-
281. Data: 2021-03-17 22:09:13
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 17.03.2021 o 12:43, trybun pisze:
>
> Ten współczynnik "0" czyli kiedy promienie słoneczne padają latem na
> dach najbardziej prostopadle to 9-10ta.
Bredzisz. Jeśli masz dach z nachyleniem 26 stopni to nigdy nie masz
sytuacji, że słońce świeci na panele pod kątem prostym.
--
pozdrawiam
MD
-
282. Data: 2021-03-17 22:44:27
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 17.03.2021 o 12:56, trybun pisze:
> W dniu 16.03.2021 o 16:31, Mario pisze:
>> W dniu 15.03.2021 o 13:19, trybun pisze:
>>> W dniu 15.03.2021 o 00:59, Mario pisze:
>>>>
>>>>>
>>>>> A choćby na podstawie tego że różnica z punktu maksymalnego nie
>>>>> jest aż tak duża od tego co jest przed nim i po nim. Oczywiście
>>>>> mowa o sytuacji gdy słońce świeci na dach, a pogoda bezchmurna. O
>>>>> niezbyt dużych wartościach strat z powodu nieprecyzyjnego
>>>>> ustawienia paneli czytałem na stronach tych co się tym zajmują,.
>>>>
>>>> Cos(0)=1. To jest wartość maksymalna padającej mocy. Gdy odchylisz o
>>>> kąt 25° to masz cos(25°)=0,9, czyli straciłeś 10 procent. Niby
>>>> niewiele. Ale gdy zaczynasz od mocnego odchylenia a potem jeszcze
>>>> słońce opada w dół i robi się 45° i cosinus uzyskuje wartość 0,7. A
>>>> jednocześnie zmienia się kąt w drugiej płaszczyźnie. Ludzi
>>>> podssyłają ci wyliczenia a ty jesteś na nie odporny.
>>
>> Wystarczy odrobina wiedzy na temat działu fizyki - fotometrii.
>> W materiałach do liceum znajdziesz takie rzeczy. np:
>> http://www.epomoce.pl/fizyka_Fotometria
>> Zobacz sobie "Oświetlenie powierzchni nieprostopadłej"
>> Wystarczy wiedza co to jest funkcja cosinus.
>> Nie wiem czy ty skończyłeś edukację na poziomie gimnazjum czy uznałeś,
>> że wiedza o funkcji cosinus nie przyda ci się w życiu.
>> A firmy montujące systemy solarne zazwyczaj nie mają jakiejś tajnej
>> wiedzy teoretycznej o technice solarnej. Używają gotowego
>> oprogramowania, które w sumie da takie wyniki jak onlineowe
>> kalkulatory spodziewanej mocy dla potencjalnych inwestorów.
>>
>>>
>>> Jak można robić takie wyliczenie nie mając wiedzy o technice
>>> solarnej. Np z czego bierze się punkt "0" i jest stawiany tak
>>> rygorystyczne dla maxymalizacji uzysku, prostopadłości padania
>>> promieni słonecznych na panele?
>>
>> Maksymalną moc światła padającego na powierzchnię płaską (tu
>> konkretnie panel) masz wtedy gdy światło pada prostopadle do
>> powierzchni. Jeśli się odchyla od prostopadłości o jakiś kąt alfa to
>> moc spada według funkcji cos(alfa). Cosinus ma w zerze wartość jeden a
>> w 90 stopniach ma zero.
>> Jeśli słyszałeś o kątach bryłowych to krawędzie powierzchni na którą
>> pada światło wykreślają właśnie jakiś kat bryłowy. Jak będziesz
>> przechylał tę powierzchnię względem kierunku padania światła od
>> wartości prostopadłej do orientacji gdy powierzchnia panela jest
>> równoległa do kierunku padania światła, to moc maleje od wartości
>> maksymalnej do wartości równej ZERO. Czyto przypadek, ze podobnie
>> zachowuje się funkcja cosinus? Nie sądzę
>
>
> Powtarzam - " z czego bierze się punkt "0" i jest stawiany tak
> rygorystyczne dla maxymalizacji uzysku, prostopadłości padania promieni
> słonecznych na panele?", oczywiście to "z czego" służyło tylko do
> wprowadzenia pytania zasadniczego.
>
>
>>
>>
>>> Ale może jak będą padały trochę pod innym kątem to panele nie będą
>>> się aż tak mocno nagrzewać i suma summarum użytkownik lepiej na tym
>>> wychodzi? Bo właśnie u mnie coś takiego daje się zauważyć.
>>
>>
>> Nie wiem skąd to wywnioskowałeś. Weź pod uwagę, że gdy zmienia się kąt
>> w cyklu dziennym (czy rocznym) to zmienia się też temperatura
>> otoczenia. Więc możesz mieć korelację mocy i temperatury z kątem
>> padania ale też z temperaturą otoczenia.
>> W dostępnych dla potencjalnych inwestorów kalkulatorach mocy paneli
>> kąt (względem normalnej do powierzchni jest raczej wartością, która
>> obniża uzyskiwaną moc. Nie spotkałem się z analizą, gdzie optymalizuje
>> się kąt na jakaś wartość typu 10 stopni czy 20 stopni żeby obniżyć
>> nagrzewanie panela i zwiększyć sprawność.
>
>
> To jest pytanie które nasuwa się jako pierwsze, skoro oficjalnie wiadomo
> że padające na wprost promienie słoneczne generują najwyższą
> temperaturę, a tym samym obniża to wydajność instalacji.
>
> Jeżeli chodzi o mnie to w zupełności wystarczy mi obserwacja własna
> zachowań instalacji.
>
>
>>
>>> W sumie sam nie wiem po co mi te wyliczenia matematyczne, mnie
>>> interesuje praktyka, czyli jaki kto ma uzysk,
>>
>> Ale abstrahujesz od tego, że masz znacznie bardziej płaski dach niż
>> inni i inaczej skierowany. Inni podają swoje lepsze wyniki, a ty
>> ignorujesz różnice kątów, bo to teoretyzowanie i ustawiasz się w
>> pozycji roszczeniowej. Twierdzisz że skoro inni maja więcej to firma
>> montażowa spieprzyła ci robotę.
>
>
> Nic z tych rzeczy. Co jest powodem tego że prawie wszyscy zabierający
> głos zaraz zaczynają dzielić włos na części? Chciałem się tylko
> dowiedzieć jaka może być/jest faktyczna wydajność paneli w praktyce.
No to ci wszyscy odpowiadają mniej więcej tak samo. Faktyczna wydajność
paneli jest pomniejszona od "idealnej" przez ten tajemniczy cosinus alfa.
>
>>
>>> oczywiście mile widziane także odpowiedzi teoretyków, pod warunkiem
>>> że mają o sprawie choć mgliste pojęcie, a nie teoretyzowanie
>>> matematyczne.
>>>
>>
>>
>> Ale ty nie masz żadnego pojęcia, a odrzucasz wszelkie tłumaczenia, że
>> tu się liczy prosta trygonometria. Twoja sprawa. Podaj facet do sądu,
>> że masz za mało mocy i relacjonuj na grupie postępy w procesie.
>
>
> Jasne że nie mam, i dlatego założyłem ten wątek. Jakie do diabła
> tłumaczenia? - Ja oczekuję ODPOWIEDZI!
Wszyscy ci odpowiadają, że istotny jest cosinus alfa. I wszyscy błędnie
zakładali, że rozumiesz co to jest.
>>>>
>>>>> Jest jeszcze jedna sprawa - gdyby straty miały być naprawdę duże to
>>>>> monterzy staraliby się nadawać panelom odpowiednie kąty aby te
>>>>> straty minimalizować, tymczasem nie widziałem instalacji z jakimiś
>>>>> ekstra wygibasami na dachu, generalnie są kładzione wg kąta
>>>>> nachylenia wyznaczanego przez dach.
>>>>
>>>> Bo się zazwyczaj nie opłaca. Jest za drogo. Systemy montażu są
>>>> przygotowane zazwyczaj do montażu równolegle do połaci dachu. Nie
>>>> opłaca się podnosić kosztów przez robienie mocowań skośnych względem
>>>> połaci po to żeby poprawić trochę wydajność. Lepiej dołożyć paneli
>>>> aby skompensować straty wynikajace z nachylenia dachu. Wyjątkiem są
>>>> konstrukcje na płaskim dachu. Te czasami się robi nachylone.
>>>
>>>
>>> Bez przesady - w wielu przypadkach wyższe ceny to tylko koszt
>>> modelowania instalacji grubszymi listwami. Tak więc cena biorąc pod
>>> uwagę koszty całości inwestycji byłaby nieomal niezauważalna. Tak to
>>> przynajmniej ja widzę.
>>
>> Nie wiem co to jest koszt modelowania - w tym przypadku. Wiem że w
>> zależności od tego jaki jest rodzaj dachu (zwłaszcza rodzaj pokrycia)
>> są różne systemy montażu paneli. W dodatku oferowane przez różnych
>> producentów jako rozwiązania systemowe. Firmy montażowe nie bawią się
>> w modelowanie po to żeby zbudować jakieś nietypowe konstrukcje. Z
>> reguły używają prostych wzorów czy tabel żeby policzyć w jakich
>> odstępach mocować uchwyty mocujące profile montażowe do elementów
>> konstrukcyjnych dachu np do krokwi. Skoro teraz jesteś w stanie
>> wymyślić jak powinna wyglądać realizacja nietypowej konstrukcji na
>> życzenie klienta, to czemu nie sformułowałeś wymagań podczas
>> zamawiania solarów.
>
>
> Różnica w cenie (aluminiowej) listwy 0,5cm vs np 5cm. Im większa różnica
> tym większe kąty do uzyskania. Jest to najprostsze rozwiązanie i nawet
> nic mi nie przychodzi do głowy co by mogło być przeciwwskazaniem
> technicznym dla takiej konstrukcji.
Odkryłeś świetny sposób na montaż paneli pod dowolnym kątem względem
połaci dachu. Pewnie jest ogromny rynek klientów, którzy chcieliby na
skośnych dachach mieć panele postawione skośno do połaci. Załóż firmę i
montuj. Jest tylko jeden problem. Musiałbyś w protokole napisać:
"Instalacja fotowoltaiczna została wykonana zgodnie z aktualną wiedzą
techniczną i dobrą praktyką inżynierską"
Ty nie masz żadnej wiedzy technicznej ani praktyki inżynierskiej.
--
pozdrawiam
MD
-
283. Data: 2021-03-18 01:16:47
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 17.03.2021 o 22:44, Mario pisze:
[...]
> Odkryłeś świetny sposób na montaż paneli pod dowolnym kątem względem
> połaci dachu. Pewnie jest ogromny rynek klientów, którzy chcieliby na
> skośnych dachach mieć panele postawione skośno do połaci. Załóż firmę i
> montuj. Jest tylko jeden problem. Musiałbyś w protokole napisać:
> "Instalacja fotowoltaiczna została wykonana zgodnie z aktualną wiedzą
> techniczną i dobrą praktyką inżynierską"
> Ty nie masz żadnej wiedzy technicznej ani praktyki inżynierskiej.
>
Oczekujesz od pełnego, 100% ignoranta, który dobiega 70' rozumienia?
On oczekuje odpowiedzi takiej, która jemu będzie pasowała z pominięciem
całej fizyki i nauki. To ma być "czajnik z gwizdkiem"*, który słychać z
kilometra, przy 50% utracie słuchu :]
P.S.
* Trybik nie potrafił kupić takiego czajnika, który byłby na tyle
głośny, żeby go słyszał, ani poradzić sobie z dostępem do internetu w
domu czy poprawieniem zasięgu GSM/LTE na 3 kreski...od kilku lat,
mieszkając w Słupcy (wlkp). Wstyd dla wlkp, że taki tuk tutaj mieszka.
Do niego nie dociera już wiedza&rozwiązania. Szkoda czasu i klawiatury.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
NASZE KŁAMSTWA SĄ PRAWDĄ
-
284. Data: 2021-03-18 13:36:00
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Mario" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s2tr5p$ktr$...@d...me...
W dniu 17.03.2021 o 12:43, trybun pisze:
>> Ten współczynnik "0" czyli kiedy promienie słoneczne padają latem
>> na dach najbardziej prostopadle to 9-10ta.
>Bredzisz. Jeśli masz dach z nachyleniem 26 stopni to nigdy nie masz
>sytuacji, że słońce świeci na panele pod kątem prostym.
Pisal "najbardziej" a nie "prostopadle".
Tylko, ze on jeszcze ma ten dach pochylony na wschod, wiec gorzej
pasuje i kat bedzie kiepski.
J.
-
285. Data: 2021-03-18 13:44:18
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "trybun" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s2sqjb$mqm$...@g...aioe.org..
W dniu 16.03.2021 o 23:00, Pilocik pisze:
[...]
>Ale co niby te pomiary mają mi dać? Wiadomo także że teraz, o tej
>porze nie może istnieć zjawisko znaczącego przegrzewania się paneli.
>Po tych paru tygodniach mogę przypuszczać że instalacja założona jest
>prawidłowo. Osiągana wydajność z mocy 7.2KW sięga 6.5KW, czyli mniej
>więcej tyle ile oczekiwałem.
sporo, jak na tek kiepski kąt dachu.
>Co do tego nadmiernego spalania paliwa przez auto to zdaje się twoje
>rozumowanie jest błędne, po prostu z jakichś powodów nie widzisz
>sensu w egzekwowaniu tego co ci się należy.
Ono ci sie nalezy, pod warunkiem ze bedziesz jechal tak, jak podano w
normie na test.
Nie wiesz co podano, wiec nie mozesz oczekiwac ze bedzie spalal tyle
co w/g testu :-)
Ja tam z grubsza wiem co tam podano, i wiem takze, ze ja tak nie
jezdze :-P
Kiedys podawano spalanie przy 90km/h, 120km/h i "po miescie".
To przynajmniej te 90 i 120 moglem sprawdzic. Przynajmniej w teorii.
Ale odeszlismy od tych metod :-P
> To taka popseudokomusza mentalność że urząd czy fabryka itd to coś
> od czego nie należy się domagać zadośćuczynienia. Polacy rozwalają
> sobie zawieszenie na dziurach w drodze, a a jedyne czego się
> obawiają to aby w pobliżu nie było policjanta bo dopieprzy mandat za
> "niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze".
Cos chyba przesadzasz.
Ale w Niemczech ... jest podobnie.
Bo niemieckie drogi sa patrolowane, i jak jest jakas dziura, to
przyjezdza ekipa, i
... stawia znak ograniczenia do 30.
Od tego czasu to jest wina kierowcy :-)
J.
-
286. Data: 2021-03-18 16:10:41
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-03-17 o 21:14, heby pisze:
>
> I myślę, że ostrzegł. Takie rzeczy puszcza się często mimo uszu.
Widząc przebieg tego wątku ciekawe ile razy by musiał ostrzec, aby
ostrzeżenie zostało:
- zauważone,
- ZROZUMIANE.
Instalator musiałby znaleźć jakieś inne wytłumaczenie ostrzeżenia niż
cosinus fi :)
P.G.
-
287. Data: 2021-03-18 16:15:42
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-03-17 o 22:09, Mario pisze:
> W dniu 17.03.2021 o 12:43, trybun pisze:
>>
>> Ten współczynnik "0" czyli kiedy promienie słoneczne padają latem na
>> dach najbardziej prostopadle to 9-10ta.
>
> Bredzisz. Jeśli masz dach z nachyleniem 26 stopni to nigdy nie masz
> sytuacji, że słońce świeci na panele pod kątem prostym.
Ja musiałem przegapić w dyskusji gdzie i kiedy pojawiła się definicja co
to jest to "0".
Bo czasem mam wrażenie, że chodzi o absolutnie idealne ustawienie
paneli, a czasem, że chodzi o najlepszą sytuację dla danej (nieidealnej)
instalacji.
I tak jak ktoś tu dawno (za jakimś kalkulatorem) podawał dla jego dachu
(skierowanego na wschód) możliwe, że cos fi bywa maksymalny gdzieś w
okolicy 9..10.
P.G.
-
288. Data: 2021-03-18 16:26:54
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-03-18 o 13:44, J.F. pisze:
> Użytkownik "trybun" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:s2sqjb$mqm$...@g...aioe.org..
> W dniu 16.03.2021 o 23:00, Pilocik pisze:
> [...]
>> Ale co niby te pomiary mają mi dać? Wiadomo także że teraz, o tej
>> porze nie może istnieć zjawisko znaczącego przegrzewania się paneli.
>> Po tych paru tygodniach mogę przypuszczać że instalacja założona jest
>> prawidłowo. Osiągana wydajność z mocy 7.2KW sięga 6.5KW, czyli mniej
>> więcej tyle ile oczekiwałem.
>
> sporo, jak na tek kiepski kąt dachu.
Skoro ktoś tu podawał, że dla dachu ustawionego jak OP pisał max
powinien wypadać koło 9-ej, a OP pisał, że wypada koło 11-ej to można
się zastanawiać czy OP lepiej się zna na zegarku, czy na kompasie?
Do tej pory przyjmowałem, że dach prawie dokładnie na wschód (pojawiła
się chyba kiedyś informacja, że góra 2 stopnie odchylenia), ale tak
właściwie to racjonalne byłoby chyba przypisanie jakiegoś dość niskiego
poziomu ufności każdej informacji przekazanej przez OP.
Zacznijmy od tego czy na pewno ma instalację? :)
> Kiedys podawano spalanie przy 90km/h, 120km/h i "po miescie".
> To przynajmniej te 90 i 120 moglem sprawdzic. Przynajmniej w teorii.
Zapewne musiałbyś mieć płaski tor na którym mógłbyś cały czas jechać te
90, bo o odpowiednio długą płaską drogę chyba nie jest łatwo.
P.G.
-
289. Data: 2021-03-18 16:44:48
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s2vrfo$u06$1$P...@n...chmurka.ne
t...
W dniu 2021-03-18 o 13:44, J.F. pisze:
> Użytkownik "trybun" napisał w wiadomości grup
[...]
>> Kiedys podawano spalanie przy 90km/h, 120km/h i "po miescie".
>> To przynajmniej te 90 i 120 moglem sprawdzic. Przynajmniej w
>> teorii.
>Zapewne musiałbyś mieć płaski tor na którym mógłbyś cały czas jechać
>te 90, bo o odpowiednio długą płaską drogę chyba nie jest łatwo.
O taka "w miare plaska" to dosc latwo, pagorki nie powinny mocno
wyniku zmienic.
Ale zeby tak sie dalo choc 200km przejechac z predkoscia w miare rowno
90 ... autostrada miedzy tirami ?
J.
-
290. Data: 2021-03-18 18:59:06
Temat: Re: Fotowoltaika (raz jeszcze) - wydajność
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 18/03/2021 16:10, Piotr Gałka wrote:
>> I myślę, że ostrzegł. Takie rzeczy puszcza się często mimo uszu.
> Widząc przebieg tego wątku ciekawe ile razy by musiał ostrzec, aby
> ostrzeżenie zostało:
> - zauważone,
> - ZROZUMIANE.
Myśle że wiele razy. Instalator który był u mnie zaznaczył to kilka razy
(w sensie, że kW to nie to samo co kWh, że odchylenie powoduje redukcje
mocy, że na panelu pisze X ale tutaj będzie X*0.9 itd itp i robił to
mimo że mu wyjasniłem że znam się na tym lepiej niż uśredniony suweren).
W zasadzie zabezpieczał tyłek co drugie zdanie. Przypuszczam, że klient
wymagający aby działało w nocy to nie jest klient abstrakcyjny, a może i
potencjalnie roszczeniowy. W końcu Mój Prąd nie ma ograniczenia na IQ
czy rozumienie matematyki, więc trafi się i polonista, i prawnik. Może
nawet głównie.
Z resztą podobnie robili wszyscy od pomp ciepła. Mimo wyjaśnienia im że
wiem jak to działa dowiedziałem się naście razy że COP zalezy od
temperatury, że tamto i siamto. BHP dupy najważniejsze, najwidoczniej
wyćwiczone doświadczeniem pracy z klientem.
Innymi słowy ciezko uwierzyć że ktoś montuje instalacje i nie
zabezpiecza tyłka, na piśmie. I myślę że w tym wypadku jest solidnie
zabezpieczony. A jak nie jest, to trybun może mu spokojnie obrobić tyłek
w sądzie, ale to już nie bedzie pl.misc.elektronika tylko pewnie
pl.polityka.konfederaci.