eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyFrancja - migacze, autostrady i motocykleRe: Francja - migacze, autostrady i motocykle
  • Data: 2011-10-24 08:10:44
    Temat: Re: Francja - migacze, autostrady i motocykle
    Od: Seba <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sat, 22 Oct 2011 11:03:37 +0200, Irokez napisał(a):

    > Witam.
    >
    > Byłem sobie we Francji, przejechałem jakieś 800km i mam takie pytanie.
    > Autostrada, 3 pasy, z prawej jedzie TIR, zaczyna go wyprzedzać drugi TIR,
    > więc migacz, zjeżdza w lewo na środkowy pas.
    > No i wszystko byłoby OK, gdyby nie to, że jedzie sobie tym pasem nadal
    > migając migaczem w lewo. W prawo dopiero miga jak wraca na swój pas.
    > Wyprzedzanie gdy jest jeden pas rozumiem, ale z trzema? Za każdym razem gdy
    > mijałem takiego skrajnym lewym pasem miałem poważne wątpliwości, czy gość
    > nie wskoczy na mój pas i mnie nie zgarnie.
    > I to nie jest jeden czy dwa przypadki, ale oni tam tak wszyscy. Nawet
    > osobowe auta. Wszyscy zapominają wyłączyć?
    > O co biega?

    Taki zwyczaj.
    A tirmana na skrajnym lewym pasie (przy trzech i więcej pasach ruchu w
    jednym kierunku oczywiście) widziałem tam dosłownie kilka razy (o
    jeździe w korku, czy na zamek nawet nie wspominam) - tam nie opłaca im
    się robić takiej chucpy jak u nas.

    A co używania kerunkowskazów - a nie zwróciłeś uwagi, że często tak i
    "małe" auta robią? A jak już wyprzedzą to rzadko używają prawego
    kierunku, żeby zasygnalizować powrót na prawy pas.

    > Poza tym z ciekawostek 130km/h na autostradzie oznacza że wszystkie auta
    > jadą te 130km/h. Przez 600km autostrad tylko 2 czy 3 razy byłem śmignięty
    > przez szybko jadące auto - za każdym razem drogie BMW (pewnie mafia). Nie
    > wliczam karetki czy żandarmerii na sygnale. Więc wbicie na tempomacie
    > 130km/h oznaczało ciągłą płynną jazdę praktycznie bez ruszania pedałów.

    Ja mam lekko odmienne doświadczenia z pobytów u naszych zachodnich
    sąsiadów - na autostradach da się spotkać jeżdzących lekko powyżej
    limitu (oczywiscie bez nadmiernewgo szaleństwa) a do tego potrafią bez
    większej/wręcz żadnej przyczyny zakorkować wielopasmową autostradę ;)

    Jednakże niezaprzeczalnym jest fakt, że tam się po prostu da używać
    tempomatu.
    >
    > No i motocykle - tam się da z nimi żyć. Zarezerwowali sobie miejsce między
    > skrajnym lewym a poprzedzającym pasem. Więc auta na skrajnym kleją się do
    > lewej części pasa, a na poprzedzającym do prawej. Motocykle sobie tędy
    > śmigają, a jak wypadek to również i karetki dokładnie tędy jadą. Poza tym
    > zamek obowiązuje na zwężkach i wszystko płynnie się rusza.

    A jak nie uskuteczniasz z innymi takiego podejścia to możesz oberwać od
    przejeżdżającego motocyklisty butem motocyklowym w drzwi - ot, taka
    subtelna reprymenda.

    > W Polsce jest to niewykonalne z powodu mentalności ludzi oraz z powodu
    > praktycznie braku dróg z więcej niż 1 pasem w jedną stronę.

    Ale przyznać trzeba, że i u nas też się to zmienia - powoli bo powoli
    ale jednak. Sytuacja w dużych miastach powoli wymusza stosowanie
    altenatywnych (szbszych/skuteczniejszych) środków transportu, więc i
    świadomość społeczeństwa w tym temacie się zmienia.

    > Paryż to inna bajka, tam jest tyle pasów, ile obok siebie zmieści się aut :)

    I przez to jeździ się tam tak sympatycznie ;)



    --
    Pozdrawiam,
    Sebastian S.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: