W dniu 2013-04-08 22:34, z pisze:

A od samouwielbienia do...
"jak wiadomo jeden mały kieliszeczek jeszcze nigdy nikomu nie
zaszkodził" :-)

z

do góry

> Niemniej różne lokalne sposoby "temperowania" istnieją i trudno
> podejrzewać, żeby lokalni kierowcy byli nimi zachwyceni,

To nie jest lokalna droga, chyba ze masz na mysli "lokalny naród"

sz.

do góry

>> To mi wygląda na "samouwielbienie"...

> Też mam takie zdanie :-)

Nie oczekuj zbyt wiele od niedzielnego kierowcy.

sz.

do góry

Dnia Mon, 08 Apr 2013 21:07:33 +0200, Marcin N napisał(a):
> W dniu 2013-04-08 21:04, J.F pisze:
>>> Nie tak to powinno wyglądać, że każde drobne gapiostwo kosztuje. Tak
>>> się nie da żyć po prostu. I liczę, że inni są równie rozczarowani jak ja.
>> Miejmy nadzieje ... ale jakos setki milionow kierowcow na swiecie sie z
>> tym pogodzilo :-(
>
> Otóż nie. Podobno nigdzie nie ma polowania prowadzonego w tak perfidny
> masowy sposób jak w Polsce. Jesteśmy prekursorami.

Ta, masowy sposob, 16 nieoznakowanych samochodow ITD i 300 oznakowanych FR.

Dopiero jak podac dane z kilku wybranych gmin (1000 FR na jednego
mieszkanca ... a nie, odwrotnie), to sie moze nawet Szwajcaria powstydzic.

J.

do góry

Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kjv142$7jq$...@n...task.gda.pl...

> Obawiam się tylko jednego: że wyborcy do wyborów im to zapomną. Cała
> nadzieja w tym, że ludzie dostaną choć jeden mandat. Nic tak nie boli, jak
> uderzenie po kieszeni.

Niestety (albo stety) jak pokazują sondaże większość społeczeństwa jest za
zwiększeniem liczby fotoradarów i wysokości mandatów za prędkość.

W narodzie ciągle pokutuje mit kierowcy rajdowca co to zabija samą
prędkością i jest sprawcą wszystkich nieszczęść na drogach.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu 2013-04-09 00:36, Ergie pisze:
> Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:kjv142$7jq$...@n...task.gda.pl...
>
>> Obawiam się tylko jednego: że wyborcy do wyborów im to zapomną. Cała
>> nadzieja w tym, że ludzie dostaną choć jeden mandat. Nic tak nie boli,
>> jak uderzenie po kieszeni.
>
> Niestety (albo stety) jak pokazują sondaże większość społeczeństwa jest
> za zwiększeniem liczby fotoradarów i wysokości mandatów za prędkość.
>
> W narodzie ciągle pokutuje mit kierowcy rajdowca co to zabija samą
> prędkością i jest sprawcą wszystkich nieszczęść na drogach.

Dlatego liczę po cichu, że ci, którzy są za tymi fotoradarami - dostaną
po mandacie i na własnej skórze poczują, że ich przestępstwo polegało na
zagapieniu się.

--
MN

do góry

Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kk0b4k$9ff$...@n...task.gda.pl...

>> W narodzie ciągle pokutuje mit kierowcy rajdowca co to zabija samą
>> prędkością i jest sprawcą wszystkich nieszczęść na drogach.

> Dlatego liczę po cichu, że ci, którzy są za tymi fotoradarami - dostaną po
> mandacie i na własnej skórze poczują, że ich przestępstwo polegało na
> zagapieniu się.

W większości nie dostaną, bo albo nie jeżdżą wcale, albo jeżdżą zgodnie z
przepisami. Patrząc po moich znajomych i rodzinie. Połowa ludzi w ogóle nie
jeździ, z drugiej połowy spora część tylko po mieście (np. emerycie, albo
matki dowożące dzieci do szkoły) im mandaty nie grożą. Pozostaje jakieś 20%
elektoratu, z którego znowu większość dojeżdża tylko do pracy - codziennie
tą samą drogą + jeden wyjazd wakacyjny. Ten jeden raz w roku po prostu będą
uważać. Tak na prawdę duża ilość fotoradarów i samochodów ITD uderza przede
wszystkim w wszelkiej maści przedstawicieli handlowych którzy robią dziennie
setki kilometrów po różnych drogach. Dla zwykłych obywateli problem nie
istnieje.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Dnia pięknego Tue, 09 Apr 2013 00:36:04 +0200 osobnik zwany Ergie napisał:

> Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:kjv142$7jq$...@n...task.gda.pl...
>
>> Obawiam się tylko jednego: że wyborcy do wyborów im to zapomną. Cała
>> nadzieja w tym, że ludzie dostaną choć jeden mandat. Nic tak nie boli,
>> jak uderzenie po kieszeni.
>
> Niestety (albo stety) jak pokazują sondaże większość społeczeństwa jest
> za zwiększeniem liczby fotoradarów i wysokości mandatów za prędkość.

nawet tutaj co chwila koś nawołuje do wieszania sprawców wypadków, to co
się dziwisz?


--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu 2013-04-09 09:34, Ergie pisze:
Tak na prawdę duża ilość
> fotoradarów i samochodów ITD uderza przede wszystkim w wszelkiej maści
> przedstawicieli handlowych którzy robią dziennie setki kilometrów po
> różnych drogach. Dla zwykłych obywateli problem nie istnieje.

To dlaczego takie halo i po co tyle sił i środków żeby ścigać tą garstkę???
To się kupy nie trzyma. To tylko głupota i bezmyślne szastanie naszymi
podatkami czy jednak celowe działanie dla zadowolenia Wincentego? Żądzą
nami debile co się nasłuchali o prędkości czy świadomi księgowi z
kalkulatorami.
Albo rybki albo akwarium :-) Dżuma czy cholera?

z

PS. A ludzie na raka giną codziennie. Pomysłu ciągle brak.

do góry

Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup
W dniu 2013-04-09 09:34, Ergie pisze:
>> Tak na prawdę duża ilość
>> fotoradarów i samochodów ITD uderza przede wszystkim w wszelkiej
>> maści
>> przedstawicieli handlowych którzy robią dziennie setki kilometrów
>> po
>> różnych drogach. Dla zwykłych obywateli problem nie istnieje.

>To dlaczego takie halo i po co tyle sił i środków żeby ścigać tą
>garstkę???
>To się kupy nie trzyma.

Garstka jezdzi duzo i szybko, a wiec stwarza wiecej zagrozenia niz
rzesze kapelusznikow.
I daja zly przyklad :-)

No chyba ze statystyki beda przeciw, ale to juz i tak bedzie za pozno
:-)

>To tylko głupota i bezmyślne szastanie naszymi podatkami czy jednak
>celowe działanie dla zadowolenia Wincentego?

System ma sie jednak zwrocic i to z nawiazka :-)
Zaplaca oczywiscie wszyscy klienci PH :-)

>PS. A ludzie na raka giną codziennie. Pomysłu ciągle brak.

Jak kierowcy wplaca zalegle 1.5mld, to beda pieniadze na raka :-)

J.

P.S. Czy mi sie wydaje, czy w biezacym budzecie kwota juz nie jest
wprost wymieniona ?

do góry