eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › FOTORADARY ... czyli kur*y w Białym Borze ...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 126

  • 51. Data: 2010-09-03 12:27:40
    Temat: Re: FOTORADARY ... czyli kur*y w Białym Borze ...
    Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>


    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
    wiadomości news:i5qa7n$lgo$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "mateoos" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:i5q4mr$1cc2$1@news.mm.pl...
    >>W dniu 2010-09-03 03:29, to pisze:
    >>> begin mateoos
    >>>
    >>>> Jeśli egzekwowanie przepisów można nazwać gnębieniem... jest znak, to
    >>>> się do niego należy zastosować, choćby był najgłupszym znakiem w
    >>>> okolicy.
    >>>
    >>> Ale dlaczego stoją na najgłupszych, a nie na najmądrzejszych? Czy w
    >>> zakamarkach swojego umysłu zastanawiałeś się nad tym kiedykolwiek?
    >>>
    >>
    >> Bo ludzie, którzy o tym decydują, średnio znają się na robocie.
    >>
    >> Czy coś to zmienia? Przepisów trzeba przestrzegać,
    >
    > Wypad z tymi bredniami na jakieś forum dla melepetów.
    > PLONK.

    No dobra tych bredzących mam tam gdzie ich miejsce!


  • 52. Data: 2010-09-03 12:28:54
    Temat: Re: FOTORADARY ... czyli kur*y w Białym Borze ...
    Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>

    W dniu 2010-09-03 12:15, Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:

    >> Wbrew pozorom to wcale nie jest takie głupie:) Sam znam miejscowości,
    >> gdzie przez kilkanasie/dziesią kilometrów jest jeden ciągły teren
    >> zabudowany. Oczywiście zabudowań nie ma ale za to w cholerę FR. Bardzo
    >> łatwo w którymś momencie stracić orientację przy wyjeździe z
    >> miejscowości, czy ciągle jest teren zabudowany czy już nie. W końcu same
    >> pola dookoła.

    > W takich wypadkach przydaje się nawigacja z realnymi ograniczeniami
    > prędkości.

    To prawda, inna sprawa, że temu co podaje nawigacja też nie zawsze można
    ufać.

    A.


  • 53. Data: 2010-09-03 12:29:22
    Temat: Re: FOTORADARY ... czyli kur*y w Białym Borze ...
    Od: Jelonkowaty <a...@t...pl>

    Dnia Thu, 2 Sep 2010 20:42:13 +0000 (UTC), Rafał PGil napisał(a):

    > Biały Bór miał jeden śmietnik ... postawili se stacjonarny, i dokupili jeden
    > śmietnik. W przyszłym roku kupują 3 śmietniki.

    No dobrze. A nie może ktoś po prostu stanąć przed takim FR albo postawić
    potykacza? :) Ewentualnie, jeśli nie ma tam zakazu parkowania to postawić
    samochód tuż przed.
    Myślę, że tak powinni ludzie działać na tych debilów ze SM.


  • 54. Data: 2010-09-03 12:31:56
    Temat: Re: FOTORADARY ... czyli kur*y w Białym Borze ...
    Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>


    Użytkownik "mw" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:34f1777d-bab2-4f82-a24c-252f9851601f@n3g2000yqb
    .googlegroups.com...
    On Sep 2, 11:05 pm, "Cavallino" <c...@k...pl>
    wrote:
    [...]
    > Czy kapelusznicza głupota jest zaraźliwa?

    Jeżdżenie zgodnie z przepisami ruchu drogowego uważasz za
    kapelusznictwo, ciekawe jak to o Tobie świadczy.


    ******************
    Nie irytuj się.
    Po co?
    Ja go już nie mam na liście i już jestem spokojny
    Nawet nie przeczytam co o mnie napisze:):).

    Artur(m)


  • 55. Data: 2010-09-03 12:43:56
    Temat: Re: FOTORADARY ... czyli kur*y w Białym Borze ...
    Od: MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-09-03 12:29, Jelonkowaty pisze:
    > Dnia Thu, 2 Sep 2010 20:42:13 +0000 (UTC), Rafał PGil napisał(a):
    >
    >> Biały Bór miał jeden śmietnik ... postawili se stacjonarny, i dokupili jeden
    >> śmietnik. W przyszłym roku kupują 3 śmietniki.
    >
    > No dobrze. A nie może ktoś po prostu stanąć przed takim FR albo postawić
    > potykacza? :) Ewentualnie, jeśli nie ma tam zakazu parkowania to postawić
    > samochód tuż przed.
    > Myślę, że tak powinni ludzie działać na tych debilów ze SM.
    Idea do rozważenia, tylko kto miałby to zrobić? Hobbysta-społecznik z
    nadmiarem wolnego czasu, który się zatrzyma i zostawi tam auto na cały
    dzień? Autochton? Nie sądzę, w końcu kasa z fotoradarów idzie na gminę,
    czyli też na lokalnych mieszkańców. Sołtys powie że jak wystarczająco
    dużo fotek zrobią to starczy na odmalowanie remizy i remont przychodni,
    może nawet kawałek asfaltu położą i już mam poparcie lokalnej
    społeczności. To jest zwyczajnie zorganizowany proceder wyciągania
    pieniędzy od przejezdnych. Kiedyś to się myto nazywało, zamiast FR
    byłaby rogatka z dwoma drabami z pałkami. Ale dziś byłoby "niezgodne z
    konstytucją" więc wymyślili inny, legalny sposób.

    --
    MZ


  • 56. Data: 2010-09-03 12:53:35
    Temat: Re: FOTORADARY ... czyli kur*y w Białym Borze ...
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Fri, 03 Sep 2010 08:21:56 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

    >> a to nie jest przypadkiem ta marka samochodu, że przy jeździe zgodnie z
    >> przepisami gaśnie silnik a z fotela kierowcy wyskakuje gumowy kindybał?
    >>
    > Oj :) niedzisiejszy jesteś - Stasio jeździ teraz... Kangoo OIDP ;-P

    Z obserwacji na drogach jestem całkowicie pewien, że przynajmniej część
    wersji Kangoo ma również tą funkcjonalność

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
    zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
    kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"


  • 57. Data: 2010-09-03 13:22:23
    Temat: Re: FOTORADARY ... czyli kur*y w Bia
    Od: "..Aldi..Romek.." <r...@p...fm>

    przypadki usuwania bzdurnych przepisów/znaków tak znowu częste nie są...
    w Katowicach tymczasowe ograniczenie prędkości przetrwało kilkadziesiąt lat,
    stanowiąc dla niebieskich kultowe wręcz (wśród regularnie jeżdżących
    kierowców świetnie znane) i ulubione miejsce mandacianych łowów...

    a o ile jeszcze rozumiem policję (choć powyższy przypadek zrozumiały nie był
    nigdy, bo żadnych wielkich utrudnień w tym miejscu nie było), to straż
    miejska działa z niskich pobudek - w du**e mają bezpieczeństwo ruchu!

    > A tak zupełnie na marginesie - tych na górze wybiera społeczeństwo... ;)

    i tak.. i nie... wpływ mamy tylko pośrednio! mamy wpływ na wybór prezydenta
    i radnych, ale nie na ich decyzje!
    coś troszkę konfabulujesz...


  • 58. Data: 2010-09-03 13:30:10
    Temat: Re: FOTORADARY ... czyli kur*y w Bia
    Od: SW3 <s...@p...fm>

    Dnia 03-09-2010 o 11:01:31 mateoos <m...@w...pl> napisał(a):

    > A tak zupełnie na marginesie - tych na górze wybiera społeczeństwo... ;)

    A jak sobie wybrać społeczeństwo? (bez przeprowadzania się)

    --
    SW3
    ----
    "Trudniej jest nie dać rządzić sobą niż rządzić innymi."
    /Franciszek de La Rochefoucaul


  • 59. Data: 2010-09-03 13:34:23
    Temat: Re: FOTORADARY ... czyli kur*y w Bia
    Od: Rafa <n...@d...com>

    mateoos wrote:

    > Mamy kilka możliwości:
    >
    > 1) podporządkować się;
    > 2) pisać skargi i zażalenia;
    > 3) kandydować na radnego/posła etc. i naprawiać błędy
    > poprzedników;
    > 4) wyjechać z kraju;
    > 5) powiesić się z rozpaczy na najbliższym drzewie.

    6) Olac i starac nie dac sie zlapac.

    --
    Pozdrawiam, Rafał.
    rg[na]skrzynka[kropka]pl


  • 60. Data: 2010-09-03 13:39:18
    Temat: Re: FOTORADARY ... czyli kur*y w Białym Borze ...
    Od: Artur Frydel <a...@g...com>

    Day Fri, 03 Sep 2010 08:29:01 +0200, mateoos wrote:

    >
    > Zdobyłem w życiu kilka mandatów, ale zmądrzałem i już nie daję się
    > złapać. A wolniej wcale nie jeżdżę :)

    No to oświeć nas, Mistrzu :-)
    Serio. Może masz jakieś patenty których jeszcze nie znam.
    --
    Artur 'bzyk' Frydel
    Nie chwal systemu przed pierwszym padem.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: