Użytkownik "AL" <a...@s...tam>

>>> Po prawie roku mam jedna duza kreche na folii (a telefonu nie nosze z
>>> kluczami w kieszeni) i nie mam pojecia kiedy powstala - byc moze
>>> polozylem telefon ekranem do stolu.
>>
>> Jak można być taką ciamajdą, by przypadkiem telefon położyć odwrotnie?
>>
> wiesz niektore telefony maja taka opcje,

Czytałem już, że ta folia co mi się porysowała niewłaściwa jest. Pewnie
dlatego niewłaściwa, że rysuje się bardziej od ekranu. Teraz, że nie mogę
kłaść ekranem do stołu. A ja tak kładę i nic.

do góry

On 2012-02-17 17:26, kakmar wrote:
> Dnia 17.02.2012 DoQ<p...@g...com> napisał/a:
>> W dniu 17-02-2012 15:19, J.F. pisze:
>>>> Może jeszcze wpaść do wanny, kibla, kałuży, jeziora czy stawu - nosicie
>>>> też jakieś wypasione pokrowce wodoodporne do codziennego użytku??
>>> z przyjemnoscia bym nosil ... ale takich nie ma.
>>
>> Możesz włożyć w torebkę foliową z "zatrzaskiem".
>>
> Ależ wy marudzicie, przecież są od dawna są robione telefony bardziej
> odporne między innymi na wodę. Miały i mają nabywców.
> Są też z Androidem, z WP też pewnie z czasem zrobią, ale jak na razie
> do WP, tylko pokrowiec, albo torebka z zatrzaskiem. Producenci
> pokrowców i torebek mają się dobrze.
>

Motorola Defy spelni wszystkie wymienione wyzej oczekiwania*

* - do jednego metra zanurzenia, zatem dosc plytkie jeziora ;]

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>

>>> http://www.youtube.com/watch?v=EimSyAIuDoI
>>
>> U androidziarzy taka czynność to normalny element eksploatacji telefonu?
>
> Nie, ale jak ci czasem wypadnie na ulicy, to moze sie tak skonczyc.

Wszystkie telefony spadały mi wielokrotnie na chodnik. Raz między zamykające
się drzwi a ich futrynę. Innym razem klapą bagażnika przywaliłem bo
zapomniałem, że sobie na krawędzi położyłem i nie zauważyłem. Rozumiem, że
mogły się przełamać na pół, ale nadal działają. Więc jak ktoś twierdzi, że
folie bardzo potrzebne są to ja mówię, że zbyteczne są. Ciągle rozumiem, że
mimo wszystko miałem szczęście, ale gdybym chciał zabezpieczyć telefon to
bym mu futerał kupił a nie folię.

do góry

Użytkownik "AL" <a...@s...tam>

>> AC to jakiś futerał. Daje znacznie więcej niż zabezpieczenie rysy. I jak
>> chodzi o futerał to ja się akurat w 100% zgadzam, że ma sens. Telefon
>> może upaść, zostać przygnieciony.
>
> rozumiem, ze rozmawiasz przez futeral,
> nigdy nie wyciagasz telefonu z futeralu
> no i nie nosisz futeralu (kabury) przypietego do paska - no bo to wyklucza
> powyzsze ;)

I znowu. Dokładnie tak używałem futerału. Najłatwiej wyjmowało się z
futerału właśnie jak na pasku był. Odczepienie magnetycznego zaczepu jednym
palcem i wyciągnięcie dwoma. Sekunda mniej więcej. Szybko jednak futerał
gdzieś posiałem. Ostatnio dostałem taki i pewnie bym używał gdyby stan
telefonu uzasadniał.

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" <n...@y...org>

>> Ciągle nie rozumiem na czym polega Wasz problem. Wrzucam klucze i
>> telefony
>> razem do jednej kieszeni. Obudowy wyglądają żałośnie, ale ekran nie chce
>> się
>> porysować. Co mam zrobić by mi przeszło ?!
>
> Nie wiem, problem wydaje się beznadziejny, ale powtarzaj sobie "klucze,
> telefon - jedna kieszeń źle, dwie kieszenie dobrze".
> Zapisz sobie to dużymi literami w kilku miejscach w domu i pracy...
>
> Albo nie, rób tak dalej i wciąż się szczerz do lustra jaki jesteś
> zajebisty. Przynajmniej po jakimś czasie mój się sprzeda za wyższą cenę.

Mniej więcej 4 lata temu kupiłem półroczny telefon za 1300zł jako okazję.
Teraz taki sam półroczny można kupić za 200. Mój 4-letni oceniam na jakieś
...100zł. Ile więcej mógłbym dostać ?

A. 5 zł
B. 10 zł
C. 15 zł

Wybierz właściwą odpowiedź

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl>

>>> Ciągle nie rozumiem na czym polega Wasz problem. Wrzucam klucze i
>>> telefony
>>> razem do jednej kieszeni. Obudowy wyglądają żałośnie, ale ekran nie chce
>>> się
>>> porysować. Co mam zrobić by mi przeszło ?!
>>
>> Nie wiem, problem wydaje się beznadziejny, ale powtarzaj sobie "klucze,
>> telefon - jedna kieszeń źle, dwie kieszenie dobrze".
>> Zapisz sobie to dużymi literami w kilku miejscach w domu i pracy...
>> Albo nie, rób tak dalej i wciąż się szczerz do lustra jaki jesteś
>> zajebisty. Przynajmniej po jakimś czasie mój się sprzeda za wyższą cenę.
>
> Moze kolega nie sprzedaje swoich telefonow, bo po tych paru latach one i
> tak nic nie warte.
>
> Tym niemniej pogratulowac szkla na ekranie.

Mogę Ci to szkło dać :-)

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" <n...@y...org>

>> Moze kolega nie sprzedaje swoich telefonow, bo po tych paru latach one i
>> tak nic nie warte.
>
> Może dlatego, że nosi je razem z kluczami?

Że jakieś pole wytwarzają ? Dobrą aurą otaczają ?

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" <n...@y...org>

>> a moze nosi z kluczami, bo nie ma dla niego znaczenia czy bedzie warty
>> 100
>> czy 50 zl - i tak pojdzie na smietnik.
>
> No to może nie kupować takiego badziewia -

Badziewie bo ekran nie zechciał się porysować ??? Pytanie ile w ogóle było
telefonów dotykowych 7 lat temu ?

> wszystkie moje telefony z
> ostatnich 7 lat wciąż są warte więcej. Te które jeszcze mam, nie liczac
> tych, które już dawno sprzedałem w dobrej cenie.

To bardzo ciekawe. Może przybliżysz jaki to telefon sprzed 7 lat jest ciągle
więcej warty ? Może jakiś egzemplarz muzealny ?

do góry

W dniu 2012-02-17 17:37, atm pisze:
> On 2012-02-17 17:26, kakmar wrote:
>> Dnia 17.02.2012 DoQ<p...@g...com> napisał/a:
>>> W dniu 17-02-2012 15:19, J.F. pisze:
>>>>> Może jeszcze wpaść do wanny, kibla, kałuży, jeziora czy stawu -
>>>>> nosicie
>>>>> też jakieś wypasione pokrowce wodoodporne do codziennego użytku??
>>>> z przyjemnoscia bym nosil ... ale takich nie ma.
>>>
>>> Możesz włożyć w torebkę foliową z "zatrzaskiem".
>>>
>> Ależ wy marudzicie, przecież są od dawna są robione telefony bardziej
>> odporne między innymi na wodę. Miały i mają nabywców.
>> Są też z Androidem, z WP też pewnie z czasem zrobią, ale jak na razie
>> do WP, tylko pokrowiec, albo torebka z zatrzaskiem. Producenci
>> pokrowców i torebek mają się dobrze.
>>
>
> Motorola Defy spelni wszystkie wymienione wyzej oczekiwania*
>
> * - do jednego metra zanurzenia, zatem dosc plytkie jeziora ;]

i nie zapominaj, ze dotyczy to cisnienia statycznego !!!


--
pozdr
Adam (AL)
TG

do góry

>>>>
>>> Ależ wy marudzicie, przecież są od dawna są robione telefony bardziej
>>> odporne między innymi na wodę. Miały i mają nabywców.
>>> Są też z Androidem, z WP też pewnie z czasem zrobią, ale jak na razie
>>> do WP, tylko pokrowiec, albo torebka z zatrzaskiem. Producenci
>>> pokrowców i torebek mają się dobrze.
>>>
>>
>> Motorola Defy spelni wszystkie wymienione wyzej oczekiwania*
>>
>> * - do jednego metra zanurzenia, zatem dosc plytkie jeziora ;]
>
> i nie zapominaj, ze dotyczy to cisnienia statycznego !!!
>
>

To jedno, drugie zas: zdania na temat wodoszczelnosci sa nieco podzielone:
http://phandroid.com/2010/11/05/motorola-defy-goes-d
eep-sea-diving-doesnt-flinch/
http://laptopmemo.com/2010/11/05/introducing-motorol
a-defy-the-waterproof-phone-that-isnt-waterproof/

do góry