-
21. Data: 2016-12-13 14:04:52
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:584feeab$0$654$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2016-12-13 o 13:16, J.F. pisze:
> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
> Hello J.F.,
>>>> Ale jest inne rozwiazanie - zaizolowac rdzen (choc ferryty raczej
>>>> nieprzewodzace z natury),
>>> Że co? To Ci się dowcip udał. Oczywiście, że ferryty przewodzą
>>> prąd.
>
>> A omomierz co mowi ? :-)
>> Ci np twierdza ze nie przewodza
>> http://www.ferrite-info.com/characteristics.aspx
>> ... ale nawet jak zalozyc, ze podana liczba to ma byc 10^10, ale
>> mikroomow ... to juz wcale nie jest tak "extremely" :-)
>Szkolenie konkurencji (nie mojej tylko Ferystera): "Ferryty w
>zależności
>od materiału mogą przewodzić albo nie. Te na niższe częstotliwości
>przewodzą i omomierzem można to spokojnie sprawdzić".
>Biorę ferryt jeszcze innej konkurencji, malowany na żółto, do
>przetwornic 100-300kHz. Zdrapuję lakier - przewodzi i to całkiem
>mocno.
Gwoli scislosci - "ferryt" czy "proszkowy" ?
>Biorę inny, przeciwzakłóceniowy na 200MHz, nie jest malowany raczej
>(czarny na wierzchu), chociaż po potarciu pod spodem się metalicznie
>błyszczy, ale nie przewodzi wcale. Na zakresie megaomowym miernik
>pokazuje przewodność palców, ale ferrytu jakby nie było. Ferrytów
>Ferystera psuł nie będę, ale zakładam że jak polakierowany to raczej
>przewodzi.
Moze tez chodzic o wyrownanie powierzchni i krawedzi, aby lakieru z
drutu nie zdzierac.
>Kilka różnych takich czarnych różnych firm próbowałem - żaden
>nie przewodzi.
Tak to jakos pamietam - te co przykladalem omomierz, to nie przewodza.
Ale materialy sa istotnie rozne, a przy kV lepiej byc zabezpieczonym
... potrojnie :-)
J.
-
22. Data: 2016-12-13 14:25:01
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2016-12-13 o 14:04, J.F. pisze:
> Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:584feeab$0$654$6...@n...neostrada.
pl...
> W dniu 2016-12-13 o 13:16, J.F. pisze:
>> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
>> Hello J.F.,
>>>>> Ale jest inne rozwiazanie - zaizolowac rdzen (choc ferryty raczej
>>>>> nieprzewodzace z natury),
>>>> Że co? To Ci się dowcip udał. Oczywiście, że ferryty przewodzą prąd.
>>
>>> A omomierz co mowi ? :-)
>>> Ci np twierdza ze nie przewodza
>>> http://www.ferrite-info.com/characteristics.aspx
>>> ... ale nawet jak zalozyc, ze podana liczba to ma byc 10^10, ale
>>> mikroomow ... to juz wcale nie jest tak "extremely" :-)
>
>> Szkolenie konkurencji (nie mojej tylko Ferystera): "Ferryty w zależności
>> od materiału mogą przewodzić albo nie. Te na niższe częstotliwości
>> przewodzą i omomierzem można to spokojnie sprawdzić".
>> Biorę ferryt jeszcze innej konkurencji, malowany na żółto, do
>> przetwornic 100-300kHz. Zdrapuję lakier - przewodzi i to całkiem mocno.
>
> Gwoli scislosci - "ferryt" czy "proszkowy" ?
Ja tam różnicy nie widzę, ale to pewnie dlatego że tematyki unikam jak
tylko mogę, a włazi wszystkimi możliwymi drogami.
>> Biorę inny, przeciwzakłóceniowy na 200MHz, nie jest malowany raczej
>> (czarny na wierzchu), chociaż po potarciu pod spodem się metalicznie
>> błyszczy, ale nie przewodzi wcale. Na zakresie megaomowym miernik
>> pokazuje przewodność palców, ale ferrytu jakby nie było. Ferrytów
>> Ferystera psuł nie będę, ale zakładam że jak polakierowany to raczej
>> przewodzi.
>
> Moze tez chodzic o wyrownanie powierzchni i krawedzi, aby lakieru z
> drutu nie zdzierac.
Hmmm... I myślisz że lakierują z tego powodu pomimo tego że na mim
siedzi karkas? Z drugiej strony faktycznie - po co? W tym przypadku
chyba tylko dla identyfikacji. Albo żeby karkas lepiej pasował - nie
wiem. A może żeby nie rdzewiał, bo to na żelazie, chociaż jakby to miał
tlenek zardzewieć? Chyba że gdzieś tam jakiś chlor, fosfor czy coś?
Ja właśnie jestem na etapie wgryzania się w stale kwasoodporne i czytam
że z tą odpornością jest tak różnie. A chodzi o panel prysznicowy i
środki pleśniobójcze rozpylone w okolicy. Wiem, że aluminiowy przeżyje
bez śladu, ale z kwasówki to już niekoniecznie. Chociaż kontakt z
rozpylonym środkiem raz na jakiś czas to może nie jest kłopot? Że też
człowiek musi wybierać.
>> Kilka różnych takich czarnych różnych firm próbowałem - żaden
>> nie przewodzi.
>
> Tak to jakos pamietam - te co przykladalem omomierz, to nie przewodza.
> Ale materialy sa istotnie rozne, a przy kV lepiej byc zabezpieczonym ...
> potrojnie :-)
No to już wtedy trzeba dokładnie patrzeć na charakterystyki i żądać danych.
Pozdrawiam
DD
-
23. Data: 2016-12-13 14:43:27
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości
W dniu 2016-12-13 o 14:04, J.F. pisze:
>>> Szkolenie konkurencji (nie mojej tylko Ferystera): "Ferryty w
>>> zależności
>>> od materiału mogą przewodzić albo nie. Te na niższe częstotliwości
>>> przewodzą i omomierzem można to spokojnie sprawdzić".
>>> Biorę ferryt jeszcze innej konkurencji, malowany na żółto, do
>>> przetwornic 100-300kHz. Zdrapuję lakier - przewodzi i to całkiem
>>> mocno.
>
>> Gwoli scislosci - "ferryt" czy "proszkowy" ?
>Ja tam różnicy nie widzę, ale to pewnie dlatego że tematyki unikam
>jak
>tylko mogę, a włazi wszystkimi możliwymi drogami.
Ferryty sa z ferrytu, czyli nie bardzo wiadomo z czego :-)
tzn szeroka gama materialow.
A proszkowe z proszku zelaza - a wiec metalu, to powinny przewodzic
dobrze :-)
>>> Biorę inny, przeciwzakłóceniowy na 200MHz, nie jest malowany
>>> raczej
>>> (czarny na wierzchu), chociaż po potarciu pod spodem się
>>> metalicznie
>>> błyszczy, ale nie przewodzi wcale. Na zakresie megaomowym miernik
>>> pokazuje przewodność palców, ale ferrytu jakby nie było. Ferrytów
>>> Ferystera psuł nie będę, ale zakładam że jak polakierowany to
>>> raczej
>>> przewodzi.
>
>> Moze tez chodzic o wyrownanie powierzchni i krawedzi, aby lakieru z
>> drutu nie zdzierac.
>Hmmm... I myślisz że lakierują z tego powodu pomimo tego że na mim
>siedzi karkas?
A to nie byl toroid ?
>Z drugiej strony faktycznie - po co? W tym przypadku
>chyba tylko dla identyfikacji. Albo żeby karkas lepiej pasował - nie
>wiem. A może żeby nie rdzewiał, bo to na żelazie, chociaż jakby to
>miał
>tlenek zardzewieć?
No wlasnie - w ferrytach moga byc tlenki zelaza, ale w "iron powder
core" ... moze lepiej pomalowac.
>Chyba że gdzieś tam jakiś chlor, fosfor czy coś?
>Ja właśnie jestem na etapie wgryzania się w stale kwasoodporne i
>czytam
>że z tą odpornością jest tak różnie. A chodzi o panel prysznicowy i
>środki pleśniobójcze rozpylone w okolicy. Wiem, że aluminiowy
>przeżyje
>bez śladu, ale z kwasówki to już niekoniecznie. Chociaż kontakt z
>rozpylonym środkiem raz na jakiś czas to może nie jest kłopot? Że też
>człowiek musi wybierać.
Te srodki przeciwgrzybowe to nie na miedzi ?
http://www.tomek.strony.ug.edu.pl/korozja.htm
J.
-
24. Data: 2016-12-13 15:05:02
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2016-12-13 o 14:43, J.F. pisze:
> Ferryty sa z ferrytu, czyli nie bardzo wiadomo z czego :-)
> tzn szeroka gama materialow.
>
> A proszkowe z proszku zelaza - a wiec metalu, to powinny przewodzic
> dobrze :-)
No to niech będzie że proszkowe.
>> Hmmm... I myślisz że lakierują z tego powodu pomimo tego że na mim
>> siedzi karkas?
>
> A to nie byl toroid ?
Ferystera nie. Przewodzący konkurencji tak. Oba pomalowane na żółto. na
ferysterowym był karkas.
> No wlasnie - w ferrytach moga byc tlenki zelaza, ale w "iron powder
> core" ... moze lepiej pomalowac.
No jeżeli to rzeczywiście proszek żelaza to może faktycznie o to chodzi.
> Te srodki przeciwgrzybowe to nie na miedzi ?
Nie, chlor tam jest jakiś, ale nie za dużo go, przynajmniej nie śmierdzi
tak strasznie jak inne. Savo się nazywa (w żółtym pojemniku), ale widzę
że są w nowym opakowaniu więc nie wiem jak te nowe się zachowują, tzn
czy to to samo. Ten w niebieskim pojemniku to daje ostro chlorem i bez
solidnego wietrzenia ciężko wytrzymać. Ten stary żółty to trochę mocniej
niż na basenie czuć.
Pozdrawiam
DD
-
25. Data: 2016-12-13 15:23:41
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5850000c$0$15191$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 2016-12-13 o 14:43, J.F. pisze:
>> Ferryty sa z ferrytu, czyli nie bardzo wiadomo z czego :-)
>> tzn szeroka gama materialow.
>> A proszkowe z proszku zelaza - a wiec metalu, to powinny przewodzic
>> dobrze :-)
>No to niech będzie że proszkowe.
Wcale sie nie upieram.
Ale proszkowe rdzenie tez sa, i akurat sa na "nizsze czestotliwosci".
J.
-
26. Data: 2016-12-13 15:26:32
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Tuesday, December 13, 2016, 1:16:51 PM, you wrote:
>>> Ale jest inne rozwiazanie - zaizolowac rdzen (choc ferryty raczej
>>> nieprzewodzace z natury),
>>Że co? To Ci się dowcip udał. Oczywiście, że ferryty przewodzą prąd.
> A omomierz co mowi ? :-)
> Ci np twierdza ze nie przewodza
> http://www.ferrite-info.com/characteristics.aspx
Co Ty mi tu z magnesami wyjeżdżasz? Weź 3C90 - typowy ferryt mocy -
5 ?*m. Dla 3E25 jest 10× mniej - ogólnie, im wyższa przenikalność, tym
niższa rezystywność.
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
27. Data: 2016-12-13 15:36:35
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Dariusz,
Tuesday, December 13, 2016, 3:05:02 PM, you wrote:
[...]
>>> Hmmm... I myślisz że lakierują z tego powodu pomimo tego że na mim
>>> siedzi karkas?
>> A to nie byl toroid ?
> Ferystera nie. Przewodzący konkurencji tak. Oba pomalowane na żółto. na
> ferysterowym był karkas.
Jakieś dziwne rzeczy opowiadasz - nie przypominam sobie jakiegokolwiek
rdzenia używanego razem z karkasem, który byłby lakierowany. Mógł być
oklejony taśmą izolacyjna ale na pewno nie lakierowany.
[...]
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
28. Data: 2016-12-13 15:39:45
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Tuesday, December 13, 2016, 3:23:41 PM, you wrote:
>>> Ferryty sa z ferrytu, czyli nie bardzo wiadomo z czego :-)
>>> tzn szeroka gama materialow.
>>> A proszkowe z proszku zelaza - a wiec metalu, to powinny przewodzic
>>> dobrze :-)
>>No to niech będzie że proszkowe.
> Wcale sie nie upieram.
> Ale proszkowe rdzenie tez sa, i akurat sa na "nizsze czestotliwosci".
Mało wiesz o rdzeniach. Poczytaj o Sendust i molypermalloy.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
29. Data: 2016-12-13 15:50:45
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2016-12-13 o 15:36, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Dariusz,
>
> Tuesday, December 13, 2016, 3:05:02 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>>>> Hmmm... I myślisz że lakierują z tego powodu pomimo tego że na mim
>>>> siedzi karkas?
>>> A to nie byl toroid ?
>> Ferystera nie. Przewodzący konkurencji tak. Oba pomalowane na żółto. na
>> ferysterowym był karkas.
>
> Jakieś dziwne rzeczy opowiadasz - nie przypominam sobie jakiegokolwiek
> rdzenia używanego razem z karkasem, który byłby lakierowany. Mógł być
> oklejony taśmą izolacyjna ale na pewno nie lakierowany.
A wiesz że może faktycznie? Zaraz popatrzę.
Pozdrawiam
DD
-
30. Data: 2016-12-13 16:09:20
Temat: Re: Indukcja w szczelinie
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2016-12-13 o 15:36, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Dariusz,
>
> Tuesday, December 13, 2016, 3:05:02 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>>>> Hmmm... I myślisz że lakierują z tego powodu pomimo tego że na mim
>>>> siedzi karkas?
>>> A to nie byl toroid ?
>> Ferystera nie. Przewodzący konkurencji tak. Oba pomalowane na żółto. na
>> ferysterowym był karkas.
>
> Jakieś dziwne rzeczy opowiadasz - nie przypominam sobie jakiegokolwiek
> rdzenia używanego razem z karkasem, który byłby lakierowany. Mógł być
> oklejony taśmą izolacyjna ale na pewno nie lakierowany.
Masz rację, tak to jest jak się pisze z pamięci i pamięta jeszcze
zdjęcia czegoś innego podobnego ;)
Tak, to żółte to taśma na uzwojeniach. Inna sprawa, że lakier jest, ale
raczej w roli kleju. Przyjrzałem się, lakieru tego za dużo nie ma (trafo
jest na niskie napięcie z obu stron więc nie boli), dało się podejść bez
niszczenia powierzchni. Przewodzi ładnie, na zakresie kiloomowym widać
co i jak. Ty to wiesz, ale dla wątpiących piszę.
A przy okazji - widzę że się pojawiły nowe materiały na rdzenie. Import
czy własna produkcja też?
Pozdrawiam
DD