Dnia Sun, 26 Jun 2011 23:49:07 +0200, Irek N. napisał(a):

>> zrobiona????? raczysz żartować. To się nazywa IMAP.
>> Ma swoje wady i zalety.
>
> Niestety nie Waldku (albo stety - jest wybór w każdym razie i można po
> Twojemu), pop-ek zwykły, ino sensowny w opcjach :)

pop3/smtp nie zostawia wysłanych w outboxie.
Jaki serwer? google?

> I chyba toto wynalezione mam. Nazywają to panelem samochodowym, a
> odpalana jest Nawigacja Premium, tutaj link do mikroopisu:
> http://bloghtc.pl/htc-desire-hd-i-desire-z-panel-sam
ochodowy
>
> 40 baksów nie majątek, ale jeśli jest totalnie pop...e, to trzeba się
> będzie rozglądać zacząć :)
>

Zawsze można jeździć z google navigation, te 40 baksów starczy na sporo
transmisji danych..

> nie wykorzystuje go poza opcją telefonu i zabawy. Żadnego office czy
> VPN-u, że o poczcie nie wspomnę. Trochę dziwnie...

taka moda. Ma być duży, płaski i dotykowy, niezależnie czy użyszkodnik tego
potrzebuje czy nie.
Kiedyś były badania, ze bodajże 27% gejfonów nigdy nie miało nigdy żadnej
aplikacji zainstalowanej, czyli de facto nie powinno się ich smartfonami.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Kiedy mnie tam trolowanie sie podoba" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

do góry

W dniu 2011-06-27 00:27, Waldek Godel pisze:
> Dnia Sun, 26 Jun 2011 23:49:07 +0200, Irek N. napisał(a):

>> nie wykorzystuje go poza opcją telefonu i zabawy. Żadnego office czy
>> VPN-u, że o poczcie nie wspomnę. Trochę dziwnie...
>
> taka moda. Ma być duży, płaski i dotykowy, niezależnie czy użyszkodnik tego
> potrzebuje czy nie.
> Kiedyś były badania, ze bodajże 27% gejfonów nigdy nie miało nigdy żadnej
> aplikacji zainstalowanej, czyli de facto nie powinno się ich smartfonami.
>

Coś z 5 lat temu podobny procent był dla Symbiana, z tym, że dla
urządzeń z zainstalowaną jakąkolwiek aplikacją.

do góry

Dnia Mon, 27 Jun 2011 00:37:44 +0200, Maciej Bebenek (news.onet.pl)
napisał(a):

>> taka moda. Ma być duży, płaski i dotykowy, niezależnie czy użyszkodnik tego
>> potrzebuje czy nie.
>> Kiedyś były badania, ze bodajże 27% gejfonów nigdy nie miało nigdy żadnej
>> aplikacji zainstalowanej, czyli de facto nie powinno się ich smartfonami.
>>
>
> Coś z 5 lat temu podobny procent był dla Symbiana, z tym, że dla
> urządzeń z zainstalowaną jakąkolwiek aplikacją.

to wyjaśnia taki szalony wzrost w branży. Marketoidzi się orcują genialnymi
wynikami sprzedaży i cyferkami mówiącymi jak im wszystko rośnie (w
raportach i nie tylko) a tu ludzie (zwłaszcza bogaci) przesiadają się z
Nokii 8800 i Motek Aura na gejfony, droidy itp - bo wszyscy dookoła mają i
bez tego nie czują się już tacy ważni i kochani.
Tyle, że mody przychodzą i odchodzą - jak ktoś wymyśli kolejny ukochany
gadżet milionów który nie będzie smartfonem, to zaora połowę branży. Albo
więcej.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"O duren kolina, no to teraz mamy przechlapane" - Paweł "robbo" Kamiński
aka Jan Strybyszewski

do góry

W dniu 2011-06-27 00:41, Waldek Godel pisze:
> Dnia Mon, 27 Jun 2011 00:37:44 +0200, Maciej Bebenek (news.onet.pl)
> napisał(a):
>
>>> taka moda. Ma być duży, płaski i dotykowy, niezależnie czy użyszkodnik tego
>>> potrzebuje czy nie.
>>> Kiedyś były badania, ze bodajże 27% gejfonów nigdy nie miało nigdy żadnej
>>> aplikacji zainstalowanej, czyli de facto nie powinno się ich smartfonami.
>>>
>>
>> Coś z 5 lat temu podobny procent był dla Symbiana, z tym, że dla
>> urządzeń z zainstalowaną jakąkolwiek aplikacją.
>
> to wyjaśnia taki szalony wzrost w branży. Marketoidzi się orcują genialnymi
> wynikami sprzedaży i cyferkami mówiącymi jak im wszystko rośnie (w
> raportach i nie tylko) a tu ludzie (zwłaszcza bogaci) przesiadają się z
> Nokii 8800 i Motek Aura na gejfony, droidy itp - bo wszyscy dookoła mają i
> bez tego nie czują się już tacy ważni i kochani.

Ale sam widzisz - niewątpliwy sukces, jaki odniósł Jobs to to, że ludzie
już nie boją się, że zepsują, nie potrafią itp. itd.

Co prawda, współczynnik 27 uważam za zaniżony. Wśród moich znajomych,
filtrując zboczeńców, to ja bym dal conajmniej 50-60% nietkniętych ajfonów.
Ale za to są ładne :-P

> Tyle, że mody przychodzą i odchodzą - jak ktoś wymyśli kolejny ukochany
> gadżet milionów który nie będzie smartfonem, to zaora połowę branży. Albo
> więcej.
>

To myśl, chłopie :-)

do góry

> pop3/smtp nie zostawia wysłanych w outboxie.
> Jaki serwer? google?


Przy wysyłaniu może robić automatycznie CC na _własną skrzynkę_, dzięki
temu na kompie też masz i wysłany post możesz spokojnie zarchiwizować,
bez ręcznego przenoszenia z telefonu.

Miłego.
Irek.N.

do góry

Dnia Mon, 27 Jun 2011 13:10:11 +0200, Irek N. napisał(a):

> Przy wysyłaniu może robić automatycznie CC na _własną skrzynkę_, dzięki
> temu na kompie też masz i wysłany post możesz spokojnie zarchiwizować,
> bez ręcznego przenoszenia z telefonu.

ale to trochę bez sensu i rozpaczliwe, nie uważasz? Zwłaszcza, że sytuacje,
w których zachowanie całej korespondencji jest niezbędne zdarzają się
raczej w korporacjach, a te mają np. Exchange które świetnie sobie z tym
problemem radzi. Kilka nielicznych pozostałych wyjątków może skorzystać z
google, hotmaila czy IMAPa.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"kazdy fotograf ci powie ze przedmioty na jasnym tle wychodza zawsze na
czarno." - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

do góry

> ale to trochę bez sensu i rozpaczliwe, nie uważasz? Zwłaszcza, że sytuacje,
> w których zachowanie całej korespondencji jest niezbędne zdarzają się
> raczej w korporacjach, a te mają np. Exchange które świetnie sobie z tym
> problemem radzi. Kilka nielicznych pozostałych wyjątków może skorzystać z
> google, hotmaila czy IMAPa.

Po części tak jak piszesz, ale...
mam często taki przypadek, że jadąc czy będąc gdzieś muszę potwierdzić
zamówienie, inaczej nie pójdzie (słyszę wtedy _Panie, ISO mamy, nic nie
poradzę_ i nieważne jest, że handlujemy od iluś tam lat i ofertę przez
telefon uzgodniliśmy, musi być mail lub bumaga i tyle :) ).
W takim przypadku idealnie dla mnie było by odebrać cokolwiek (np:
ofertę, word, excell, pdf zagada przecież) i odesłać z jednym wyrazem -
_realizować_. Przy okazji mam ślad na kompie w postaci CC na skrzynce
odbiorczej. Czego mi więcej potrzeba?
Osobiście uważam, że jak istnieje potrzeba pisania/czytania poczty i
jest tego trochę, to bez kompa nielzja i nie przekonają nie żadne 4.3"
HD czy nawet 7-10" tablety. Ma być komp i tyle :)
Osobiście 2/3 dnia poza biurem jestem, a czasami pilnie potrzebuję
części zamówić. Czekać na wieczór aż dojadę do kompa mogę, ale wtedy już
dzień do tyłu jestem, bo wysyłka nie wyszła. Wiem że specyficznie, ale
sporo sobie obiecuję w związku z nowym telefonem i myślę że w moim
przypadku będzie cacy.

Miłego.
Irek.N.
ps. wszystkie serwery "wyniesione" (google, hotmail jak piszesz)
odpadają, jak łącze trafi to nie mam dosłownie nic, nawet książki. ale
to już offfftopicznie chyba.

do góry

Dnia Mon, 27 Jun 2011 15:30:55 +0200, Irek N. napisał(a):

> ps. wszystkie serwery "wyniesione" (google, hotmail jak piszesz)
> odpadają, jak łącze trafi to nie mam dosłownie nic, nawet książki. ale
> to już offfftopicznie chyba.

Owszem, nie.
Poczytaj o Hosted Exchange albo np. Zimbra. Tak powszechnie pogardzany
Outlook bardzo dobrze sobie radzi, bo trzyma pełną kopię danych w cached
mode. Można nawet zdefiniować dodatkowe konto SMTP żeby wysłać pocztę w
czasie padu.
Przy okazji nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w firmie postawić sobie
Small Business Server, w zasadzie same zalety: na prawie dowolnym
smartfonie (Windows Mobile, Windows Phone, Android, iPoo) masz pełny dostęp
nie tylko do poczty, ale też kalendarza i firmowych kontaktów, odpadają
wszelkie cyrki z CC: do siebie, bo na pececie masz zawsze pełny wgląd w
całą korespondencję, masz pusha, i parę jeszcze innych drobiazgów.
Widziałem i stawiałem Exchange nawet w 4-5 osobowych firmach, po to właśnie
jest SBS.


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Gdybys nie byl durniem wiedzialbys iz pliki po BT przesyla sie w iphonie
od 2 lat" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

do góry

> Widziałem i stawiałem Exchange nawet w 4-5 osobowych firmach, po to właśnie
> jest SBS.

Ok, ale dla 4 kont pocztowych, z czego 1 jest ważne terminowo, a reszta
może być off przez parę dni nawet? Myślę że to jeszcze nie ten etap.

Pozdrawiam.
Irek.N.

do góry

Dnia Mon, 27 Jun 2011 23:05:40 +0200, Irek N. napisał(a):

> Ok, ale dla 4 kont pocztowych, z czego 1 jest ważne terminowo, a reszta
> może być off przez parę dni nawet? Myślę że to jeszcze nie ten etap.

ale dlaczego nie? Wszystko zależy od potrzeb. Jeżeli firma ma biuro w
którym się pracuje, to SBS da również inne korzyści. Jeżeli nie - polecam
Hosted Exchange. Fakt, nie jest najtańsze.

Dla oszczędnych zawsze można zaszaleć na biznesowe konto google z własną
domeną. Chyba wtedy nawet już tak nie szpiegują (chociaż kto ich tam wie..)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"O duren kolina, no to teraz mamy przechlapane" - Paweł "robbo" Kamiński
aka Jan Strybyszewski

do góry