-
41. Data: 2010-07-20 20:38:51
Temat: Re: Jak jeździć oszczędnie
Od: megrims <m...@i...pl>
W dniu 2010-07-20 14:32, mirek pisze:
> skoczyć w bok
>
>
przekonałeś mnie :D
-
42. Data: 2010-07-20 20:38:57
Temat: Re: Jak jeździć oszczędnie
Od: Mikolaj Machowski <m...@w...pl>
cef napisał:
> Robert Rędziak wrote:
>
>> Samochód dostałeś za darmo i wszelkie koszty poza paliwem
>> pokrywa ktoś inny?
>
> Żeby zaognić dyskusję proponuję uwzględniać
> amortyzację autobusu/tramwaju przez tych korzystających z komunikacji.
>:-)
Jak najbardziej słuszna uwaga: w Wawie ok. 15% podatków jakie płacimy na
miasto idzie na dofinansowanie komunikacji miejskiej.
Ok. 5% idzie na sfinansowanie szeroko rozumianej infrastruktury drogowej
co należałoby doliczać zarówno do kosztów samochodu jak i biletu.
Podatki na szczeblu państwowym to jeszcze zupełnie inna bajka: z jednej
strony czasami gigantyczne dopłaty do PKP, z drugiej budowa dróg.
m.
-
43. Data: 2010-07-20 20:40:02
Temat: Re: Jak jeździć oszczędnie
Od: megrims <m...@i...pl>
W dniu 2010-07-20 14:29, J.F. pisze:
> ... nieoszczedne, pali 10
> na setke.
nieoszczędne pali 22 (sprawdzone na dystansie 26000 km)
-
44. Data: 2010-07-20 21:13:01
Temat: Re: Jak jeździć oszczędnie
Od: mirek <m...@o...pl>
W dniu 2010-07-20 14:47, Jakub Witkowski pisze:
> W dniu 2010-07-20 14:32, mirek pisze:
>
>> Samochód 2.0 hdi, pali po mieście 10 litrów ON/100km.
>
> To miłe, że dostałeś go w prezencie, a przeglądy, wymiany materiałów
> eksploatacyjnych
> i naprawy robią ci za darmo. Niestety, nie każdy ma tyle szczęścia :/
>
oj no tak, zapomniałem. Przegląd 90 zł/rok, auto 4 letnie, póki co się
nie psuje, olej co 20 tys/km (mniej więcej co rok) - koszt oleju z
robocizną 250 zł. Klocki co 1,5 roku (220 zł), klima (300-550 zł). I
ubezpieczenie oc z ac 1400 zł. Ale to wszystko za komfort bycia
niezależnym - jadę gdzie chcę, kiedy chcę, w komfortowych warunkach.
Zatrzymuję się kiedy chcę i gdzie chcę.
--
Mirek
-
45. Data: 2010-07-20 21:56:02
Temat: Re: Jak jeździć oszczędnie
Od: PB <p...@b...pl>
Tue, 20 Jul 2010 21:13:01 +0200, na pl.misc.samochody, mirek
napisał(a):
> ubezpieczenie oc z ac 1400 zł. Ale to wszystko za komfort bycia
> niezależnym - jadę gdzie chcę, kiedy chcę, w komfortowych warunkach.
> Zatrzymuję się kiedy chcę i gdzie chcę.
Pomyliło Ci się z rowerem/skuterem/motocyklem. Autem jediesz gdzie
możesz a nie gdzie chcesz;-) Do tego stoisz w korkach. W Warszawie
często i długo;-)
--
Pozdrawiam
Piotr Biegała Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)
-
46. Data: 2010-07-20 22:35:23
Temat: Re: Jak jeździć oszczędnie
Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>
Mariusz Chwalba pisze:
> On Tue, 20 Jul 2010 13:16:03 +0200, DeDe <p...@p...fm> wrote:
>
>>> "Jak je 1/4 dziae oszczednie":
>>> http://www.dobryebook.pl/ebook-44-0184.html
>>
>> A obok znajdujemy ebooka tegoż autora:
>> http://www.dobryebook.pl/magnetyzer_paliwo-e-33.html
>>
>> Z opisu:
>> Wyobraź więc sobie, że istnieje ,,coś" co może zmniejszyć zużycie paliwa.
>> TAK, to prawda!
>> Tym ,,czymś" jest magnetyzer.
>>
>> No jasne:)
>
> Umiejętnie zamontowany magnetyzer (cbq crqnłrz tnmh) znacząco zmniejsza
> zużycie paliwa.
A pogromcy mitów po testach jednoznacznie stwierdzili, że to lipa.
-
47. Data: 2010-07-20 23:28:13
Temat: Re: Jak jeździć oszczędnie
Od: PB <p...@b...pl>
Tue, 20 Jul 2010 22:35:23 +0200, na pl.misc.samochody, BQB napisał(a):
>> Umiejętnie zamontowany magnetyzer (cbq crqnłrz tnmh) znacząco zmniejsza
>> zużycie paliwa.
>
> A pogromcy mitów po testach jednoznacznie stwierdzili, że to lipa.
Czytaj ze zrozumieniem - widocznie nie był umiejętnie zamontowany;-)))
--
Pozdrawiam
Piotr Biegała Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)
-
48. Data: 2010-07-21 01:14:15
Temat: Re: Jak jeździć oszczędnie
Od: "Axel" <a...@p...NOSPAM.pl>
Użytkownik "Robert Rędziak" <r...@g...wkurw.org> napisał w wiadomości >
Samochód dostałeś za darmo i wszelkie koszty poza paliwem
> pokrywa ktoś inny?
Nie dostalem samochodu za darmo, ale tez nie kupilem go z mysla o dojazdach
do pracy. Wiec jak bedzie stal w garazu, to wszelkie inne koszty poza
paliwem bede musial pokrywac.
--
Axel
-
49. Data: 2010-07-21 02:35:48
Temat: Re: Jak jeździć oszczędnie
Od: ".Peeter" <p...@n...gazeta.pl>
"Myjk" wrote:
> Jesteś w stanie przedstawić ile kosztuje czas,
> znoszenie przykrego zapachu, znoszenie tłoku, etc?
To co się dzieje w KM w moim mieście na trasach prowadzących
do mojego osiedla nazwałbym raczej "smród do porzygania",
a nie "przykry zapach"... No i pijaczki śmierdzą cały rok.
Do tego zmarnowany czas, sterczenie na przystanku w oczekiwaniu
na wiecznie spóźnione autobusy, hałas (ostatnio lepiej, wyleciały
Ikarusy), tłum i jazgot dochodzący ze słuchawek kindermetala
stojącego obok. Ja dziękuję.
Wolę siedzieć w swoim aucie, w smrodzie ulubionego wunderbauma,
w temperaturze jaka mi odpowiada, przy muzyce którą lubię i do tego
cieszyć się jazdą jak tylko uda się wydostać z ewentualnego korka.
No i nikt nie wymusza na mnie ustąpienia miejsca. :-)
Jeszcze co do czasów przejazdu. Przykład: wyprawa na uczelnię,
na którą jeszcze niedawno musiałem dojeżdżać:
Auto: około 30 minut w najgorszym przypadku, poza godzinami
szczytu 18-20 minut. Zajeżdżam pod same drzwi, parkuję auto,
zero pośpiechu, zero stresu (poza ewentualnie spotkanymi po
drodze debilami za kółkiem, ale nie o tym jest temat).
KM: Autobusem do dworca głównego. Nie licząc czekania -
- 20 minut to absolutne minimum. (Opcjonalnie można kolejką,
ale trzeba dalej dojść z autobusu, bilet jest droższy, smród jeszcze
gorszy, a do tego od kolejki do uczelni był spory kawał do człapania.)
Później tunelem do tramwaju, około 5 minut czekania + 30 minut
tłuczenia się rozpadającym się konstalem, z przystankami co
500 metrów. Od tramwaju też trzeba do uczelni dodreptać,
jakieś 5 minut. Łącznie daje to równą godzinę, a to przy założeniu,
że wszystko pójdzie dobrze.
Wniosek jest prosty: samochód jest droższy, ale wygodniejszy. :-)
A co do PSJ... eeeee, przepraszam... oszczędnej jazdy:
Mam to w nosie. 7,5l/100km przy totalnym PSJ kontra
8,5l/100km przy normalnej jeździe przeplatanej z mocniejszym
depnięciem powoduje, że nawet mi się nie chce jeździć
dupowato... eeeee, przepraszam... oszczędnie.
Pozdrawiam
.Peeter
-
50. Data: 2010-07-21 08:11:40
Temat: Re: Jak jeździć oszczędnie
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>
Podobnie, około 1 zł/km "ze wszystkim".
-----
| rower wychodzi drożej niż auto :) (/km)