-
21. Data: 2020-06-03 13:52:19
Temat: Re: Faschysm w Niemczech
Od: WS <L...@c...pl>
On Wednesday, June 3, 2020 at 1:45:20 PM UTC+2, Poldek wrote:
> Jest gdzie jeździć z obrotomierzem na czerwonym. Wystarczy kręcić silnik
> wysoko i nie trzeba jechać 250+, żeby wyć na pełnych obrotach. Zapraszam
> w ciepły dzień do Warszawy. Najlepiej w ciepły wieczór piątek lub
> sobota. Można się osłuchać też w każdy dzień roboczy, gdy nie jest zimno
> i nie pada w godzinach, gdy kończą pracę zagłębia biurowe.
Mieszkam w Krk, wiec tez sporo moto, ale bez przesady. Raczej nie znam nikogo, kto
jezdzilby na "czeronym", przeciez to zadnego sensu nie ma...
Jesli juz chce sie szybko przyspieszyc, to faktycznie moto wyje, ale to ze 2 sek,
kedy to obroty rosna powiedzmy z 3k do 12...
Naprawde nie da sie z takimi obrotami jechac ;) u mnie na pierwszym biegu przekroczy
100km/h ;)
-
22. Data: 2020-06-03 14:05:12
Temat: Re: Faschysm w Niemczech
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2020-06-03 o 13:52, WS pisze:
> On Wednesday, June 3, 2020 at 1:45:20 PM UTC+2, Poldek wrote:
>
>> Jest gdzie jeździć z obrotomierzem na czerwonym. Wystarczy kręcić silnik
>> wysoko i nie trzeba jechać 250+, żeby wyć na pełnych obrotach. Zapraszam
>> w ciepły dzień do Warszawy. Najlepiej w ciepły wieczór piątek lub
>> sobota. Można się osłuchać też w każdy dzień roboczy, gdy nie jest zimno
>> i nie pada w godzinach, gdy kończą pracę zagłębia biurowe.
>
> Mieszkam w Krk, wiec tez sporo moto, ale bez przesady. Raczej nie znam nikogo, kto
jezdzilby na "czeronym", przeciez to zadnego sensu nie ma...
> Jesli juz chce sie szybko przyspieszyc, to faktycznie moto wyje, ale to ze 2 sek,
kedy to obroty rosna powiedzmy z 3k do 12...
> Naprawde nie da sie z takimi obrotami jechac ;) u mnie na pierwszym biegu
przekroczy 100km/h ;)
>
Tak jest, może kilka sekund. Jak masz szczęście i w okolicy szkoły, w
której uczą się twoje dzieci jest skrzyżowanie, to co minutę (przy
każdej zmianie świateł) rozlega się na kilka sekund wycie, ryczenie, ew.
dudnienie Harleya, lub paru różnych podobnych, które zagłusza
nauczycielkę. W taki sposób kształcimy przyszłość narodu.
-
23. Data: 2020-06-03 14:45:58
Temat: Re: Faschysm w Niemczech
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2020-06-03 o 13:05, Poldek pisze:
>> Każdy silnik może, np. jak tłumik obetniesz.
>>
>>> a jak może to musi.
>>
>> Ale z typem silnika to nie ma dokładnie nic wspólnego.
>> R4 też może wyć - i to je najczęściej słychać wyjące na ulicach (z
>> racji popularności).
>>
>> Do V8 trzeba dużo więcej dopłacić, więc często tym którzy dopłacają (z
>> racji wieku), nie w głowie sztubackie wycie po ulicach.
>>
>> Już prędzej/częściej wyją w standardzie wysokoobrotowe V10 czy V12.
>
> Tak jest, każdy silnik spalinowy może robić bardzo głośny hałas. Nawet
> motorower 50 cm3 jeżeli nie ma tłumika, albo ma "tjuningowany", to robi
> hałas w promieniu paru kilometrów.
Może każdy ale tylko teoretycznie.
W praktyce silniki o dużej pojemności są wolnoobrotowe i naprawdę
ciężko je zmusić do wycia. Natomiast oturbione litry w nowych autach
wyją już w standardzie w dozwolonym zakresie biegów. Tak jak małe
skuterki.
pozdrawiam
-
24. Data: 2020-06-03 14:51:26
Temat: Re: Faschysm w Niemczech
Od: WS <L...@c...pl>
On Wednesday, June 3, 2020 at 2:05:10 PM UTC+2, Poldek wrote:
> Tak jest, może kilka sekund. Jak masz szczęście i w okolicy szkoły, w
> której uczą się twoje dzieci jest skrzyżowanie, to co minutę (przy
> każdej zmianie świateł) rozlega się na kilka sekund wycie, ryczenie, ew.
> dudnienie Harleya, lub paru różnych podobnych, które zagłusza
> nauczycielkę. W taki sposób kształcimy przyszłość narodu.
Jesli szkola jest przy ruchliwej drodze, to halas jest, ale nie tylko generowany
przez motocykle, zwlaszcza jak sam zauwazyles rekreacyjnie to jezdza w weekendy
glownie. Pozostaje montowac ekrany akustyczne (to raczej w gestii wladz miasta),
dobre okna...
Nie mozna wszystkiego na motocykle zwalac, bo to sie kupy nie trzyma...
Szybkie przyspieszanie, to ponizej 2 sek i 100km/h przekroczone, jazda na czerwonym
polu - chocby dane dla mojego moto jedynka ~140km/h ( wg.
https://gixxer.pl/viewtopic.php?f=42&t=1488 )
Motocykle raczej sa najszybszymi pojazdami na drodze (no, moze poza tuningowanymi
BMkami), ale bez przesady. Raczej malo kto jezdzi po miescie tak, zeby byle policjant
z suszarka zabral mu prawo jazdy..., a gdyby powaznie traktowac to, co piszesz to
kazdy przekraczalby ograniczenia o 100 lekko liczac...
No i jak to zwykle - widzi sie tych najgorszych/skrajnosci, a normalana wiekszosc
"ginie" w tlumie...
-
25. Data: 2020-06-03 15:33:07
Temat: Re: Faschysm w Niemczech
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
W dniu 03.06.2020 o 14:51, WS pisze:
> On Wednesday, June 3, 2020 at 2:05:10 PM UTC+2, Poldek wrote:
>
>> Tak jest, może kilka sekund. Jak masz szczęście i w okolicy szkoły, w
>> której uczą się twoje dzieci jest skrzyżowanie, to co minutę (przy
>> każdej zmianie świateł) rozlega się na kilka sekund wycie, ryczenie, ew.
>> dudnienie Harleya, lub paru różnych podobnych, które zagłusza
>> nauczycielkę. W taki sposób kształcimy przyszłość narodu.
>
> Jesli szkola jest przy ruchliwej drodze, to halas jest, ale nie tylko generowany
przez motocykle, zwlaszcza jak sam zauwazyles rekreacyjnie to jezdza w weekendy
glownie. Pozostaje montowac ekrany akustyczne (to raczej w gestii wladz miasta),
dobre okna...
> Nie mozna wszystkiego na motocykle zwalac, bo to sie kupy nie trzyma...
> Szybkie przyspieszanie, to ponizej 2 sek i 100km/h przekroczone, jazda na czerwonym
polu - chocby dane dla mojego moto jedynka ~140km/h ( wg.
https://gixxer.pl/viewtopic.php?f=42&t=1488 )
> Motocykle raczej sa najszybszymi pojazdami na drodze (no, moze poza tuningowanymi
BMkami), ale bez przesady. Raczej malo kto jezdzi po miescie tak, zeby byle policjant
z suszarka zabral mu prawo jazdy..., a gdyby powaznie traktowac to, co piszesz to
kazdy przekraczalby ograniczenia o 100 lekko liczac...
> No i jak to zwykle - widzi sie tych najgorszych/skrajnosci, a normalana wiekszosc
"ginie" w tlumie...
>
>
Ciepła, letnia noc, otwarte okno, usypiający szum ruchu ulicznego, a tu
nagle...
Srrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrruuuuuuuuuu ryk motocykla, za nim
drugi, trzeci. Cisza. Za trzy minuty to samo. I znów. I znów. Czasem tak
potrafią przez godzinę. A od ulicy osłania mnie rząd domów i 150 metrów.
W dzień w godzinach większego ruchu ryk jednego motocykla bez trudu
przebija się przez odgłos stu czy więcej samochodów.
Owszem, czasem jedzie auto z wymontowanym tłumikiem, ale jednak o wiele
rzadziej i raczej nie urządza sobie nocnych rundek w kółko po tych
samych ulicach.
Rozwiązania, że oni niech hałasują bez ograniczeń, a ja mam nie otwierać
okien, cywilizowany człowiek nie zaproponuje.
MJ
-
26. Data: 2020-06-03 15:46:15
Temat: Re: Faschysm w Niemczech
Od: WS <L...@c...pl>
On Wednesday, June 3, 2020 at 3:33:12 PM UTC+2, Michal Jankowski wrote:
> W dzień w godzinach większego ruchu ryk jednego motocykla bez trudu
> przebija się przez odgłos stu czy więcej samochodów.
>
> Owszem, czasem jedzie auto z wymontowanym tłumikiem, ale jednak o wiele
> rzadziej i raczej nie urządza sobie nocnych rundek w kółko po tych
> samych ulicach.
Nie twierdze, ze motocykli nie slychac... ale przy drodze halas zawsze jest.
Motocykle maja dopuszczalny wyzszy poziom ze wzgledow konstrukcyjnych... nie ma gdzie
3 tlumikow wsadzic...
Dodatkowo troszke odpowiada za to prawo dotyczace uprawnien... Bez niczego (18 lat)
motorowery do 50cm3, na PJ kat. B motocykle 125cm3
Taki skuter 50cm3 halasuje bardziej niz moj litrowy motocykl... tak na prawde te
190KM do niczego mi nie jest potrzebne, zeby ten moj silnik przekroczyl ~100KM to
pewnie wszystkie ograniczenia predkosci musialbym zlamac ;), ale za to bezproblemowo
jezdzi na ulamku mocy przy obrotach 1-3k rpm. A te wszystkie pyrtki praktycznie
zawsze jada na maks. obrotach...
To samo (juz ktos wspominal) jest z samochodami... kilkulitrowy wolnossacy silnik
bedzie ladnie pyrkal jadac 70km/h, a te wspolczesne turbobenzyny o pojemnosci rzedu
litra beda pracowac na kilku tys. obrotow, zeby toto przyspieszalo jakos...
> Rozwiązania, że oni niech hałasują bez ograniczeń, a ja mam nie otwierać
> okien, cywilizowany człowiek nie zaproponuje.
W XXI w standardem staje sie jednak wentylacja mechaniczna (z klimatyzacja), a ona
wymaga zamknietych okien ;) Jak sie ma grawitacyjny zabytek to lipa lekka...
-
27. Data: 2020-06-03 18:17:38
Temat: Re: Faschysm w Niemczech
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 03.06.2020 o 11:59, Budzik pisze:
> Sa ludzie ktorzy twierdza ze to byłoby coś pieknego gdyby kazdy mogł
> jezdzic autem z silnikiem V8...
Przecież nie każdy może, co częściowo rozwiązuje problem;)
Zresztą V8 nie musi być jakiś wybitnie głośniejszy. Fajność tego dzwięku
jest IMHO odwrotnie proporcjonalna do ilości dB i częstotliwości
występowania;) Bo pomruk V8 jak dla mnie jest fajny. Co nie oznacza, że
chciałbym go słyszeć co chwila i głośno.
Seks też jest fajny, co nie oznacza od razu że chciałbym go uprawiać z
każdym i słuchać jak sąsiad ryczy co 10 minut;)
--
Shrek
-
28. Data: 2020-06-03 18:24:28
Temat: Re: Faschysm w Niemczech
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 03.06.2020 o 11:51, Przemek Jedrzejczak pisze:
> Austria już wprowadziła surowe środki, zakazując wjazdu motocykli o poziomie hałasu
statycznego powyżej 95 dB na kilka dróg w pobliżu granicy z Niemcami. Zakaz wejdzie w
życie 10 czerwca i potrwa do końca października. Za jego złamanie grozi mandat w
wysokości równowartości 1 000 zł.
A te 95 dB to nie jest ogólna norma, której nie wolno przekraczać
nigdzie w Austrii? Bo coś kojarzę, że jeden ze znajomych (nie od razu
kolegów) jechał przez Austrię z duszą na ramieniu, bo jednego dBkillera
zgubił i srał żarem, że mu dołożą 1000 eurasków i zabiorą moto na
złomowisko;) A zgubił, bo często wykręcał i mu się widocznie gwint
wyrobił. Co nim kierowało to nie potrafił dokładnie wyjaśnić. Po prostu
niektórzy uważają, że robienie hałasu wokół siebie dodaje im centymetrów
albo co...
Choć jest również teoria (nie do końca pewnie bezpodstawna), że loud
pipes save lives czy jakoś.
--
Shrek
-
29. Data: 2020-06-03 18:40:34
Temat: Re: Faschysm w Niemczech
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
W dniu 03.06.2020 o 15:46, WS pisze:
>> Rozwiązania, że oni niech hałasują bez ograniczeń, a ja mam nie otwierać
>> okien, cywilizowany człowiek nie zaproponuje.
>
> W XXI w standardem staje sie jednak wentylacja mechaniczna (z klimatyzacja), a ona
wymaga zamknietych okien ;) Jak sie ma grawitacyjny zabytek to lipa lekka...
>
Nikt i nigdy nie zmusi mnie do mieszkania w terrarium.
MJ
-
30. Data: 2020-06-03 20:42:32
Temat: Re: Faschysm w Niemczech
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2020-06-03 10:35, WS wrote:
> On Wednesday, June 3, 2020 at 10:20:34 AM UTC+2, Poldek wrote:
>
>> aby odebrać wolność jednostkom, które lubią szybkość
>
> Ja bym nie wzrucal wszystkich motocyklistow do jednego wora. Jest spora ilosc
jezdzacych turystycznie, wystarczy pojechac w weekend w Alpy (Austria, Slowenia,
Wlochy...), cale tlumy motocyklistow, w wiekszosci z D na turystykach... raczej nie
szaleja ;)
>
>
...a pierdzą