eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm[OT i wulgarne] Nie bądźmy obojetni na kur..twoRe: [Fakty] Nie bądźmy obojetni na kur..two
  • Data: 2010-05-12 11:30:43
    Temat: Re: [Fakty] Nie bądźmy obojetni na kur..two
    Od: "Piotr M" <x...@x...xx> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 10-05-2010 o 20:14:05 klf <k...@u...pl> napisał(a):


    > Ile? to razy dziwi?o mnie, ?e osoby starsze zamiast wzi?ae ze sob? syna
    > lub
    > córke aby doradzili i w ich imieniu dopytali, przychodz? same do salonu,
    > czasem nie bior?c nawet ze sob? okularów aby dok?adnie zapoznaae sie z
    > umow?.
    > Dzien pó 1/4 niej natomiast znajduje sie syn lub córka i z pretensjami
    > przychodz?, ?e kto? babcie oczarowa? i byle co wcisn??.

    I widzisz. Tu można się zastanowić jak poprzez niektórych handlowców, nas
    klientów, sprowadzono do ich poziomu i wymuszono odpowiednie sztuczne
    zachowania.

    Czy normalnym jest aby do wizyty w punkcie gsm trzeba było zabierać osoby
    dobrze rozeznane w telefonii, dobrze orientujące się i takie co "mogą
    pogadać z handlowcami"? Czy osoba starsza lub nie znająca się na branży
    gsm, musi zabierać ze sobą Ciebie i Ciebie i Ciebie? Te osoby znają
    siebie, znają swoje możliwości i tyle handlowcom powinno wystarczyć.

    Czy nie jest czymś przyjemnym (i normalnym) kiedy dowiadujesz się, że
    Twoja matka była w punkcie gsm i ma taką umowę że Ty syn, nie masz co do
    niej żadnych przeciwwskazań i stwierdzisz ze dobra propozycja i dobra
    umowa i nic więcej byś nie dodał czy ujął? Co wtedy robisz? Polecasz ten
    punkt komuś innemu, z czystym sumieniem że możesz tą osobę tam wysłać i
    bez Ciebie. I to nawet nie do konkretnego punktu którego zacząłeś darzyć
    zaufaniem ale do konkretnej osoby.

    To niektórzy wypaczeni handlowcy, do wizyty z klientem zbroją się po zęby
    niczym Rambo i z tej broni korzystają. I to dlatego Ty, nie puścisz osoby
    Ci bliskiej i równocześnie nie znającej się na telefonach, do punktu gsm.
    Bo to Ci handlowcy też nauczyli Cię zbroić się po zęby.

    Oczywiście to bardzo przejaskrawione ale nieraz tak jest.

    I to nie zawsze wina handlowców ale ogólnego (i w szczególe) prowadzenia
    sprzedaży w punkcie. Zatrudniani są ludzie, z jednej strony bez
    odpowiedniego przygotowania co to umiejętności doboru najlepszej oferty
    dla klienta, ale z drugiej strony już na wejściu są przyciskani do jak
    największej sprzedaży. I ciśnięci cały czas. I nawet jak ktoś jest
    człowiekiem takim normalnym, to jest w sytuacji i atmosferze takiej co go
    deprawuje.

    Bardzo sobie chwalę Salony Firmowe. W szczególności Ery. Od strony
    klienta. Podejrzewam że konsultanci mają tyle jasnych i czytelnym
    procedur, zarówno etycznych jak i obsługi klienta. Jak w wojsku,
    profesjonalizm i tam pomyłki zdarzają się rzadko. Do Salonu Firmowego może
    iść nawet starsza osoba i bez okularów :)

    Czy w niektórych punktach dealerskich gsm jest u góry napisane, zamiast
    Obsługa Klienta, to Dymamy Wasze Kobiety, Osoby Starsze i Słabe?

    --
    pzdr, Piotr M

    "Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
    - Szukałem, ale nie znalazłem."

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: