W dniu 2013-04-08 20:09, Marcin N pisze:
> Obawiam się tylko jednego: że wyborcy do wyborów im to zapomną.

To jest nieistotne. Kto by nie był przy korycie, robić będzie tak samo.
Taka ich kurwa natura, dymać naród. Na nic innego ich nie stać i nic
innego nie potrafią bez względu na opcję polityczną. Rzygać mi się
zachciało.

Vincent wydal rozkaz. Masz "głowę i huj, to kombinuj" by przewidziana
kasa do budżetu w nim się znalazła. Więc jego psy kombinują na wszelkie
sposoby i wykombinują. Do tego są stworzeni i szkoleni.

Można spojrzeć na temat z innej strony, bo tu jest problem.
Dla czego nie wywalczymy podniesienia prędkości? Nie wszędzie. Ale jest
mnóstwo odcinków gdzie spokojnie można z 90 podnieść do 110.

Około 70% kierowców po normalnych drogach jeździ średnio +20km/h, bo wie
i czuje że jest to bezpieczna prędkość, no chyba że warunki nie
pozwalają to i tak zwalniają poniżej dozwolonej. A jak się wywalą nawet
poniżej dozwolonej, to i tak maja przesrane, bo słyszą że nie
dostosowali prędkości do warunków panujących na drodze. Reszta ma
tachografy i obawy przed mandatem itp.
Tylko przy tak dużej ilości kierujących +20km/h mogą być założenia do
budżetu w tak dużej kwocie.
Więc dla czego ten naród daje się tak ograniczać, gdy widzimy że ci co
ustalają te prędkości, nagminnie sami je łamią?

Przecież każdy jest świadom że to jest absurd, by na starych dziurawych
wąskich drogach bez pobocza było do 90km/h a jeździ się do 70 bo szkoda
auta i jest to niebezpieczne i tyle samo do do 90 na nowych szerokich z
wydzielonym
poboczem.

Ale w tym kraju nigdy nie będzie normalnie.
--
Krzysiek
www.zmieleni.pl

do góry

>> Obawiam się tylko jednego: że wyborcy do wyborów im to zapomną. Cała
>> nadzieja w tym, że ludzie dostaną choć jeden mandat. Nic tak nie boli,
>> jak uderzenie po kieszeni.
>
> To przypominaj :)

Proszzzzz bardzo :)

"Polacy mają być kontrolowani w każdym miejscu. Utrudnić ludziom życie do
maksimum, a na końcu ich skontrolować wszystkich bez wyjątku. To jest
filozofia PiS. Tylko facet który nie ma prawa jazdy, może wydawać pieniądze
na fotoradary, a nie na drogi."

http://www.youtube.com/watch?v=KckjYVki0-s


sz.

do góry

On Mon, 8 Apr 2013, Marcin N wrote:

> Otóż nie. Podobno nigdzie nie ma polowania prowadzonego w tak perfidny
> masowy sposób jak w Polsce. Jesteśmy prekursorami.

Pewnie w krajach, w których nikt nie wpadł na pomysł iż radary
powinny być oznakowane uważają przeciwnie :)

pzdr, Gotfryd

do góry

W dniu 2013-04-08 21:28, Artur Maśląg pisze:
> Jak masz z tym problem to zwyczajnie zwolnij - jazda bez stresu jest
> naprawdę przyjemniejsza :)

>
Każde bezpodstawne dodatkowe zagrożenie na drodze, rozproszenie uwagi
kierującego, bezsensowne hamowanie przed radarem, wypatrywanie ukrytych
radarów, wypytywanie przez CB o "miśki" jest niepożądane i może
prowadzić do _ludzkiej śmierci_. Człowiek jest ułomną istotą i jej
błędów nie da się uniknąć. Można za to starać się żeby tych błędów nie
mnożyć. A wszak o ludzkie życie tu się przecież rozchodzi. ;-)

Pokrętna logika?
Nie gorsza od tych innych jedynie słusznych głoszonych przez prostaków z
pustą _dziurawą_ kieszenią. :-)

z

do góry

>> Otóż nie. Podobno nigdzie nie ma polowania prowadzonego w tak perfidny
>> masowy sposób jak w Polsce. Jesteśmy prekursorami.
>
> Pewnie w krajach, w których nikt nie wpadł na pomysł iż radary
> powinny być oznakowane uważają przeciwnie :)

Ten na filmie byl oznakowany ?

sz.

do góry

W dniu 2013-04-08 21:42, z pisze:
> W dniu 2013-04-08 21:28, Artur Maśląg pisze:
>> Jak masz z tym problem to zwyczajnie zwolnij - jazda bez stresu jest
>> naprawdę przyjemniejsza :)

> Każde bezpodstawne dodatkowe zagrożenie na drodze, rozproszenie uwagi
> kierującego, bezsensowne hamowanie przed radarem, wypatrywanie ukrytych
> radarów, wypytywanie przez CB o "miśki" jest niepożądane i może
> prowadzić do _ludzkiej śmierci_.

LOL - a po co to robić? Przy normalnej jeździe naprawdę nie trzeba ich
wypatrywać czy też się stresować. Ta normalna to nie znaczy 1 mniej niż
ograniczenie.

> Człowiek jest ułomną istotą i jej
> błędów nie da się uniknąć. Można za to starać się żeby tych błędów nie
> mnożyć. A wszak o ludzkie życie tu się przecież rozchodzi. ;-)

No jest ułomną i w związku z powyższym jest ustawiony stosowny margines
tolerancji. Napisz jakie prędkości zostały zarejestrowane na
ograniczeniu do 90km/h.

> Pokrętna logika?

Raczej jej brak. Takie dorabianie ideologii.

> Nie gorsza od tych innych jedynie słusznych głoszonych przez prostaków z
> pustą _dziurawą_ kieszenią. :-)

Skoro tak...

do góry

On Mon, 8 Apr 2013, szufela wrote:

> Ten na filmie byl oznakowany ?

Prawda, w tym zakresie argument był "niepasowny".
Niemniej różne lokalne sposoby "temperowania" istnieją i trudno
podejrzewać, żeby lokalni kierowcy byli nimi zachwyceni, nawet
jak się pogodzili z ich istnieniem.
Osobna rzecz to 'polowanie' - trzeba poczekać na Cypr :|

pzdr, Gotfryd

do góry

W dniu 2013-04-08 21:52, Artur Maśląg pisze:

> Raczej jej brak. Takie dorabianie ideologii.

Takie samo dorabianie jak to o wolnym jeżdżeniu i uratowanych tysiącach
ludzi, dobrobycie i dostatku narodu... blebleble :-)

A najlepiej to nie jeździć. Przecież to nieunikniony stres jest...

Jak ja "uwielbiam" ideologów oderwanych od rzeczywistości, nie
potrafiących rozwiązywać problemów tylko je przykrywać propagandą.

z

PS. W dalszym ciągu giną w Polsce tysiące ludzi z powodu _złego_
powtarzam _ZŁEGO_ rozporządzania naszymi podatkami.
Nie trzeba wydawać złotówki więcej tylko trzeba mieć trochę szarych komórek.
Ale o czym tu mówić. Lepiej wprowadzić nowy zakaz i zatrudnić pociotków
w instytucji która będzie _czuwać_ nad jego przestrzeganiem.

http://www.youtube.com/watch?v=KckjYVki0-s

Żałość

do góry

W dniu 2013-04-08 22:22, z pisze:
> W dniu 2013-04-08 21:52, Artur Maśląg pisze:
>
>> Raczej jej brak. Takie dorabianie ideologii.
>
> Takie samo dorabianie jak to o wolnym jeżdżeniu i uratowanych tysiącach
> ludzi, dobrobycie i dostatku narodu... blebleble :-)

To kolejna porcja dorabiania ideologii. Spokojna jazda względnie
zgodna z ograniczeniami to spokojna jazda względnie zgodna z
ograniczeniami - jak w wielu krajach europejskich. Tak, jeździ
się bez stresu, bez mandatów itd.

> A najlepiej to nie jeździć. Przecież to nieunikniony stres jest...

To sobie korzystaj z takich rad...

> Jak ja "uwielbiam" ideologów oderwanych od rzeczywistości, nie
> potrafiących rozwiązywać problemów tylko je przykrywać propagandą.

To mi wygląda na "samouwielbienie"...

do góry

W dniu 2013-04-08 22:30, Artur Maśląg pisze:
> To mi wygląda na "samouwielbienie"...

http://www.youtube.com/watch?v=KckjYVki0-s

Też mam takie zdanie :-)

z

do góry