eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaInżynier który chce się uczyć więcej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2009-05-12 06:55:49
    Temat: Re: Inżynier który chce się uczyć więcej
    Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>

    >>> Zreszta oporniki sa zle i sie od nich odchodzi w elektronice :-)

    A ja uważam, że powinno się w ogóle odejść od elektroniki, np. w
    samochodach.

    Kiedyś nie było i też było dobrze, a teraz kolejna rzecz, która się pieprzy
    w samochodach.

    Pozdrawiam

    Jacek



  • 12. Data: 2009-05-12 12:34:28
    Temat: Re: Inżynier który chce się uczyć więcej
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Tue, 12 May 2009 08:55:49 +0200, "Agent 0700" <k...@w...pl>
    wrote:

    >>>> Zreszta oporniki sa zle i sie od nich odchodzi w elektronice :-)
    >
    >A ja uwa?am, ?e powinno si? w ogóle odej?? od elektroniki, np. w
    >samochodach.
    >
    >Kiedy? nie by?o i te? by?o dobrze, a teraz kolejna rzecz, która si? pieprzy
    >w samochodach.
    >
    >Pozdrawiam

    I wrocic do czasy gdy spalalo sie 20 litrow na 100 km i za samochodem
    ciagnela sie chmora dymu. No i nie bylo poduszek powietrznych,
    hamulcow ABS i paru rzeczy jakby zwiekszajacych bezpieczenstwo

    A.L.

    P.S> No i zamiast waterklozetow powinnismy porocic do slawojek.
    Komorki tez niepotzrebne. Stare telefony na druty bylo OK. Komorki
    tylko robia promieniowania


  • 13. Data: 2009-05-12 13:16:15
    Temat: Re: Inżynier który chce się uczyć więcej
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On 12 May, 13:34, A.L. <a...@a...com> wrote:
    > P.S> No i zamiast waterklozetow powinnismy porocic do slawojek.
    > Komorki tez niepotzrebne. Stare telefony na druty bylo OK. Komorki
    > tylko robia promieniowania

    Hehe, poszedł Pan szeroko :-)
    Jakiś czas temu był przypadek, kiedy w kompletnie elektronicznym
    samochodzie na niemieckiej autostradzie silnik zablokował się na max.
    mocy, hamulce nie reagowały, kierowca nie był w stanie wyłączyć
    silnika- zadzwonił na policję, która eskortowała go pędzącego 250kph
    przez pół Niemiec, aż się skończyło paliwo w ogromniastym zbiorniku.
    Myślę że kierowca po tej przejażdżce mógłby nie od razu zrozumieć co
    ma Pan na myśli :-)
    Konrad
    PS no tak, na policję zadzwonił komórką. Elektroniczną!


  • 14. Data: 2009-05-13 08:02:09
    Temat: Re: Inynier ktry chce si uczy wicej
    Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>

    > I wrocic do czasy gdy spalalo sie 20 litrow na 100 km i za samochodem
    > ciagnela sie chmora dymu.

    Golf 1/2 nie ma elektroniki i nie spala 20 litrów i za dużo dymu też nie ma,
    chyba, że stary szrot.

    Wiem bo miałem.



    > No i nie bylo poduszek powietrznych,

    Czujnik to nie elektronika.


    > hamulcow ABS i paru rzeczy jakby zwiekszajacych bezpieczenstwo

    Do ABS i innych takich potrzeba elektroniki, ale np. aparaty zapłonowe bez
    elektroniki dawały radę i były bezawaryjne, zużywały się tylko, ale wymiana
    zożytego kosztowała grosze, a komputer sterujący kosztuje dużo.

    J



    > P.S> No i zamiast waterklozetow powinnismy porocic do slawojek.
    > Komorki tez niepotzrebne. Stare telefony na druty bylo OK. Komorki
    > tylko robia promieniowania



  • 15. Data: 2009-05-14 13:01:13
    Temat: Re: Inynier ktry chce si uczy wicej
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Wed, 13 May 2009 10:02:09 +0200, "Agent 0700" <k...@w...pl>
    wrote:

    >> I wrocic do czasy gdy spalalo sie 20 litrow na 100 km i za samochodem
    >> ciagnela sie chmora dymu.
    >
    >Golf 1/2 nie ma elektroniki i nie spala 20 litrów i za du?o dymu te? nie ma,
    >chyba, ?e stary szrot.
    >
    >Wiem bo mia?em.
    >

    Ja tez mialem

    >
    >
    >> No i nie bylo poduszek powietrznych,
    >
    >Czujnik to nie elektronika.
    >

    A co jak nei elektronika?.. Stolarka budowlama? Ty masz pojecie ile
    softu siedzi w komputerze podejmujacym decuzje czy odpalic poduszke
    czy nei?...
    >
    >> hamulcow ABS i paru rzeczy jakby zwiekszajacych bezpieczenstwo
    >
    >Do ABS i innych takich potrzeba elektroniki, ale np. aparaty zap?onowe bez
    >elektroniki dawa?y rad? i by?y bezawaryjne, zu?ywa?y si? tylko, ale wymiana
    >zo?ytego kosztowa?a grosze, a komputer steruj?cy kosztuje du?o.
    >

    Dzieki nowoczesnym aparatom zaplonowym miedzy innymi samochodzy maja
    takei osiagi jjakei maja. Dzieki pomputerom samochody nei sprodza.
    Poptyaj sie tych co robia "tuning" - prolowa tuningu to wymiana
    programu komputera.
    >J
    >
    >
    >
    >> P.S> No i zamiast waterklozetow powinnismy porocic do slawojek.
    >> Komorki tez niepotzrebne. Stare telefony na druty bylo OK. Komorki
    >> tylko robia promieniowania
    >

    Rozumiem ze z powuzszym sie zgadzasz.

    A.L.


  • 16. Data: 2009-05-14 13:37:21
    Temat: Re: Inynier ktry chce si uczy wicej
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On 14 May, 14:01, A.L. <a...@a...com> wrote:
    > masz pojecie ile
    > softu siedzi w komputerze podejmujacym decuzje czy odpalic poduszke
    > czy nei?...

    Jakiś czas temu w Polsce po wielu latach procesowania się sąd uznał
    winę wytwórcy samochodu i przyznał odszkodowanie dziewczynce ciężko
    zranionej poduszką w samochodzie stojącym na parkingu. Dość często też
    przytacza się inny wypadek dla ludzi którzy mają dziwną manierę
    trzymania kierownicy jedną ręką przełożoną przez środek za górną część
    od spodu: stał taki właśnie na środku skrzyżowania chcąc skręcić w
    lewo, przepuszczając tych co z naprzeciwka jechali prosto. Niestety,
    ktoś go zahaczył, zadrapał zderzak i wytłukł lampę. Nic wielkiego,
    szkoda na 200 złotych. Ale odpaliła się poduszka wyrywając mu
    przedramię ze stawu łokciowego.
    Konrad


  • 17. Data: 2009-05-14 20:25:08
    Temat: Re: Inynier ktry chce si uczy wicej
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Thu, 14 May 2009 06:37:21 -0700 (PDT), Konrad Anikiel
    <a...@g...com> wrote:

    >On 14 May, 14:01, A.L. <a...@a...com> wrote:
    >> masz pojecie ile
    >> softu siedzi w komputerze podejmujacym decuzje czy odpalic poduszke
    >> czy nei?...
    >
    >Jakiś czas temu w Polsce po wielu latach procesowania się sąd uznał
    >winę wytwórcy samochodu i przyznał odszkodowanie dziewczynce ciężko
    >zranionej poduszką w samochodzie stojącym na parkingu. Dość często też
    >przytacza się inny wypadek dla ludzi którzy mają dziwną manierę
    >trzymania kierownicy jedną ręką przełożoną przez środek za górną część
    >od spodu: stał taki właśnie na środku skrzyżowania chcąc skręcić w
    >lewo, przepuszczając tych co z naprzeciwka jechali prosto. Niestety,
    >ktoś go zahaczył, zadrapał zderzak i wytłukł lampę. Nic wielkiego,
    >szkoda na 200 złotych. Ale odpaliła się poduszka wyrywając mu
    >przedramię ze stawu łokciowego.
    >Konrad

    To musialo byc rzeczywiscie jakis czas temi i rzeczywiscie w Polsce.
    Dosyc dawno temu (chyna z 10 lat) bylem zaangazowany na chalture do
    symulacji odpalania poduszki, i moge zareczyc ze juz 10 lat temu
    miedzy czujnikiem (i to nie jednym a wieloma) a poduszka bynajmniej
    nie bylo kawalka drutu, a komputer z dosyc skomplikwoanym softem.
    Jedan z rzeczy ktore ten soft przetwarzal byly sygnaly z
    przyspieseniomierzy.

    Zanim byly takie wyuzdane czujniki mierzace prztspieszenia, to byly
    czujniki mechaniczne ktore sygnalizowaly (0/1) przekroczenie
    okreslonego opoznienia. Ale i wtedy bie bylo "drutu" a kawal softu.

    Nie ponosze odpowiedzialnosc iza to co bylo jakis czas temu w Polsce

    A.L.


  • 18. Data: 2009-05-14 22:45:32
    Temat: Re: Inynier ktry chce si uczy wicej
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    A.L. napisal:
    > To musialo byc rzeczywiscie jakis czas temi i rzeczywiscie w Polsce.
    > Dosyc dawno temu (chyna z 10 lat) bylem zaangazowany na chalture do
    > symulacji odpalania poduszki, i moge zareczyc ze juz 10 lat temu
    > miedzy czujnikiem (i to nie jednym a wieloma) a poduszka bynajmniej
    > nie bylo kawalka drutu, a komputer z dosyc skomplikwoanym softem.
    > Jedan z rzeczy ktore ten soft przetwarzal byly sygnaly z
    > przyspieseniomierzy.
    >
    > Zanim byly takie wyuzdane czujniki mierzace prztspieszenia, to byly
    > czujniki mechaniczne ktore sygnalizowaly (0/1) przekroczenie
    > okreslonego opoznienia. Ale i wtedy bie bylo "drutu" a kawal softu.
    >
    > Nie ponosze odpowiedzialnosc iza to co bylo jakis czas temu w Polsce

    To byla dosc glosna sprawa i dotyczyla Forda.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 19. Data: 2009-05-14 23:40:22
    Temat: Re: Inynier ktry chce si uczy wicej
    Od: A.L. <a...@a...com>

    On Thu, 14 May 2009 22:45:32 +0000 (UTC), Jacek_P
    <L...@c...edu.pl> wrote:

    >A.L. napisal:
    >> To musialo byc rzeczywiscie jakis czas temi i rzeczywiscie w Polsce.
    >> Dosyc dawno temu (chyna z 10 lat) bylem zaangazowany na chalture do
    >> symulacji odpalania poduszki, i moge zareczyc ze juz 10 lat temu
    >> miedzy czujnikiem (i to nie jednym a wieloma) a poduszka bynajmniej
    >> nie bylo kawalka drutu, a komputer z dosyc skomplikwoanym softem.
    >> Jedan z rzeczy ktore ten soft przetwarzal byly sygnaly z
    >> przyspieseniomierzy.
    >>
    >> Zanim byly takie wyuzdane czujniki mierzace prztspieszenia, to byly
    >> czujniki mechaniczne ktore sygnalizowaly (0/1) przekroczenie
    >> okreslonego opoznienia. Ale i wtedy bie bylo "drutu" a kawal softu.
    >>
    >> Nie ponosze odpowiedzialnosc iza to co bylo jakis czas temu w Polsce
    >
    >To byla dosc glosna sprawa i dotyczyla Forda.

    W internecie pelno jest ogloszen o "air bag resetters", czyli o
    domowych sposobach zresetowania komputera odpalajacego air bag.
    Oczywisci jest to procedure nielegalna, ale "resetting kit" mozna
    kupic bez problemu. Normalnie, po wypadku, poduszki i cale
    oprzyrzadowanie tzreba wymienic i jest to operacja kosztowna, na tyle
    kosztowna ze ubezpieczenie w USA na ogol ocenia ze samochod w ktorym
    odpalily dwie poduszki taniej jest pzrekazac na zlom niz remontowac,
    chyba ze jest to samochod bardzo drogi albo zupelnie nowy

    Co zas robi Pan Juziu i Pan Kaziu z warsztatu blacharskiego w
    Kiczydowku - Bog raczy wiedziec. Jakby byli uczciwi to rynku na
    "resetters" by nie bylo

    A.L.

    P.S. Oczywiscie, nie neguje ze moze byc blad w komputerze i poduszka
    moze odpalic przez pomylke. Swago czasu samochod Audi zabil w USA pare
    osob bez powodu bledu w komputerze. Ale nikt nei nawoluje z tego
    powodu do rezygnacji z komputerow w samochodzie.

    Zas jak idzie o Forda... Amerykanskei samochody sa gowno warte. Na
    szczescie amerykanscy producenci zbankrutuja/zbankrutowali i bedzie
    spokoj. Nikt nei chce tych g... kupowac. Szwagier kupil nowego cos
    tam i jak sie wlaczalo wycieraczki to gasly swiatla. Nie umieli tego
    naprawic wiec wymienili samochod na nowy.

    Acha.. Europejskich g... jeszcze bardziej nikt nie chce kupowac...


  • 20. Data: 2009-05-15 08:22:25
    Temat: Re: Inynier ktry chce si uczy wicej
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    On 14 May, 21:25, A.L. <a...@a...com> wrote:
    > Nie ponosze odpowiedzialnosc iza to co bylo jakis czas temu w Polsce

    No dobra, to było kiedyś. I na dodatek w Polsce :-)
    A teraz? Czy stosowanie określonych rozwiązań jest uregulowane
    przepisami, czy to tylko wola i budżet producenta? Czy hinduski Nano
    też ma taki komputer?
    Konrad

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: