eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaGarsc porad dla zwodowcow :)Re: Garsc porad dla zwodowcow :)
  • Data: 2010-01-23 23:21:24
    Temat: Re: Garsc porad dla zwodowcow :)
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Yogi(n)" hjfs17$9sj$...@n...news.neostrada.pl

    Wiele osób z Białegostoku wie o tym, że ćwiczyłem (dla jaj, dla hecy, dla zabawy)
    jogę...


    > Panowie, panowie, to sa objawy paranoiczne lub paranoidalne.
    > Jedyna rada - nie karmić. Nie karmić, samo zdechnie. Jakakolwiek
    > dyskusja może mieć rację bytu, gdy druga strona odpowiada na
    > argumenty (choćby i idiotycznie) i próbuje udowadniać swoje tezy.
    > W tym wypadku mamy do czynienia ze słowotokiem, potrzebą przelania
    > strumienia świadomości w formie

    Ty zaś nawołujesz do niekarmienia mnie. Nawołujesz kiedy?
    Po tym, jak ja zapowiadam, iż nie będę kontynuował rozmowy z adamem i kubą.


    "Eneuel Leszek Ciszewski" hjfr8v$uqj$...@n...onet.pl
    [..]
    > Tak więc... I z Tobą nie będę dłużej rozmawiał. :)

    Date: Sat, 23 Jan 2010 22:55:35 +0100



    "Eneuel Leszek Ciszewski" hjfa42$e6v$...@n...onet.pl
    [..]
    > Chyba na jakiś czas musimy przerwać tę niezwykłą konwersację. :)

    Date: Sat, 23 Jan 2010 18:02:53 +0100



    I kiedy piszesz swe słowa? O której godzinie? :)

    "Yogi(n)" <y...@t...pl> hjfs17$9sj$...@n...news.neostrada.pl

    Date: Sat, 23 Jan 2010 22:56:23 +0100


    Niemal minutę po moim poście do kuby i niemal 5 godziny po moim poście do
    adama. Co chcesz osiągnąć swoim postem? Chcesz uzewnętrznić się (dokonać
    słowotoku) czy chcesz zapobiec rozrastaniu się tego durnawego wątku?
    Odpowiedź jest prosta. Niby napisanie postu trwa dłużej niż pięćdziesiąt
    sekund, ale przed wysłaniem postu na grupę powinieneś był zobaczyć/sprawdzić,
    czy z kubą zamierzam konwersować, gdyż z adamem (a zapowiedziałem to ponad
    4 godziny temu -- prawie 5 godzin temu) nie zamierzam. Innymi słowy -- może
    i pisałeś post po to, aby mnie powstrzymać przed wymianą zdań z kubą, ale
    wysłałeś już nie w tym celu, a w tym, aby dać upust swemu słowotokowi. :)

    Może i przygotowałeś się do podlania ogródka, ale jeśli w trakcie tych
    przygotowań spadł solidny deszcz (na dodatek chmury zbierały się prawie
    5 godzin) to chyba nie powinieneś już podlewać -- człowiek zdrowy na
    umyśle by odstąpił od podlewania w takich okolicznościach...


    A więc -- w idiotyczny sposób (udając przygłupa) bronisz ludzi, którzy idiotycznie
    biorą JPII w obronę. Czyli najwyraźniej jesteś podszytym/zakamuflowanym wrogiem
    JPII, ośmieszającym wyznawców durnowatej religii wielkiego_inaczej Polaka,
    o którym można zaśpiewać, parafrazując znany tekst:

    wciąż czekam w poczekalni do świętości
    ciągle nie słychać słowa:
    -- WEJŚĆ!

    -=-

    Chcesz drwić z JPII -- drwij beze mnie. :)
    Później niejeden przypisze sobie zwycięstwo,
    zauważając, że jednak był przy mnie, gdy drwiłem z nauki i Kościoła JPtu. :)


    A to ja, Eneuel, chcę zbierać kokosy!!!

    To ja, Leszek Ciszewski, twórca Eneuela,
    urodziłem się 23 lutego (02 miesiąca roku)
    co Bóg uwiecznił w godzinie haniebnej śmierci JP2 -- śmierci,
    która nastąpiła na 02 godziny i 23 minuty przed zbawczą niedzielą,
    pierwszą niedzielą po Wielkanocy, czyli niedzielą, która w zestawieniu
    z Wielkanocą stanowi najważniejsze święto w tym Kościele, święto
    ustanowione prze samego JPII!!!

    Ani ja z miszczem Kaweckim nie współpracuję, ani z Palusińskim,
    ani z Niemirowskim, ani z Tobą, ani z adamem, ani z kubą...
    Chcesz drwić z JPII -- drwij beze mnie. :)


    > elektronicznej i z elementami ekshibicjonistycznego obnażenia, nie
    > ma tu mowy o dyskusji - z jednej strony paranoik z kompleksem
    > wszystkowiedzącego Boga, z drugiej strony grupowicze przyzwyczajeni
    > do dyskutowania z osobnikami znacznie ściślej trzymającymi się normy.

    > Powtarzam, nie karmić, samo zdechnie. W przeciwnym razie grupa będzie
    > miała podtytuł "Wielowątkowy blog usenetowy Enuela", sam zaś Enuel
    > zacznie moderować, opieprzać, wytykać krzywe zęby i babcie w Luftwaffe
    > w absolutnie każdym wątku.

    Koniec ,,dyskusji''. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

    Idę ćwiczyć jogę -- Ulla!!! oddaj mi książkę do jogi!!!
    Żartowałem. :) Nie oddawaj. :) Choć jestem od ciebie starszy
    niemal o 12 lat (Ula urodziła się 12 października 1978 roku;
    imieniny obchodzi 21 października -- pamiętam te daty, choć
    minęło już kilkanaście lat od czasu, gdy mi to mówiła ostatni
    raz) jesteś dla mnie starą krową, :) nie ponętną grubaską. :)
    Ty i Patrycja Krajewska? Krajewska jest chyba ponętniejsza, ale
    jest mężata... Krajewska zawzięcie szukała bogacza, przy którym
    nie tylko ja byłem pariasem, ale nawet Piotr Lussa -- syn (wówczas
    przyszłego, teraz byłego) prezydenta Białegostoku. Skąd wiem
    o Lussie i Patrycji? Od Lussy oczywiście. :) A skąd wiem o Magdzie
    Lussie zakochanej nieszczęśliwie w żonatym, dzieciatym i zadłużonym?
    Od Patrycji Krajewskiej oczywiście. :)

    A od kogo wiem, że 11 lat temu Patrycja marzyła bezskutecznie
    o tym, abym popieścił jej cycuszki? Od Patrycji, ale ja wtedy
    myślami byłem daleko stąd, przy Szauli, która z kolei myślami
    błądziła przy grubasie o imieniu zaczynającym się na literkę N...

    Szaula miała ładny ,,charakter'' pisma -- pisała albowiem wersalikami. :)
    Paulinie na pamiątkę po sobie, zostawiam te słowa -- poniższe. Dziewczyna
    ta ***zawsze*** będzie budziła w moich myślach klimat tamtych (bolesnych,
    ale mimo tego -- przepięknych!!) dni...




    Zdzisława Sośnicka
    Pamięć
    Północ,
    Sen w ukłonach się łamie
    Wszechpotężna jest pamięć
    Gdy wstępuje na tron
    Na jej twarzy
    Kochanek -- czas zostawił swój ślad
    Szuka winnych
    W księgach lat

    Pamięć,
    Jak okrutnie nie kłamie
    Gdy przesuwa przed nami
    To, co sprawia nam ból
    Gdy bezsenność rozciąga ponad noce i dnie
    W gorzką przeszłość posłów śle

    Oto jestem pierwszą łzą
    Co płynie w głąb i boli
    Oto jestem nieprzytomnym gestem
    Złym snem i resztką woli
    Przerwij moje noce koszmarów
    Jeśli pamięć jest karą
    Czemu weszła w nasz dom
    Jeśli błądzi co noc po drogach smutku i zła
    Co tu znajdzie
    Kilka dat

    Oto drży od rozmów stół
    Przyjaciół śmiech łagodny
    Lecz oto lęk
    Biegnę przez mrok i zamieć
    Zdradzona, zła i sama

    Pamięć,
    Wciąż osłania i rani
    Zawsze wierna jak kamień
    Zawsze czuła jak mgła
    Zgodny taniec
    W przedświcie krążą pamięć i wiatr
    Spójrz za siebie
    Żyć już czas


    -=-

    Bye, Yogin. :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: