On Fri, 19 Jul 2013 18:51:54 +0200, sundayman
<s...@p...onet.pl> wrote:
> ale "transfer pieniędzy" nie jest karalny. Jeśli sprzedaż pudełko
> Karalny jest wtedy kiedy omijasz prawo, unikasz podatków itp.

Ogólnie masz rację ale jest od tego wyjątek, gdy takie transakcje
zachodzą między tzw. podmiotami powiązanymi np. właścicielsko lub
kapitałowo. US może się czepiać jeśli kwota takiej transakcji była
nie rynkowa (przykład tych zapałek) bo taka transakcja może
przykrywać np. operację wyprowadzania pieniędzy ze spółki
kapitałowej.

--
Marek

do góry

W dniu niedziela, 21 lipca 2013 04:45:46 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
> Użytkownik "Jacek" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
>
> news:1f6t50i3h77kd.xr193gxqkkb0$.dlg@40tude.net...
>
>
>
> > Chodzisz z kanką po mleko do Biedronki?
>
>
>
> Niestety nie, ale miło wspominam tamte czasy, kiedy tak właśnie się
>
> chodziło do sklepu, gdzie sprzedawano mleko w butelkach zwrotnych. Albo
>
> się przynosiło butelki na wymianę, albo się chodziło włąśnie z kanką i
>
> przelewało mleko z butelek w sklepie.
>
> I komu to kur.... przeszkadzało?
>
> Durniom z UE.

Teraz też są opakowania zwrotne. Tylko w innym miejscu się je zwraca. Kupujesz mleko
w kartonie. Wyrzucasz karton i jest on po przerobieniu innym opakowaniem. To lepszy
sposób bo bardziej dopasowany do potrzeb producentów i klientów.

do góry

Użytkownik Marek Borowski napisał:
[..]
> a nie najtanszego - ale ja "polaczkiem" ktory wszystko by najchetniej
> zrobil sam aby tylko nikomu nie dac zarobic - nie jestem.

"Kto bogatemu zabroni..."

--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

Dnia Sun, 21 Jul 2013 10:54:41 +0200, Marek napisał(a):

> On Sat, 20 Jul 2013 15:35:40 +0200, Jacek <a...@o...pl> wrote:
>> Ty się nie nadajesz na grupy dyskusyjne, gdzie ludzie za darmochę
>> wymieniają się wiedzą...
>
> Jaki jest procent ludzi "świadomych", umiejących znaleźć potrzebną
> wiedzę w sieci do osiągnięcia wyznaczonego celu do ludzi ciągle
> nieświadomych i "nie znających" się?
> Z 15 lat temu była taka dyskusja: po co wydawać kasę na serwis
> samochodowy jak na pl.misc.samochody pomogą, po co telewizor dawać do
> płatnego serwisu skoro na pl.misc.elektronika pomogą - chyba że to
> elektroda bo tam nie pomogą w imię solidarności z podupadającymi
> serwisami ;) .
> Wiedza kosztuje, ale czy jej wartość nie spada, bo i tak ona jest w
> sieci "za darmo"?

JA dzielę się swoją wiedzą. Nie odnoszę z tego powodu żadnych korzyści i
tak mi pasuje.
Pomagając komuś tutaj, to jak podać rękę osobie, która przewróciła się na
chodniku. To wszystko.

do góry

Dnia Sun, 21 Jul 2013 10:04:58 +0200, Marek Borowski napisał(a):

> On 7/21/2013 3:32 AM, Jacek wrote:
>> Dnia Sun, 21 Jul 2013 01:31:10 +0200, uzytkownik napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Jacek" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
>>> news:15x2hcv5vcnti$.6cwep83hqj3g.dlg@40tude.net...
>>>
>>>> A nie pomyślałeś, że Chińczyk też pracuje i oferuje kość za $0.17,
>>>> gdzie
>>>> ten ciężko wylutowujący Polak żąda 20zł???
>>>
>>> Później się dziwić, ze śmieją się z "polaczków", któzy podejmą się
>>> każdej pracy za za miskę zupy.
>>
>> Rozumiem, że jak kupujesz na Allegro, to filrtujesz od najwyższej ceny i
>> taki właśnie towar kupujesz.
>>
> A zebys sie nie zdziwil. W przypadku przedmiotow ktore kolekcjonuje
> zawsze tak robie - te najdrozsze sa w najlepszym stanie. Zreszta inne
> kategorie tez mi sie zdarza czesto sortowac bo szukam najlepszego towaru
> a nie najtanszego - ale ja "polaczkiem" ktory wszystko by najchetniej
> zrobil sam aby tylko nikomu nie dac zarobic - nie jestem.
>
>
> Pozdrawiam
>
> Marek

Ja, 'polaczek' nie zazdroszcze Tobie 'zagraniczniakowi' tak robic.
Jesteś płaski...

do góry

Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:0b5342be-6a27-4867-b0eb-ffbee7f099f1@googlegrou
ps.com...

> Teraz też są opakowania zwrotne. Tylko w innym miejscu się je zwraca.
> Kupujesz mleko w kartonie.
> Wyrzucasz karton i jest on po przerobieniu innym opakowaniem. To
> lepszy sposób bo bardziej
> dopasowany do potrzeb producentów i klientów.

Ty weź mnie nawet nie wkur....
Przedtem płaciłem za duży kontener, który był systematycznie zapełniany
i opróżniany co miesiąc.
Po wprowadzeniu pier.... reformy śmieciowej płacę, a sterta śmieci na
podwórku rośnie, bo zamiast obiecywanych 3 plastikowych kontenerów do
segregowania odpadów, dostaję 2 woreczki foliowe czyba po 80 litrów,
które się targają po wrzuceniu kilku szklanych butelek.
Musiałbym być durniem, żeby zapychać je gazetami, kartonowymi
opakowaniami i plastikowymi butelkami po napojach, bo tylko takie śmieci
da się w nich umieścić bez potargania worków, a ponadto i tak te 2
woreczki dla mnie to stanowczo za mało.

Dlatego ekologicznie kartony, papiery i plastikowe butelki znajdują inny
sposób na utylizację.
Jaki rząd taka ekologia.

do góry

Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.2232124365334272798@news.neostrada.pl
...

> Przecież kasę za vat dla tego co odliczy płaci ten co sprzedal. To
> dlatego vat od sprzedazy trzeba płacić nawet jak kupujący jeszcze nie
> zapłacił, bo kupujacy nabywa prawo od odliczenia (zwrotu) vat w
> momencie otrzymania faktury, stąd gdyby sprzedajacy nie zapłacił vat
> to państwo nie miałoby z czego dać na jego odliczenie/zwrot dla
> kupującego.

To jest najbardziej idiotyczny system.
VAT powinien być obniżony do realnego poziomu i nie powinien podlegać
zwrotowi. Powinien być rozliczany przez przedsiębiorców na zasadzie
kosztów uzyskania dochodu.

do góry

On Sun, 21 Jul 2013 14:20:24 +0200, "uzytkownik" <a...@s...pl>
wrote:
> To jest najbardziej idiotyczny system.
> VAT powinien być obniżony do realnego poziomu i nie powinien
podlegać
> zwrotowi. Powinien być rozliczany przez przedsiębiorców na zasadzie

Ale wtedy to nie byłby podatek od wartości dodanej. Idea vatu polega
na tym by płacić podatek tylko od części/wartosci dodanej przy
każdej iteracji sprzedazy a nie za kazdym razem od całości.
Rozwiązaniem tego problemu byłaby metoda kasowa a memorialowa, wtedy
Vat moznaby bylo odliczyć tylko od zaplaconej (a nie tylko
wystawionej) faktury.
Oczywiście są kraje obywajace się bez vatu...

--
Marek

do góry

Dnia Sun, 21 Jul 2013 15:04:18 +0200, Marek napisał(a):
> Ale wtedy to nie byłby podatek od wartości dodanej. Idea vatu polega
> na tym by płacić podatek tylko od części/wartosci dodanej przy
> każdej iteracji sprzedazy a nie za kazdym razem od całości.
> Rozwiązaniem tego problemu byłaby metoda kasowa a memorialowa, wtedy
> Vat moznaby bylo odliczyć tylko od zaplaconej (a nie tylko
> wystawionej) faktury.
> Oczywiście są kraje obywajace się bez vatu...

Ale maja podatek obrotowy, albo importowy, albo produkcyjny, albo
dochodowy, a najczesciej wiele roznych.

J.

do góry

On Sun, 21 Jul 2013 13:17:11 +0200, Jacek <a...@o...pl> wrote:
> JA dzielę się swoją wiedzą. Nie odnoszę z tego powodu żadnych
korzyści i
> tak mi pasuje.
> Pomagając komuś tutaj, to jak podać rękę osobie, która przewróciła
się na
> chodniku. To wszystko.

A gdy ten ktoś wykorzystuje Twoja bezinteresowną pomoc do własnych
celów komercyjnych? Szczególnie jeśli inni wypracowują samodzielne
metody i rozwiązania latami, a później podaje się to na tależu jako
gotowiec?
Ciekawe jaki będzie miał wpływ na cywilizacje taki nieograniczony i
powszechny dostęp do wiedzy...

--
Marek

do góry