Adam Płaszczyca pisze:
> Dnia Fri, 02 Jan 2009 22:10:21 +0000, "Paweł W." napisał(a):
>
>> To poproś Mateusza, żeby zamieścił gdzieś zdjęcie w pełnej
>> rozdzielczości, a ty sobie wydrukujesz/naświetlisz i będziesz miał swoją
>> "fotografię". W jaki inny sposób ma ci Mateusz zaprezentować swoje
>> zdjęcia niby???
>
> Normalnie, tak, jak sie robi zdjęcia.

A jak się robi zdjęcia? Rozumiem, że włożenie filmu do aparatu i
"pstryknięcie" to nie jest zrobienie zdjęcia?

>
>> Ma na własny koszt wywoływać i wysyłać, a ty potem
>> będziesz dalej twierdził jak w w innym poście:"Raw, to dane do
>> zinterpretowania."
>
> Wystarczy, że mi powie gdzie można je obejrzeć.

Może ci podać przez siebie wywołany plik ze zdjęciem w wysokiej
rozdzielczości. Możesz sobie sam wywołać i ocenić. Czy uważasz, że twoim
zdjęciom (te, do których Mateusz podał link) forma papierowa naprawdę
coś doda? Kompozycji, naświetlenia (no, to można poprawić, ale z
cyfrowym negatywem też można to zrobić i też tylko w pewnym zakresie)???
Tych, które nazywasz "zdjęciami" i mówisz, że masz kilka, to nie chcesz
zaprezentować (a w największej mierze liczy się kompozycja zdjęcia, a
nie forma prezentacji. 1Mpx wystarczy w zupełności do zdjęcia), tylko
pokrętnie się wykręcasz, żeby samemu przyjechać i obejrzeć, kiedy
doskonale zdajesz sobie sprawę, że nikt nie będzie jechał pół Polski,
żeby obejrzeć te 2-3 wątpliwej jakości zdjęcia (wątpliwej, bo na tych
zdjęciach, które są na twojej stronie, nie widać niczego szczególnego, a
u innych jakoś widać. Choćby warsztat, o kompozycji nie wspominając).

>
>> Jak ci przeszkadza tak interpretacja rawa, to masz jeszcze foveona. W
>> końcu na kliszy też nie masz obrazu zarejestrowanego z kwantową
>> dokładnością.
>
> Dlatego nazywam fotografią to, co można bezpośrednio oglądać. Plików na
> dysku - niestety się nei da.

Kliszy nie możesz bezpośrednio oglądać. Plączesz się już we własnych
teoriach.

>
>> A jeszcze jedno - czy slajdy nie są wg. ciebie fotografią? A jeśli są,
>> to dlaczego?
>
> Ależ są - dają finalny efekt.

Ciekawa definicja. A procesor w komputerze i karta graficzna nie dają
finalnego efektu na monitorze ???
A czy wydrukowanie/naświetlenie zdjęcia z pliku to finalny efekt? A niby
czemu odbitka papierowa ma być "finalnym efektem" - bo ty tak mówisz?

>
>> P.S.
>> p.r.f.c jest nie najwyraźniej nie dla ciebie. Po co tu wogóle zabierasz
>> głos?
>
> Nie jest, bo Ty tak mówisz?

Nie jest, bo widzę, jak cię boli samo istnienie fotografii cyfrowej i
twoja obecność na grupie ogranicza się na dyskredytowaniu fotografii
cyfrowej i osób fotografujących aparatami cyfrowymi.

>
>> Sprawia ci to przyjemność? Nie ma obowiązku przeglądania i
>> dyskutowania na grupach.
>
> Nie ma obowiązku czytania.

Toteż z reguły nie odpowiadam na twoje posty. Ile możesz naliczyć
wymiany zdań między nami? Sporo twoich dyskusji po prostu pomijam, ale
nie wszystkie i czasami po prostu nie mogę się powstrzymać przed
zapytaniem, albo skomentowaniem. Chyba mi nie żałujesz?

>
>> Po co tu jesteś? Wymądrzać się, rzucać jakieś
>> hasła typu - iso jest regulowane przez czas otwarcia migawki (czy inne
>> bzdury, na których poparcie nie masz żadnych dowodów).
>
> Właśnie, po co Ty tu jesteś? Żeby czytać ile więcej megapikseli ma kolejny
> złom?
>

Tak,po to jest ta grupa. I nie tylko po to. Jest jeszcze wiele
technicznych aspektów, o których można dyskutować. Jeśli nie zauważyłeś,
to dyskutujemy także o kompozycji i prawidłowej ekspozycji, a to tyczy
się fotografii(tej bez przymiotników).

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"Jak podały Fakty TVN: W poniedziałek ma sie rozpocząć Miedzynarodowa
Konferencja d/s Walki ze Spamem. Organizatorzy rozesłali główne
założenia tematyczne do 170 mln internautów."
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.