-
21. Data: 2012-12-09 23:55:39
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail n...@w...pl napisał(a) w poprzednim
odcinku co następuje:
>
> i to jest na wszystko odpowiedź!
> Faktycznie - 70km/h wydaje się dobrą prędkością do terenu zabudowanego i
> nie dam sobie wmówić że przy 70 uderzenie w pieszego bardziej boli niż
> przy 50 - jeżeli faktycznie jest taka widoczność że przy 70km/h nie
> wyhamujesz jak ktoś wyjdzie na drogę (np. gęste drzewa czy budynki tuż
> przy drodze) to należy tam dać 50km/h, ale w większości widoczność jest
> tak dobra że nie ma takiej potrzeby.
niestety, podkreślam, niestety kojarzę badania które pokazywały, że
najlepszą płynność ruchu a co za tym idzie, najwiekszą przepustowośc
osiągano przy vmax-40km/h.
Nawet były chyba zakusy, żeby obniżyć.
Tylko, że wtedy trzebaby jeszcze więcej podwyższeń ustawiać na wszelkich
mało zakrzxyżówkowanych drogach.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Mężczyzna musi trzy rzeczy w życiu zrobić...
wyrwać drzewo, zburzyć dom i dać w pysk swojemu synowi...
-
22. Data: 2012-12-10 00:26:56
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
>> i to jest na wszystko odpowiedź!
>> Faktycznie - 70km/h wydaje się dobrą prędkością do terenu zabudowanego i
>> nie dam sobie wmówić że przy 70 uderzenie w pieszego bardziej boli niż
>> przy 50 - jeżeli faktycznie jest taka widoczność że przy 70km/h nie
>> wyhamujesz jak ktoś wyjdzie na drogę (np. gęste drzewa czy budynki tuż
>> przy drodze) to należy tam dać 50km/h, ale w większości widoczność jest
>> tak dobra że nie ma takiej potrzeby.
>
> niestety, podkreślam, niestety kojarzę badania które pokazywały, że
> najlepszą płynność ruchu a co za tym idzie, najwiekszą przepustowośc
> osiągano przy vmax-40km/h.
Jak się nie rozróżnia płynności od przepustowości to tak bywa. :-)
-
23. Data: 2012-12-10 07:56:36
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail j...@k...invalid napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>>> i to jest na wszystko odpowiedź!
>>> Faktycznie - 70km/h wydaje się dobrą prędkością do terenu
>>> zabudowanego i nie dam sobie wmówić że przy 70 uderzenie w pieszego
>>> bardziej boli niż przy 50 - jeżeli faktycznie jest taka widoczność
>>> że przy 70km/h nie wyhamujesz jak ktoś wyjdzie na drogę (np. gęste
>>> drzewa czy budynki tuż przy drodze) to należy tam dać 50km/h, ale w
>>> większości widoczność jest tak dobra że nie ma takiej potrzeby.
>>
>> niestety, podkreślam, niestety kojarzę badania które pokazywały, że
>> najlepszą płynność ruchu a co za tym idzie, najwiekszą przepustowośc
>> osiągano przy vmax-40km/h.
>
> Jak się nie rozróżnia płynności od przepustowości to tak bywa. :-)
>
z moich obserwacji wynika, że w obszarze krzyzowania się ulic, czyli
centrum miast jedno z drugim dośc mocno koreluje.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie ma to do siebie, że nie można go powtórzyć."
Zbigniew Trzaskowski
-
24. Data: 2012-12-10 11:20:59
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 10 Dec 2012, John Kołalsky wrote:
> Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
>
>> niestety, podkreślam, niestety kojarzę badania które pokazywały, że
>> najlepszą płynność ruchu a co za tym idzie, najwiekszą przepustowośc
>> osiągano przy vmax-40km/h.
>
> Jak się nie rozróżnia płynności od przepustowości to tak bywa. :-)
Raczej nie.
Owa przepustowość uwzględnia również tych z poprzecznej, którzy
mają do wyboru wjechać przed pojazdy jadące z 40kmph i 80kmph.
Przy tej samej gęstości ruchu "na której jadą" (ci z odpowiednio
40 i 80) większy odstęp w odległościach przy 80kmph nie daje nic,
bo odstęp czasowy jest ten sam a możliwość rozpędzenia się przez
wjeżdżającego z boku do prędkości tych którzy jadą (-> niewymuszenie
pierwszeństwa, z definicji), jest drastycznie różna.
A przepustowość o którą chodzi to nie przepustowość jednej drogi,
lecz wszystkich dróg na danym terenie.
pzdr, Gotfryd
-
25. Data: 2012-12-10 18:17:27
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:0...@b...poznan.pl...
> Osobnik posiadający mail n...@w...pl napisał(a) w
> poprzednim odcinku co następuje:
>
>>
>> i to jest na wszystko odpowiedź!
>> Faktycznie - 70km/h wydaje się dobrą prędkością do terenu zabudowanego i
>> nie dam sobie wmówić że przy 70 uderzenie w pieszego bardziej boli niż
>> przy 50 - jeżeli faktycznie jest taka widoczność że przy 70km/h nie
>> wyhamujesz jak ktoś wyjdzie na drogę (np. gęste drzewa czy budynki tuż
>> przy drodze) to należy tam dać 50km/h, ale w większości widoczność jest
>> tak dobra że nie ma takiej potrzeby.
>
> niestety, podkreślam, niestety kojarzę badania które pokazywały, że
> najlepszą płynność ruchu a co za tym idzie, najwiekszą przepustowośc
> osiągano przy vmax-40km/h.
Ale celem jest najszybszy przejazd z punktu A do B, czyli np. miasto w
poprzek.
Drune wydumki urzędasów od dróg możesz na codzień oglądać w Poznaniu,
pogorszyły warunki niesamowicie.
-
26. Data: 2012-12-10 18:18:32
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:1...@b...poznan.pl...
> Osobnik posiadający mail j...@k...invalid napisał(a) w poprzednim
> odcinku co następuje:
>
>>>> i to jest na wszystko odpowiedź!
>>>> Faktycznie - 70km/h wydaje się dobrą prędkością do terenu
>>>> zabudowanego i nie dam sobie wmówić że przy 70 uderzenie w pieszego
>>>> bardziej boli niż przy 50 - jeżeli faktycznie jest taka widoczność
>>>> że przy 70km/h nie wyhamujesz jak ktoś wyjdzie na drogę (np. gęste
>>>> drzewa czy budynki tuż przy drodze) to należy tam dać 50km/h, ale w
>>>> większości widoczność jest tak dobra że nie ma takiej potrzeby.
>>>
>>> niestety, podkreślam, niestety kojarzę badania które pokazywały, że
>>> najlepszą płynność ruchu a co za tym idzie, najwiekszą przepustowośc
>>> osiągano przy vmax-40km/h.
>>
>> Jak się nie rozróżnia płynności od przepustowości to tak bywa. :-)
>>
> z moich obserwacji wynika, że w obszarze krzyzowania się ulic, czyli
> centrum miast jedno z drugim dośc mocno koreluje.
Nie musi.
Wystarczy zielone fale porobić.
Ale jak się idzie na żywioł i najważniejsze jest ile przejedzie aut w ciągu
minuty, za to zupełnie nikogo nie obchodzi ile wcześniej stoją przed
światłami, to zawsze bzdury wyjdą na końcu.
-
27. Data: 2012-12-10 18:19:25
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1212101112540.356@quad...
> On Mon, 10 Dec 2012, John Kołalsky wrote:
>
>> Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
>>
>>> niestety, podkreślam, niestety kojarzę badania które pokazywały, że
>>> najlepszą płynność ruchu a co za tym idzie, najwiekszą przepustowośc
>>> osiągano przy vmax-40km/h.
>>
>> Jak się nie rozróżnia płynności od przepustowości to tak bywa. :-)
>
> Raczej nie.
> Owa przepustowość uwzględnia również tych z poprzecznej, którzy
> mają do wyboru wjechać przed pojazdy jadące z 40kmph i 80kmph.
Ci z poprzecznej też się mogą zatrzymać raz na kilka minut, albo co 100 m na
20 sekund.
Nie sądzę, żeby ktoś z nich wolał to drugie.
-
28. Data: 2012-12-10 18:28:34
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
>Ale celem jest najszybszy przejazd z punktu A do B, czyli np. miasto
>w poprzek.
Ale wiesz, to kiepskie kryterium. Mozesz utrzymac glowne arterie w
stanie przejezdnosci, ale wtedy trzeba zmniejszyc doplyw pojazdow do
nich.
"Cale miasto w poprzek" sprawnie przejedziesz, ale z osiedla do
arterii bedziesz pol godziny stal :-)
>Drune wydumki urzędasów od dróg możesz na codzień oglądać w Poznaniu,
>pogorszyły warunki niesamowicie.
Moze maja inne wydumki - np im gorzej tym komunikacja publiczna lepsza
:-P
J.
-
29. Data: 2012-12-10 18:31:55
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:50c61bc3$0$26701$6...@n...neostrad
a.pl...
> Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
>>Ale celem jest najszybszy przejazd z punktu A do B, czyli np. miasto w
>>poprzek.
>
> Ale wiesz, to kiepskie kryterium. Mozesz utrzymac glowne arterie w stanie
> przejezdnosci, ale wtedy trzeba zmniejszyc doplyw pojazdow do nich.
> "Cale miasto w poprzek" sprawnie przejedziesz, ale z osiedla do arterii
> bedziesz pol godziny stal :-)
Lepsze to niż stać na arteriach.
>
>>Drune wydumki urzędasów od dróg możesz na codzień oglądać w Poznaniu,
>>pogorszyły warunki niesamowicie.
>
> Moze maja inne wydumki - np im gorzej tym komunikacja publiczna lepsza :-P
Nie bardzo właśnie.
-
30. Data: 2012-12-10 18:47:19
Temat: Re: Fotoradary nic nie dają?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Cavallino" napisał
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
grup
>>>Ale celem jest najszybszy przejazd z punktu A do B, czyli np.
>>>miasto w poprzek.
>
>> Ale wiesz, to kiepskie kryterium. Mozesz utrzymac glowne arterie w
>> stanie przejezdnosci, ale wtedy trzeba zmniejszyc doplyw pojazdow
>> do nich.
>> "Cale miasto w poprzek" sprawnie przejedziesz, ale z osiedla do
>> arterii bedziesz pol godziny stal :-)
>Lepsze to niż stać na arteriach.
Smiem twierdzic ze na jedno wychodzi - ludzie musza poczekac, bo
przepustowosc drog za mala.
Kwestia tylko kto i ile bedzie czekal - czy ten co chce "na druga
strone miasta", czy ten co np chce "1 km - ale na druga strone
arterii" :-)
Gdzies tam sie poniewiera kwestia tranzytu i zamiejscowych - umozliwic
im szybki przejazd przez miasto, czy g* - podatkow nie placa, to zakaz
wjazdu do miasta w godzinach 7:00-9:00 :-)
J.