eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.wwwGalerie na Allegro - jak? › Re: Galerie na Allegro - jak?
  • Data: 2011-10-28 16:29:30
    Temat: Re: Galerie na Allegro - jak?
    Od: "M.G." <k...@t...zna> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 28 Oct 2011 17:45:38 +0200, Marek wrote:

    [...]

    >> Ale po co miałem sprawdzać istnienie zasady, o której wiem, że funkcjonuje?
    >
    > Napisałeś nieprawdę "niepisaną zasadę"

    To nie jest nieprawda, bo są grupy, które nie muszą mieć jej nigdzie
    "wpisanej" oraz takie, na których dyskutuje się o rzeczach, które łatwo w
    google znaleźć, dla samej dyskusji.


    > więc chciałem się przyczepić aby
    > pokazać, że w ten sposób jakie bezsensowne wątki mogą powstać zamiast
    > skupić się na temacie.

    I nie pokazałeś nic.


    > ZAWSZE można się do czegoś przyczepić a ja postuluję
    > o nie robienie tego i odpowiadanie na zadane pytania bez zbędnych
    > komentarzy.

    Ale to nie był komentarz zbędny.


    >>> Nadgorliwe stosowanie wszelkich zasad jest chorobą.
    >>
    >> A gdzie tu była nadgorliwość? Napisałeś wyraźnie "nie sprawdzałem", więc
    >> zostałeś upomniany, że powinieneś sprawdzić i w dodatku dostałeś
    >> rozwiązanie.
    >
    > Jeśli ktoś w centrum handlowym spyta Cię o drogę mówiąc, że nie sprawdzał
    > na planie to też dostanie upomnienie najpierw a potem nastąpi wskazanie
    > drogi przez Ciebie?

    Nie, ale na grupie dyskusyjnej, na której nie powinno się zadawać pytań bez
    minimalnego researchu - tak. Nie rozumiem skąd przekonanie, że ta analogia
    ma jakikolwiek sens.


    [...]

    >>> Zwróć uwagę, że drobne
    >>> pytanie (na które uzyskałem odpowiedź) stało się powodem napiętnowania.
    >>
    >> Nie "drobne pytanie" tylko zwykłe zaniedbanie. Nie było w tym pytaniu
    >> niczego "drobnego".
    >
    > To była bardzo drobna dygresja od zasadniczego wątku przecież. Ja w każdym
    > razie będę udzielał odpowiedzi bez upominania.

    To było po prostu pytanie. Dygresyjność nie ma tu nic do rzeczy.


    >> To się do nich stosuj i nie debatuj prostej odpowiedzi trzykrotnością jej
    >> długości.
    >
    > Rany... przecież to ja dostałem odpowiedź nadmiarowej długości,

    Nie. Dostałeś rozwiązanie i słuszną uwagę.


    > skrytykowałem to twierdząc, że tak nie powinno się robić a teraz piszesz,
    > że nie powinienem o tym wspominać bo to jeszcze więcej słów. To w jaki
    > sposób bez używania słów wpłynąć na rozmówcę aby nie używał ich nadmiaru?

    Nie ma powodu by wpływać na rozmówcę, który ma rację.


    --
    M.G.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: