Witam!
Cztery lata temu zgubiłem dowód rejestracyjny.
Zgłosiłem się do WK, dostałem wtórnik, zapomniałem o temacie.
Przeglądy techniczne w międzyczasie do zeszłorocznego, wszystko ok, tegoroczny - nie
można, bo w CEPIKu pojawił się na stronie z której korzysta diagnosta wpis:
DR - unieważniony
stan dokumentu - utracony - kradzież.
Jadę do WK: ten dowód jest OK, da mi to pani na piśmie? Nie, bo tu jest wszystko OK.
Biorę książkę pojazdu, gdzie jest wpisane info o wydaniu wtórnika, pokazuje
diagnoście, nic się nie zmienia.
wersję zrobienia przeglądu na osobnym kwicie odrzuciliśmy obaj.
Wchodzę (szkoda, ze nie przed wizyta w WK, na stronę historii pojazdu, a tam wpis:
Typ dokumentu Dowód rejestracyjny
Stan dokumentu Utracony

Podejrzewam, że ponad trzy lata zajęło studentom w akordzie od rekordu uzupełnianie
danych w Cepiku i zestawili unieważnienie zagubionego dokumentu z nowym, w każdym
razie dla mnie dzika paranoja.
Jak to odkręcić, żeby było od ręki?
CEPIK - usunięcie fałszywego wpisu
WK - pokazanie czarno na białym, ze dowód jest nieważny bo ktoś się p...*
i poproszę nowy, który umożliwi wykonanie przeglądu, czy złamać się przed systemem i
poprosić o nowy bo stary zniszczony, niby pięć dych i to nie moja wina.

pozdrawiam

Dziobak

do góry