eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaFotka krajobrazowa - co byście zmienili w niej?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 72

  • 51. Data: 2014-08-05 19:41:03
    Temat: Re: Fotka krajobrazowa - co byście zmienili w niej?
    Od: XX YY <f...@g...com>

    Am Dienstag, 5. August 2014 19:30:23 UTC+2 schrieb ST:
    > >
    >
    > > http://spherapan.vot.pl/090/090.html
    >
    > >
    >
    > Dyskusja o kadrowaniu a ty ciągle szpanujesz posklejanymi panoramami

    na tym polega problem
    widzicie drzazge w oku , a nie widzicie belki.
    kadrowanie nie jest tutaj problemem - obciac troche gory i po sprawie.
    obcinajac lewo , prawo , dol niec nie wnosisz.

    problemem jest fatalny balans bieli.
    fatalna kolorystyka , paskudny kolor.
    z barwnego zachodu slonca zrobilo sie zdjecie monochromatyczne - szaro - brudno -
    ponuro.
    to jest glowny grzech tego zdjecia i to uzmyslawiam.
    ja o rady nie pytam , wiec prosze nie odpowiadaj mi .dzieki.


    dyskusja o kadrowaniu jest tutaj dziecinada.


  • 52. Data: 2014-08-05 20:49:47
    Temat: Re: Fotka krajobrazowa - co byście zmienili w niej?
    Od: Piotr Kosewski <p...@m...nowhere>

    On 2014-08-04 23:24, 1634Racine wrote:
    > ale wiesz.... jak juz sie kolege grupowego "objeżdża" to warto podrzucac
    > cos.... no bardziej na poziomie kurcze do licha :) o tym kamiennym foto
    > z flickr to
    > trudno w ogole rozmawiac, bo tak dopracowana, ze brakuje tylko ryby z
    > wędka w pletwie
    > siedzacej na kamionku ktoryms.

    Nie każdy zajmuje się fotografią dla artyzmu. Niektórzy robią fotki
    modelek, inni jogurtów, a jeszcze inni dowodów na miejscu zbrodni.
    Każde zdjęcie można zrobić poprawnie lub nie. I takie "artystyczne"
    i takie "pamiątkowe" lub "użytkowe".

    Do przewodnika bardziej nada się kiczowata fotka z kamieniami niż
    artystyczne białe coś. Na okładkę NG - zależy od kontekstu.
    Na pocztówkę też raczej kamienie. Na ścianę - zależy co kto lubi.

    Ja mam powieszone kilka fotek z gór, bo lubię góry. Nie są w ogóle
    "artystyczne", bo nie o to chodzi.

    pozdrawiam,
    Piotr Kosewski


  • 53. Data: 2014-08-05 21:03:56
    Temat: Re: Fotka krajobrazowa - co byście zmienili w niej?
    Od: "1634Racine" <1...@1...pl>

    Piotr Kosewski in news:53e12718$0$2156$65785112@news.neostrada.pl
    > On 2014-08-04 23:24, 1634Racine wrote:
    >> ale wiesz.... jak juz sie kolege grupowego "objeżdża" to warto podrzucac
    >> cos.... no bardziej na poziomie kurcze do licha :) o tym kamiennym foto
    >> z flickr to
    >> trudno w ogole rozmawiac, bo tak dopracowana, ze brakuje tylko ryby z
    >> wędka w pletwie
    >> siedzacej na kamionku ktoryms.
    > Nie każdy zajmuje się fotografią dla artyzmu. Niektórzy robią fotki
    > modelek, inni jogurtów, a jeszcze inni dowodów na miejscu zbrodni.
    > Każde zdjęcie można zrobić poprawnie lub nie. I takie "artystyczne"
    > i takie "pamiątkowe" lub "użytkowe".
    > Do przewodnika bardziej nada się kiczowata fotka z kamieniami niż
    > artystyczne białe coś. Na okładkę NG - zależy od kontekstu.
    > Na pocztówkę też raczej kamienie. Na ścianę - zależy co kto lubi.
    > Ja mam powieszone kilka fotek z gór, bo lubię góry. Nie są w ogóle
    > "artystyczne", bo nie o to chodzi.
    > pozdrawiam,
    > Piotr Kosewski



    alez - najogolniej - to oczywiscie masz racje, tylko, ze jesli juz podrzuca
    sie komus przyklad na kompozycje, etc., to sadze, ze przyklad musi byc
    latwiejszy niz kicz, bo kicz, to jest skrzywienie, w kiczu panuja inne
    prawa, tak najogolniej; czesto w kiczowatej foto trudno mowic o "dobrej
    kompozycji"... Z innej znow strony - co dzis ok, jutro moze byc kiczem....





  • 54. Data: 2014-08-05 21:13:33
    Temat: Re: Fotka krajobrazowa - co byście zmienili w niej?
    Od: "1634Racine" <1...@1...pl>

    ST in news:lrr5dl$d2n$1@mx1.internetia.pl
    >> http://spherapan.vot.pl/090/090.html
    > Dyskusja o kadrowaniu a ty ciągle szpanujesz posklejanymi panoramami


    no, ale "umi" to zrobic, a widoczek calkiem relaksujacy :) jakby jeszcze za
    darmoszke opowiadal o tym "jak" to sie robi fotoszopami, to - jesli o mnie
    chodzi - jest w porządku :)
    (btw:
    a co Wy sie tak tutaj na siebie rzucacie... przeciez to tylko fotki...)




  • 55. Data: 2014-08-05 21:25:56
    Temat: Re: Fotka krajobrazowa - co byście zmienili w niej?
    Od: XX YY <f...@g...com>


    >
    > Ale w tym wszystkim caly czas krecisz sie przy tym samych paru straganach z
    >
    > grubymi babami w tle i masa warzyw, tylko robisz wiekszy porzadek na
    >
    > bazarze.
    >
    > Natomiast ja proponuje: wszystkie stragany z "ich" babami wycinamy,
    >
    > zostawiamy jeden stragan, babe od niego tez wycinamy, bo stoi z prawej - i

    na tym zdjeciu nie ma ani bab ani straganu.
    piszesz zupelnie nie na temat.
    jak bedzie takie zdjecie, to sie mozna zastanowic czy ciac po babie czy po straganie.


    obcinajac lewa i prawa zawezasz kadr , a tutaj o przestrzen i bezkres chodzi.
    to jest sens fisheye - pokazac szeroko.

    to zdjecie po zdefiszejowaniu robi sie niec o inne , w zasadzie nieco lepsze - jak z
    UW rektylinearnego.
    cecha tego motywu jest szerokosc ujecia , zawezajac tracisz istotna ceche obrazu , a
    rozdzielczosci przez to nie przybedzie - co dalby obiektyw o wezszym kacie widzenia.

    Czyms innym jest pisanina o zdjeciu , a czyms innym zdjecie

    powiadam : pisac o fotografii to tak jak tanczyc o architekturze.

    patrzysz na zdjecie i wszystko widzisz i wiesz , a ze ktos sobie tam opisuje , co
    chcial pokazac , jakby to bylo gdyby bylo - to zupelnie odzielna historia literacka.

    Wiem, ze to ciezko sqmac.

    W malarstwie jest prosciej - jesli ktos nie ma wrodzonej zdolnosci rysowania , to
    nigdy nie bedzie przypuszczal ze potrafi malowac. Tak samo jest w muzyce i
    fotografii , tyle ze ludzie tych zdolnosci nie posiadaja , a przypuszczaja ze
    potrafia grac , fotografowac.


  • 56. Data: 2014-08-05 22:22:12
    Temat: Re: Fotka krajobrazowa - co byście zmienili w niej?
    Od: Marek <p...@s...com>

    W dniu 2014-08-05 21:03, 1634Racine pisze:

    > Z innej znow strony - co dzis ok, jutro
    > moze byc kiczem....

    ....że się tak trochę wtrącę... dlatego warto wyrzucić ze słownika słowo
    "kicz". Pojęcie jest niezdefiniowane a w dodatku nieudolne próby jego
    zdefiniowania są zmienne w czasie.

    Z tego powodu uznaję zasadę: robię w moim mniemaniu zdjęcie "dobre" jak
    na moje umiejętności a potem chętnie słucham dlaczego ono nie jest dobre
    plus wskazówek co poprawić, jak inaczej skomponować scenę etc. Nawet
    jeśli opinie są wzajemnie sprzeczne to i tak będzie to twórcze gdyż
    powstają w głowie nowe koncepcje i jest zabawa :-)

    --
    Pozdrawiam
    Marek


  • 57. Data: 2014-08-05 22:38:54
    Temat: Re: Fotka krajobrazowa - co byscie zmienili w niej?
    Od: "1634Racine" <1...@1...pl>

    XX YY in news:024eaf1d-2160-4b40-b048-451ec5a0f17f@googlegrou
    ps.com
    [...............]
    > Wiem, ze to ciezko sqmac.

    ciezko to sqmac mi jest to, ze ma sens rzezbienie w trawkach, skoro za
    rogiem az wyje INNA sila tkwiaca w - dokladnie - tym samym zdjeciu. I
    "nieprzyzwoitoscia" jest nie zauwazyc tego. I ja o tym wole gadac. Ale
    oczywiscie mozna o trawkach. O przestrzeni... Horyzontach... Tylko, ze
    najpierw to musisz miec TO zdjecie, ktore pozwoli te przestrzenie, te
    horyzonty wyrwac z morza niepotrzebnych smieci. A tutaj nie masz takiego
    zdjecia. Zebys nie wiem jak to _delikatnie_ przekadrowywal, to rzezbisz w
    pocztowce. Chcesz "poprawiac trawki"? Naprawde tylko tyle chcesz? Nie mozesz
    po prostu pokazac "chlopu" ze zmarnowal okazje na calkiem przyzwoite
    (aczkolwiek szkolne) zdjecie? W tym kadrze nalezy zrobic rewolucje =
    obciosanie siekiera. To prawda - proporcje kadru zaproponowane przeze mnie
    sa dziwnawe, przeciez ja o tym wiem. Co wiecej: tzw "fabula" :) z mojego
    przekadrowania jest cokolwiek z 19 wieku, taka praca gimnazjalisty z klasy
    plastycznej,ale taka praca, jakie zrodlo wyjsciowe :) ; ale wole to pokazac
    autorowi wielce szanownemu z grupy jako propozycje, niz ludzenie go, ze
    problem tkwi w kolorze, w trawce "za bardzo", etc. Po prostu ja polecam
    myslenie "dramatyczne" i szerokosc gestu od morza do morza, to moze cos sie
    uda :) howgh.


  • 58. Data: 2014-08-05 22:48:15
    Temat: Re: Fotka krajobrazowa - co byście zmienili w niej?
    Od: "1634Racine" <1...@1...pl>

    Marek in news:lrree2$6s3$1@node1.news.atman.pl
    > W dniu 2014-08-05 21:03, 1634Racine pisze:
    >> Z innej znow strony - co dzis ok, jutro
    >> moze byc kiczem....
    > ....że się tak trochę wtrącę... dlatego warto wyrzucić ze słownika słowo
    > "kicz". Pojęcie jest niezdefiniowane a w dodatku nieudolne próby jego
    > zdefiniowania są zmienne w czasie.

    tak btw i banalnie: namalowanie dzisiaj czarnego kwadratu na bialym = kicz.
    Ale Malewicz nie malowal kiczowisk :)

    > Nawet jeśli opinie są wzajemnie sprzeczne to i tak będzie to twórcze gdyż
    > powstają w głowie nowe koncepcje i jest zabawa :-)

    oczywiscie;
    bo jak mawial pewien czlek: czytaj ksiazki wrogów (takze).





  • 59. Data: 2014-08-05 23:18:26
    Temat: Re: Fotka krajobrazowa - co byscie zmienili w niej?
    Od: "1634Racine" <1...@1...pl>

    1634Racine in news:53e140e9$0$2374$65785112@news.neostrada.pl
    > XX YY in news:024eaf1d-2160-4b40-b048-451ec5a0f17f@googlegrou
    ps.com
    > [...............]
    >> Wiem, ze to ciezko sqmac.

    takie cos mi przyszlo do glowy:
    pewien bardzo wybitny polski operator filmowy (naprawde wybitny, od
    HCBressona dostal w nagrode za swoje fotki jego Leice), gdy ogladal
    egzaminacyjne fotki studentow w szkole filmowej, to mowili mi,ze albo nic
    nie komentowal (ze zgrozy :), albo: "jest sprawa, jest sprawa...". I o to
    chodzi. O "sprawe" w zdjeciu.


  • 60. Data: 2014-08-05 23:23:32
    Temat: Re: Fotka krajobrazowa - co byście zmienili w niej?
    Od: Marek <p...@s...com>

    W dniu 2014-08-05 22:48, 1634Racine pisze:


    > tak btw i banalnie: namalowanie dzisiaj czarnego kwadratu na bialym =
    > kicz. Ale Malewicz nie malowal kiczowisk :)

    Można by się pokusić o rozszerzenie definicji kiczu. Nie jest ważne co
    przedstawia dzieło ale jakie nazwisko pod nim widnieje :-D No i w ten
    sposób powstaje efekt, o jakim wspominałem: rozmywająca się w
    nieskończoność precyzja pojęcia.


    --
    Pozdrawiam
    Marek

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: