-
31. Data: 2010-02-24 12:23:43
Temat: Re: Idzie wiosna... Przypomnienie
Od: DoQ <p...@g...com>
Krzysztof 45 pisze:
> Może nie ze swojej winy, ale jak trafią rozluźnieni na ślepca, lub
> takiego co nie patrzy w lusterka, a takich teraz jest od cholery, to
> dzwonek gotowy.
Jak już pisałem wyzej. Wypadki sa i beda zawsze.
Można przeoczyć samochód, ciężarówkę czy nawet pociąg (niektórym sie
zdarza). Po prostu trzeba patrzeć na to co się dzieje na drodze,
niezależnie od tego czy korzystają z niej rowery, motocykle czy samochody.
Wkurwia mnie natomiast częsta, bezmyślna "solidarność jajników"
motocyklowego światka i głupie odpowiedzi typu "150km/h motocyklem w
mieście??? To się nie da! Może pińcet od razu".
Pozdrawiam
Paweł
-
32. Data: 2010-02-24 12:29:14
Temat: Re: Idzie wiosna... Przypomnienie
Od: DoQ <p...@g...com>
Massai pisze:
> Jak ktoś skacze pomiędzy pasami, w dużym tłoku, to nie ma się co
> dziwić że mu inny czasem drogę zajedzie.
> Kierowca popatrzy w lusterko, pusto, zmienia pas, a tu dup, bo moto
> wyskoczył zza ciężarówki i w sekundę- półtorej z 90 km/h zrobił
> 140.
Szkoda że takie oczywistości nie do wszystkich trafiają...
Pozdrawiam
Paweł
-
33. Data: 2010-02-24 12:48:46
Temat: Re: Idzie wiosna... Przypomnienie
Od: "Massai" <t...@w...pl>
kakmar wrote:
> Dnia 24.02.2010 DoQ <p...@g...com> napisał/a:
> > kakmar pisze:
> >> No to to jeszcze nic, a zobacz tu, no i jeszcze bez kaskuff i
> świateł. >> http://www.youtube.com/watch?v=HS3VQHlgj8U
> >> No koszmar poprostu.
> >
> > Troche ci sie rzeczywistosc z fantastyka miesza. Przyklej sobie
> > naklejke "jestesmy fszendzie", albo lepiej dwie i to na czoło.
> >
> A dziękuję za radę, napisz mi jeszcze koniecznie na chuj mi taka
> nalepka? A?
>
> Skoro tak bardzo starasz się wykazać że każdy kto jedzie na
> motocyklu, jeździ niebezpiecznie, poszukaj lepszych przykładów.
> Ten ani stąd, ani z miasta, zupełnie bez sensu. Równie łatwo
> można znaleźć wiele filmików z podobnymi zapisami z aut. I o czym
> to świadczy? Że wielu lubi sobie czasem pozapierdalać? Zwłaszcza
> jak ma czym. A Ty?
Widzisz, kwestia jest prosta.
Jeśli moto jedzie przepisowo, czy nawet "prawie przepisowo" - ryzyko
że ktoś go nie zobaczy, że zajedzie drogę - jest niezbyt duże.
Natomiast rośnie to ryzyko gwałtownie gdy moto jedzie 2*ograniczenie
czy 2,5*ograniczenie, i skacze z pasa na pas.
W efekcie ci którzy płaczą "puszkarze nie patrzą w lusterka" - to
właśnie ci co "zapierdalają".
Bo ci co jeżdżą przepisowo, czy choć "rozsądnie" na moto mają ten
problem z zajeżdżaniem równie często jak kierowcy samochodów.
Czyli - co jakiś czas się zdarzy, ale nie jest to powód żeby robić
akcję "motocykle są wszędzie".
--
Pozdro
Massai
-
34. Data: 2010-02-24 15:51:19
Temat: Re: Idzie wiosna... Przypomnienie
Od: kan <k...@o...pl>
On 2010-02-24 12:48, Massai wrote:
> Bo ci co jeżdżą przepisowo, czy choć "rozsądnie" na moto mają ten
> problem z zajeżdżaniem równie często jak kierowcy samochodów.
> Czyli - co jakiś czas się zdarzy, ale nie jest to powód żeby robić
> akcję "motocykle są wszędzie".
Niestety nie masz racji. Wypowiadasz się na temat o którym nie masz
zielonego pojęcia. 3 razy miałem spotkanie bliskiego stopnia z
samochodem bo szanowny kierownik nie raczył zauważyć motocykla a
odbywało się to przy prędkościach 30-40km/h. W samochodzie zdarzyło mi
się to tylko raz mimo 10-cio krotnie większego przebiegu.
Pozdrawiam,
kan
-
35. Data: 2010-02-24 20:53:02
Temat: Re: Idzie wiosna... Przypomnienie
Od: DoQ <p...@g...com>
kan pisze:
> Niestety nie masz racji. Wypowiadasz się na temat o którym nie masz
> zielonego pojęcia. 3 razy miałem spotkanie bliskiego stopnia z
Jasne, czyli mozna zapierdalac ile wlezie - wszyscy dookola maja uwazac
na szanownego pana motocykliste.
> samochodem bo szanowny kierownik nie raczył zauważyć motocykla a
> odbywało się to przy prędkościach 30-40km/h. W samochodzie zdarzyło mi
> się to tylko raz mimo 10-cio krotnie większego przebiegu.
Moja kolezanka tez nie umie jezdzic samochodem. Dwa razy w roku musi
miec stluczke, nie zawsze z jej winy.
Pozdrawiam
Pawel
-
36. Data: 2010-02-24 20:56:11
Temat: Re: Idzie wiosna... Przypomnienie
Od: CUT_INZ <C...@C...pl>
W dniu 24-02-2010 20:53, DoQ pisze:
> kan pisze:
>
>> Niestety nie masz racji. Wypowiadasz się na temat o którym nie masz
>> zielonego pojęcia. 3 razy miałem spotkanie bliskiego stopnia z
>
> Jasne, czyli mozna zapierdalac ile wlezie - wszyscy dookola maja uwazac
> na szanownego pana motocykliste.
Ślepy jesteś czy czytać nie umiesz? Gdzie on tak napisał?
-
37. Data: 2010-02-24 21:06:20
Temat: Re: Idzie wiosna... Przypomnienie
Od: DoQ <p...@g...com>
CUT_INZ pisze:
>> Jasne, czyli mozna zapierdalac ile wlezie - wszyscy dookola maja uwazac
>> na szanownego pana motocykliste.
> Ślepy jesteś czy czytać nie umiesz? Gdzie on tak napisał?
Chyba sam jestes slepy, bo jak widac niejaki kan nie umie jezdzic skoro
3x nadzial sie na samochod.
Pozdrawiam
Pawel
-
38. Data: 2010-02-24 21:17:56
Temat: Re: Idzie wiosna... Przypomnienie
Od: CUT_INZ <C...@C...pl>
W dniu 24-02-2010 21:06, DoQ pisze:
> CUT_INZ pisze:
>
>>> Jasne, czyli mozna zapierdalac ile wlezie - wszyscy dookola maja uwazac
>>> na szanownego pana motocykliste.
>> Ślepy jesteś czy czytać nie umiesz? Gdzie on tak napisał?
>
> Chyba sam jestes slepy, bo jak widac niejaki kan nie umie jezdzic skoro
> 3x nadzial sie na samochod.
Wiesz, ty chyba motocykla w życiu na oczy nie widziałeś (nie mówiąc już
o jeździe)
Ja uważam się za motocyklowego kapelusznika. Jeśli przekraczam prędkość
to max o 20km/h. Nie wyprzedzam na zakazie itp. Jednym słowem unikam
problemów.
Stosując sie do moich zasad nieraz miałem wrażenie, że kierowcy
samochodów albo mnie nie widzą, albo są tak zamyśleni, że nie mają
kontaktu ze swoimi mózgami...
-
39. Data: 2010-02-24 21:24:20
Temat: Re: Idzie wiosna... Przypomnienie
Od: DoQ <p...@g...com>
CUT_INZ pisze:
> Wiesz, ty chyba motocykla w życiu na oczy nie widziałeś (nie mówiąc już
> o jeździe)>
Opowiesz mi o tej trudnej sztuce?
> Ja uważam się za motocyklowego kapelusznika. Jeśli przekraczam prędkość
> to max o 20km/h. Nie wyprzedzam na zakazie itp. Jednym słowem unikam
> problemów.
> Stosując sie do moich zasad nieraz miałem wrażenie, że kierowcy
> samochodów albo mnie nie widzą, albo są tak zamyśleni, że nie mają
> kontaktu ze swoimi mózgami...
Jasne. Nastepnym razem jak ktos wymusi na mnie pierwszenstwo, chwyce
czerstwa bułkę i sie pochlastam. A jak nie uda mi sie zejsc z tego
swiata, zaloze stowarzyszenia pokrzywdzonych i zafunduje sobie naklejke
"patrz dookola, DoQ jest wszedzie". Ile masz to PJ? Rok? Ja na poczatku
tez przezywalem wszystko, jak żaba okres.
Pozdrawiam
Pawel
-
40. Data: 2010-02-24 21:27:24
Temat: Re: Idzie wiosna... Przypomnienie
Od: CUT_INZ <C...@C...pl>
W dniu 24-02-2010 21:24, DoQ pisze:
> Ile masz to PJ? Rok? Ja na poczatku
> tez przezywalem wszystko, jak żaba okres.
(Sugerując się powyższym tekstem)
Prawo jazdy miałem zanim ty w ogóle byłeś w planach.