"LordBluzg(R)" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:5cee46b9$0$526$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2019-05-29 o 02:37, Pszemol pisze:
>
> [...]
>> Nie do końca. Klawisz "Home" resetuje kontekst do menu.
>> Czyli przenosi obraz z aplikacji do menu.
>> Jeśli jesteś w menu zagnieżdzonym, w folderze, to jedno
>> naciśnięcie Home wychodzi z aplikacji i wraca do tego
>> zagnieżdzonego foldera, drugie naciśnięcie wraca do ekranu
>> głównego.
>
> Nie klikam tego codziennie ale w opcjach iPhone gdzie wchodzę do
> folderu>menu>folder>menu>folder>karta (przykład) nie idzie się cofnąć
> o krok.

Nie rozumiem.... jakie menu masz w folderze??
Przez folder ja rozumiem grupę ikon aplikacji wsadzonych
do jednego "worka" w oknie głównym iOSa...
Tam nie ma żadnego menu.

> Nie wszystkie apki pozwalają również na cofnięcie i nie są wyposażone w
> "<".

Jakie nie są wyposażone w "<"?
Może obsługują wtedy smyranie po ekranie z prawej na lewą?

>> Natomiast iOS ma możliwość powrotu, czyli guzik wstecz,
>> ale działa on nieco inaczej. Mianowicie skok do aplikacji
>> której używało się przed chwilą robi się naciskając lewy
>> górny róg ekranu: tam pojawia się nazwa aplikacja z której
>> dostaliśmy "dygresję": np. w czasie czytania Facebooka
>> przyszedł SMS, kliknęliśmy na SMSa, odpisaliśmy, i mamy
>> Facebook w lewym górnym rogu - wystarczy tam dotknać
>> i wracamy w kontekst z którego wyszliśmy.
>
> W starszych wersjach IOs tego nie zauważyłem.

Tak, to było dodane niedawno, znaczy się może z 5-6 lat temu :-D

> [...]
>> Ubolewam nad tym, że Microsoft oddał walkę i poległ
>> zostawiając tylko dwu graczy na rynku, bo ucierpiał na
>> tym z pewnością klient, czyli my. Jest jakaś nadzieja
>> w aktualnej bitwie jaką toczy Hauwei - chodzą jakieś
>> pogłoski o tym że pracują nad jakąś wersją swojego osa
>> który jest jakimś klonem Androida - jesli im się uda
>> i zrobią jakiegoś "forka" to być może w przyszłości
>> będzie nowa opcja dla użytkownika. Kluczem jest tu
>> konieczność obsługi apek Androida, inaczej szansy na
>> sukces ani na przyszłość nie mają.
>
> Hmm, Windows Mobile w starej wersji nie miał sklepu ale fakt, userów było
> mało i apki ściągało się inaczej i też ich sporo było. Apki miały małą
> wagę (kilka kb) i nie potrzebowały wielgachnych zasobów, działając płynnie
> i szybko. Też ubolewam nad brakiem Windows Mobile (WM) bo nie dość że
> obecnie brakuje apek, które kiedyś używałem i lepszej kompatybilności z
> Windows PC z poziomu smartfona czy to Andek czy IOs, to na dodatek
> robienie romów czy wszelaka fajna dłubanina, łącznie z łatwością pisania
> apek odeszła a xda-developers już nie będzie takie samo jak kiedyś :(
> Początki Androida czy IOs były wtedy wręcz śmieszne a zaczynali od zera,
> mając za konkurenta rozbudowany WM.

Dłubacze tacy jak Ty to mikroskopiny ułamek rynku.

> Siedzę w urządzeniach mobilnych chyba od poczatku, zaczynając od Palma i
> ścieżka poszła do Androida bo się szybciej rozwinął a przede wszystkim
> zapewnił mnogość opcji w wyborze sprzętu jak i oprogramowania, czego
> brakuje właśnie w Apple. Nawet głupie nawigacje samochodowe oparte są w
> przeważającej ilości na innym systemie niż iOS. Właśnie zapędy z żądaniem
> kasy na licencjonowanie systemów operacyjnych położyły Microsoft wobec
> darmowej alternatywy na czym skorzystało Apple i Android czy powstające
> inne Linuksy do obsługi urządzeń mobilnych gdzie obecnie Apple zaczyna
> tracić.

Apple się wciąż rozwija i zagarnia coraz większe części rynku mobilnego,
i to w nowych miejscach, gdzie dotychczas królował Android...
Popatrz na ostatni przyrost liczby iPhone w Polsce. Mówi Ci to coś?

> Co do chińczyków, to oni mają swój wewnętrzny ryneczek i swoje systemy od
> lat, pakowane do różnych smartów niedostępnych dla reszty świata.
> Wystarczy że się zmobilizują bo potencjał mają niezły. Coraz lepiej
> wychodzi im hardware i za niewiele lat, mogą stać się bez problemu potęgą,
> której USA nie zagraża i będzie musiało zacząć się liczyć z nowym graczem
> na rynku. Dla końcowego klienta to jednak plus.

Owszem, jeśli nauczysz się czytać i gadać po Chinsku... bo ich apki
nie są tłumaczone na angielski.