> Uważaj, bo teraz publicznie znieważasz. To jest karalne. Jeśli to
> przeczytają
> i są mściwi - możesz mieć problem.
Skąd pewność, że znieważa ? Może prawdę pisze i dlatego właśnie pisze.
-
47. Data: 2011-01-01 21:05:25
Temat: Re: Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Nostradamus" <l...@h...com>
> Moj szkolny kolega jest policjantem i kiedys ( przy wodce ) wyrwalo mu
> sie,
> ze
> nie lezy mu to, iz zrobili go szefem komisariatu, bo akurat wzial kredyt
> na
> mieszkanie... Dla niezorientowanych - taki szefo siedzi ciagle za
> biurkiem
> i nie pracuje na ulicy a co za tym idzie, nie ma mozliwosci brania
> lapowek...
>
>
> Żeby ktoś mógł brać, ktoś drugi musi dawać. Twoja żona daje na ulicy?
Usiłujesz obrazić a dobrze wiadomo, że policjantów można przekupić
-
48. Data: 2011-01-01 21:07:23
Temat: Re: Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
>> Sąd Grodzki uniewinnił mnie przy czym zawarł bardzo ważne sformuowanie
>> "biegły wyraźnie wskazał na rozbieżność zeznań policjantów, których
>> zeznania
>> nie mogły opisywać zjawiska fizycznego" - policja twierdziała, że
>> jechałem 3
>> metry na sekunde czyli jakieś 70 km/h ;) (nie wiedzieli, że da się
>> przeliczyć metry na sekundę na kilometry na godzinę)
>>
>> Wiedzieli, wiedzieli. Za to ty kłamiesz, bo 3 m/s to nie 70 km/h.
>
> Nie, no może policjanci nie umieli przeliczyć i stąd problem. Tak, czy
> siak to dowód na to, że system jest dobrze pomyślany i eliminuje sam
> głupotę. Policjant też człowiek i może się pomylić.
No ale to niech ponosi konsekwencje. Jeśli naruszył prawo to powinien za to
bardziej odpowiedzieć niż zwykły człowiek. Jakoś system tego nie zapewnia.
-
49. Data: 2011-01-01 21:22:51
Temat: Re: Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ifo1hu$l19$1@news.net.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
>
>>> Sąd Grodzki uniewinnił mnie przy czym zawarł bardzo ważne sformuowanie
>>> "biegły wyraźnie wskazał na rozbieżność zeznań policjantów, których
>>> zeznania
>>> nie mogły opisywać zjawiska fizycznego" - policja twierdziała, że
>>> jechałem 3
>>> metry na sekunde czyli jakieś 70 km/h ;) (nie wiedzieli, że da się
>>> przeliczyć metry na sekundę na kilometry na godzinę)
>>>
>>> Wiedzieli, wiedzieli. Za to ty kłamiesz, bo 3 m/s to nie 70 km/h.
>>
>> Nie, no może policjanci nie umieli przeliczyć i stąd problem. Tak, czy
>> siak to dowód na to, że system jest dobrze pomyślany i eliminuje sam
>> głupotę. Policjant też człowiek i może się pomylić.
>
> No ale to niech ponosi konsekwencje. Jeśli naruszył prawo to powinien za
> to bardziej odpowiedzieć niż zwykły człowiek. Jakoś system tego nie
> zapewnia.
Czemu naruszył prawo? Pomylił się, a sąd to wykrył. Gdzie tu naruszenie
prawa widzisz?
-
50. Data: 2011-01-01 22:11:33
Temat: Re: Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
>>> Nie, no może policjanci nie umieli przeliczyć i stąd problem. Tak, czy
>>> siak to dowód na to, że system jest dobrze pomyślany i eliminuje sam
>>> głupotę. Policjant też człowiek i może się pomylić.
>>
>> No ale to niech ponosi konsekwencje. Jeśli naruszył prawo to powinien za
>> to bardziej odpowiedzieć niż zwykły człowiek. Jakoś system tego nie
>> zapewnia.
>
> Czemu naruszył prawo? Pomylił się, a sąd to wykrył. Gdzie tu naruszenie
> prawa widzisz?
Tu ... jechał niebezpiecznie a obwinianie było w ramach zemsty za
zatrąbienie. To to jest skrajne naruszenie prawa. Nie dość, że jechał
niebezpiecznie to jeszcze poświadcza nieprawdę dla prywatnej korzyści.