Mam sobie ja ci autko Fiat Linea 1.4 TJet 2009 r.
I dzisiaj jak co dzien wracam z pracy odcinek 30 km i tak gdzies w polowie
trasy czuje ze autko traci moc tzn na 5 biegu cisne w pedal przyspieszenia a
ono nie chce jechac dusi sie i tak przez chwile probowalem zmieniac biegi na
nizszych jedzie lepiej ale brak mu mocy i poczulem zapach gumy albo szczek
hamulcowych przejechalem jeszcze tak kawalek i stanalem na parkingu i
sprawdzilem kola wszystkie 4 felgi byly strasznie gorace nie mozna bylo ich
dotknac zostawilem auto na parkingu na 20 min jak wrocilem kola byly jeszcze
cieple Wsiadlem do auta i pomyslalem ze moze reczny hamulec mi trzyma kola
poruszalem dzwignia hamulca kilka razy i ruszylem w droge i przeszlo tzn nie
mam pewnosci czy to od hamulca recznego czy jakas inna przyczyna ale objawy
ustapily wrocilem do domu i na miejscu kola byly juz zimne. Zastrzegam ze
nie jechalem na recznym bo nie da sie tego przeoczyc bo mam kontrolke i
sygnal dzwiekowy zaciagniecia hamulca Prosze o rade jaka moze byc przyczyna
dolegliwosci.

do góry

W dniu 2013-04-18 19:40, kowtow pisze:
> hamulcowych przejechalem jeszcze tak kawalek i stanalem na parkingu i
> sprawdzilem kola wszystkie 4 felgi byly strasznie gorace nie mozna bylo ich
> dotknac zostawilem auto na parkingu na 20 min jak wrocilem kola byly jeszcze
> cieple Wsiadlem do auta i pomyslalem ze moze reczny hamulec mi trzyma kola

Ręczny na cztery koła?
Klocków hamulcowych nie zmieniałeś przypadkiem?
Takie numery bywają przy wymianie łożysk gdy "fachowiec" za mocno
dokręci. Ale to samo z się raczej nie ustępuje.
Może szwankuje hamulec nożny i nie odbija czasami do końca.

--
Krzysiek
www.zmieleni.pl

do góry

> Ręczny na cztery koła?

Nie wiem nie znam sie na tym

> Klocków hamulcowych nie zmieniałeś przypadkiem?

Nie

> Takie numery bywają przy wymianie łożysk gdy "fachowiec" za mocno dokręci.
> Ale to samo z się raczej nie ustępuje.

Nic nie bylo wymieniane

> Może szwankuje hamulec nożny i nie odbija czasami do końca.

Byc moze bo wtedy czulem ze slabiej hamuje

do góry

W dniu 2013-04-18 19:53, kowtow pisze:
>> Mo?e szwankuje hamulec no?ny i nie odbija czasami do ko?ca.
>
> Byc moze bo wtedy czulem ze slabiej hamuje
>

Po takim rozgrzaniu to nie ma dziwne.

Na mieście kontrola tego to pikuś. Co chwila zatrzymujemy się i szybko
można stwierdzić czy czy hamulce lekko trą czy nie, patrząc na
bezwładność auta przy postoju na światłach. Gorzej w trasie

Głupia przypadłość która wymaga dokładnej diagnozy u fachowca.

--
Krzysiek
www.zmieleni.pl

do góry

kowtow wrote:
> Mam sobie ja ci autko Fiat Linea 1.4 TJet 2009 r.
> I dzisiaj jak co dzien wracam z pracy odcinek 30 km i tak gdzies w polowie
> trasy czuje ze autko traci moc tzn na 5 biegu cisne w pedal przyspieszenia a
> ono nie chce jechac dusi sie i tak przez chwile probowalem zmieniac biegi na
> nizszych jedzie lepiej ale brak mu mocy i poczulem zapach gumy albo szczek
> hamulcowych przejechalem jeszcze tak kawalek i stanalem na parkingu i
> sprawdzilem kola wszystkie 4 felgi byly strasznie gorace nie mozna bylo ich
> dotknac zostawilem auto na parkingu na 20 min jak wrocilem kola byly jeszcze
> cieple Wsiadlem do auta i pomyslalem ze moze reczny hamulec mi trzyma kola
> poruszalem dzwignia hamulca kilka razy i ruszylem w droge i przeszlo tzn nie
> mam pewnosci czy to od hamulca recznego czy jakas inna przyczyna ale objawy
> ustapily wrocilem do domu i na miejscu kola byly juz zimne. Zastrzegam ze
> nie jechalem na recznym bo nie da sie tego przeoczyc bo mam kontrolke i
> sygnal dzwiekowy zaciagniecia hamulca Prosze o rade jaka moze byc przyczyna
> dolegliwosci.

Wygląda na to, że z jakiegoś nieznanego powodu klocki nie cofnęły się po
tym, kiedy ostatnio zwolniłeś pedał hamulca. Czy masz w tym samochodzie
jakieś system kontroli trakcji?

do góry

> Wygląda na to, że z jakiegoś nieznanego powodu klocki nie cofnęły się po
> tym, kiedy ostatnio zwolniłeś pedał hamulca. Czy masz w tym samochodzie
> jakieś system kontroli trakcji?

Tylko ABS ale komputer nie pokazywal zadnej awarii a melduje nawet o
spalonej zarowce

do góry

Użytkownik "kowtow" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:51703016$0$26685$65785112@news.neostrada.pl...
>
> sprawdzilem kola wszystkie 4 felgi byly strasznie gorace nie mozna bylo
> ich dotknac zostawilem auto na parkingu na 20 min jak wrocilem kola byly
> jeszcze cieple Wsiadlem do auta i pomyslalem ze moze reczny hamulec mi
> trzyma kola

1. Klocki nie cofają się bo podrdzewiały wraz z prowadnicami.
2. Tłoczki przy klockach przycinają się bo uszczelki zbyt stare i twarde lub
powierzchnia cylinderka zamulona/zabrudzona osadami.

Radzę zacząć od pkt 1 i usunąć rdzę.

do góry

W dniu 2013-04-18 20:50, Xavos pisze:

> 1. Klocki nie cofają się bo podrdzewiały wraz z prowadnicami.
> 2. Tłoczki przy klockach przycinają się bo uszczelki zbyt stare i twarde
> lub
> powierzchnia cylinderka zamulona/zabrudzona osadami.

Tak równo na czterech kołach? :)

--
Krzysiek
www.zmieleni.pl

do góry

> 1. Klocki nie cofają się bo podrdzewiały wraz z prowadnicami.
> 2. Tłoczki przy klockach przycinają się bo uszczelki zbyt stare i twarde
> lub
> powierzchnia cylinderka zamulona/zabrudzona osadami.
>
> Radzę zacząć od pkt 1 i usunąć rdzę.

Nie uwazam auto jest w sumie jeszcze mlode przebieg 32000 no i nie mogly sie
zapiec wszystkie jednoczesnie w tym samym czasie

do góry

Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl> wrote:

> Tak równo na czterech kołach? :)

No właśnie... Czy na pewno wszystkie cztery felgi były gorące? Jeśli tak
to nie zwalałbym na tłoczki/zaciski.

--
Fiat Siena 1.6 HL 1998 r. & Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

do góry