-
Data: 2016-01-14 10:09:43
Temat: Re: Gaz ucieka
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu czwartek, 14 stycznia 2016 09:59:36 UTC+1 użytkownik s...@g...com napisał:
> W dniu czwartek, 14 stycznia 2016 09:23:41 UTC+1 użytkownik Konrad Anikiel napisał:
> > W dniu czwartek, 14 stycznia 2016 09:18:16 UTC+1 użytkownik s...@g...com
napisał:
> > > > W Stanach z reguły przepisy regulujące tego typu obiekty pisane są przez
jakiś komitet, do którego (zazwyczaj społecznie) może się zapisac każdy kto ma dziurę
w dupie. Nawet nie musi być Amerykaninem. Ciekaw jestem czy chociaż musi być
człowiekiem.
> > >
> > > naprawdę tak jest?
> >
> > Really really. Nawet przepisy o projektowaniu elektrowni atomowych sa pisane
przez taki sobie komitet w ramach Amerykańskiego Towarzystwa Inżynierów Mechaników,
które tak swoją droga nawet nie ma komisji etyki. Cuda które tam się wyprawiaja to
nieraz temat na barejowską komedię.
>
> Ale dla mnie to jest majstersztyk z punktu widzenia korpo-księgowych.
> Wrzucasz swoich ludzi technicznych.
> Do tego zapraszasz lokalnych nauczycieli/księgowych/księży/lekarzy.
> Kto chce niech przychodzi.
> Przez półroku jest bicie piany przez społeczników.
> A jak się wyszumią to wprowadzasz takie zmiany jakie Ci pasują.
>
> I wszyscy sa zadowoleni.
> Jak będę kiedyś właścicielem Korpo to tylko w USA.
>
> Ale na poważnie
> Konrad myślę że ty mylisz dwie rzeczy.
> W PL to się nazywa KONSULTACJE SPOŁECZNE i każdy możesz przyjść
> i powiedzieć co myśli.
>
> I takie twory
> http://www.pgeej1.pl/
> gdzie z ZAŁOŻENIA siedzą ludzie którzy wiedza co mówią.
Nie rozumiesz mnie. Ja nie opowiadam o żadnych konsultacjach społecznych, tylko o
komitetach piszących oficjalne przepisy, które przepisami prawa są ogłoszone w całym
kraju jako obowiązujące. Tobie, Polakowi, może się to w głowie nie mieścić, ale
uwierz mi, są na świecie miejsca w których kapitał społeczny jest tak duży że pozwala
się zwykłym obywatelom skazać kogoś na karę śmierci. Bo nikt lepiej niż ludzie nie
będzie wiedział co jest dobre a co jest złe. U nas też kiedyś było przysłowie 'nie
święci garnki lepią', ale kto dzisiaj rozumie jego sens? Szczególnie po 50 latach
komunizmu?
Następne wpisy z tego wątku
- 14.01.16 11:26 J.F.
- 14.01.16 12:23 s...@g...com
- 14.01.16 12:46 Konrad Anikiel
- 14.01.16 16:30 J.F.
- 15.01.16 11:09 s...@g...com
- 15.01.16 11:24 Konrad Anikiel
- 15.01.16 12:09 J.F.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Zapora Stronie Śląskie cd
- Filtr do pompy ruskiej
- Wyważanie kół rowerowych
- Belka
- Precyzyjne cięcie opony samochodowej
- Nieparzyste dmuchanie
- Klej "samopoziomujący"
- Kocioł CO po raz kolejny
- zapora Stronie Slaskie
- powodz
- Nie atom tylko fotowoltanika i elektroliza
- Test samoodkręcania nakrętek
- Budowlańcy pomóżcie
- wyciskanie/odlewanie hdpe. Co ma sens?
- Pomysł na czujnik przeciążenia siłownika.
Najnowsze wątki
- 2024-12-12 Autocom CAN CDP+ wysokie kody błędów
- 2024-12-13 termostat do lodowki
- 2024-12-13 Gdańsk => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=
- 2024-12-13 Warszawa => Head of International Freight Forwarding Department <=
- 2024-12-13 Poznań => Employer Branding Specialist <=
- 2024-12-13 Kraków => Business Development Manager - Dział Sieci i Bezpieczeńst
- 2024-12-13 Kraków => Business Development Manager - Network and Network Security
- 2024-12-13 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-12-13 Gdańsk => Programista Full Stack .Net <=
- 2024-12-13 Warszawa => Analityk Biznesowo-Systemowy <=
- 2024-12-13 Białystok => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, A
- 2024-12-13 Wrocław => Application Security Engineer <=
- 2024-12-13 Katowice => Head of Virtualization Platform Management and Operating S
- 2024-12-13 Lublin => Programista Delphi <=
- 2024-12-13 Chrzanów => Specjalista ds. public relations <=