eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleJak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę? › Re: Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?
  • Data: 2010-02-02 22:50:38
    Temat: Re: Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?
    Od: Michał V-R <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2010-02-02 23:19, DarkDaro pisze:
    > Witam
    > Tydzień temu spotkała mnie niemiła niespodzianka: dostałem wezwanie na
    > policję. Na miejscu dowiedziałem się, że spowodowałem kolizję i uciekłem z
    > miejsca. Pierwsze co mnie zadziwiło to fakt, że rzekome zdarzenie miało
    > miejsce 9 października 2009 a policjanty dopiero teraz mnie zawezwali.
    > Podobno podczas wymijania pojazdów stojących w korku zawadziłem o zderzak
    > jakiejś pani w Hundayu. Jechałem wtedy Yamaha T-Max 500 i podobno zawadziłem
    > ją podłogą! Policjant usilnie próbował napisać w protokole, że nie pamiętam
    > abym zawadził inny pojazd ale ja się na taką wersję nie zgodziłem i kazałem
    > zaprotokołować, że żadnej kolizji w/w pojazdem nie spowodowałem co jest
    > zgodne z prawdą. Poza tym jak mogę auto zawadzić podłogą skutera skoro
    > najbardziej wysuniętym elementem sa lusterka a potem kierownica? Po powrocie
    > do domu dokładnie obejrzałem jeszcze lewa stronę mojej Yamaszki i nawet nie
    > ma rys od piasku czy kamieni a co dopiero śladów kolizji. Nie wiem jak można
    > tak sobie spisać czyjeś numery i pomówić o spowodowanie kolizji. Jeśli bym
    > tą kobietę zawadził to przecież załatwiłbym sprawę na miejscu bo mam
    > ubezpieczenie i Prawo Jazdy. Najwyżej podnieśliby mi składkę o 10 zł.Nie
    > wiem jak mam się bronić w sądzie? Co będzie jak uwierzą tej babie a nie
    > mnie?

    Musisz wynajac rzeczoznawce, ktory zbada moto i stwierdzi, ze pojazd nie
    bral udzialu w kolizji, czesci sa oryginalne, nie wymienione, ani nie
    lakierowane. To sie da zaltwic, po za tym slady lakieru na tamtym
    pojezdzie twojego moto i na odwrot, a najlepiej to popros kolege, ktory
    bedzie swiadkiem, jechal wtedy z toba itd.

    --
    --
    Pozdrawiam
    Michał V-R
    gg 9409047

    -------------------------------------
    żyje się raz, potem się tylko straszy
    -------------------------------------

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: