eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyFAP MAZDA 6 2.0 - czy ma?Re: FAP MAZDA 6 2.0 - czy ma?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lub
    lin.pl!uw.edu.pl!newsgate.cistron.nl!newsgate.news.xs4all.nl!194.109.133.84.MIS
    MATCH!newsfeed.xs4all.nl!newsfeed5.news.xs4all.nl!xs4all!feeder.news-service.co
    m!postnews.google.com!news2.google.com!npeer01.iad.highwinds-media.com!news.hig
    hwinds-media.com!feed-me.highwinds-media.com!nx02.iad01.newshosting.com!newshos
    ting.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!atlantis.news.neost
    rada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
    From: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody
    Subject: Re: FAP MAZDA 6 2.0 - czy ma?
    Date: Mon, 15 Mar 2010 22:27:25 +0100
    Organization: TP - http://www.tp.pl/
    Lines: 84
    Message-ID: <hnm9i7$254$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    References: <hng2pn$olb$1@news.onet.pl> <hngk58$23r1$1@news.mm.pl>
    <hniugn$cmm$1@node1.news.atman.pl> <hniv71$1o40$1@news.mm.pl>
    <hnj16v$9mk$1@node2.news.atman.pl>
    <6...@l...institute.com>
    <hnj697$qam$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <vnmgu0w9mgjt$.dlg@lepper.institute.com>
    <hnj7tt$lp7$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <1...@l...institute.com>
    <hnjcab$78c$1@atlantis.news.neostrada.pl> <hnjeo6$kgl$1@inews.gazeta.pl>
    <hnjhau$466$1@nemesis.news.neostrada.pl> <hnji5p$49c$1@inews.gazeta.pl>
    <hnjjgp$5ic$1@nemesis.news.neostrada.pl> <hnl0r2$onm$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: biy179.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.neostrada.pl 1268689287 2212 83.28.140.179 (15 Mar 2010
    21:41:27 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 15 Mar 2010 21:41:27 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <hnl0r2$onm$1@inews.gazeta.pl>
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6002.18005
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6002.18005
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2264575
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg" <f...@p...com> napisał w
    wiadomości news:hnl0r2$onm$1@inews.gazeta.pl...
    > Yogi(n) pisze:
    > (...)
    >> To wróć może kilka pięter wczesniej i zajrzyj do linka, który wkleiłem.
    >> 45 tys to nie jest kilkadziesiąt ?
    >
    > Ekhem - raz, że tam nie ma mowy o FAP, a dwa, że ciężko cokolwiek
    > wnioskować na podstawie jednostkowych forumowych opowieści.
    Jak zwał tak zwał, chodzi o to samo.
    Ale to jest prawdziwa opowieść, nie wyssana z palca czy z kłamliwych
    statystyk.

    > Skoro tak, to w ogóle jaki sens ma ta dyskusja?
    A to o lotach kosmicznych mają prawo wypowiadac się tylko byli kosmonauci?

    > LOL - przecież to nie oni narzekają, tylko Ty :)
    Narzekam? Przecież piszę o RACJONALNOŚCI pewnych zachowań - człowiek, który
    decyduje sie na diesla, kieruje się domniemanymi oszczędnościami. Buli
    więcej, bo ma nadzieję na mniej. Nie kieruje się "ekologicznością" tego
    paliwa, bo nawet dziecko wie, że to co wylatuje z diesla jest sto razy
    bardizej "syfiate" niż to co np. z benzynowca, a już tym bardziej
    zagazowanego . Nie można od takiego człowieka wymagac, by ochoczo kupował
    gadżeciarskie wynalazki służące tejże "ekologii" bo on kieruje się
    racjonalnym "rozeznaniem", nie świadomością ekologiczną (kupiłby wtedy
    benzynę) - dlatego uprawia druciarstwo i wycina to, za co każą mu słono
    przepłacać.

    > Ooo - EGR już też jest gadżem?
    Tak, też. I też wielu wycina.

    >> To co wylatuje z rury spełnia normy, ale to co zostaje, nie
    >> dematerializuje sie w cudowny sposób i wraca do obiegu geochemicznego,
    >> choćby przy wymianie albo czyszczeniu filtra. Albo oleju.
    >
    > Obawiam się, że EGR działa jednak na innej zasadzie :)
    > http://www.asashop.org/autoinc/nov97/gas.htm

    Wydala azot w mniej utlenionej postaci. Jeżeli w postaci azotu
    cząsteczkowego, to chwała mu za to, ale jeżeli np. jako amoniak, to ja już
    wolę wdychać tlenki...

    > No cóż, różnie ludzie to argumentują, ale sama oszczędność nie
    > jest czymś złym.
    O ile nie jest oszczędnością iluzoryczna, a - jak w tym wypadku - kolejnym
    mechanizmem służacym wyciąganiu pieniędzy z ich kieszeni, w imię głupio
    pojmowanej "ekologii'.

    > Praktyka jednak wykazuje, że zwraca się sporo wcześniej i sens
    > kupowania diesla jest wtedy, kiedy robi się większe przebiegi.
    > Z drugiej strony każdy kupuje co mu odpowiada nie musi być to
    > ekonomicznie uzasadnione. To jednak coś innego, niż wycinanie
    > katalizatorów, FAP, zaślepianie EGR itd. - to jest właśnie robione
    > ze źle rozumianej "oszczędności" - skutki tego widać nawet nie
    > w atmosferze, ale w staniu takich samochodów. "Oszczędności"
    > są nie tylko w tych miejscach.

    Ale je nie twierdzę, że nie należy kupowac diesli, czy też, że ludzie robią
    to dlatego, że nie lubią benzyniaków. Twierdzę tylko, że skoro ktoś
    kierując się perspektywą oszczędności na paliwie kupuje tak nieekologiczny
    produkt, jak silnik diesla, to z pewnością nie wykaże się świadomością
    ekologiczną, kiedy przyjdzie mu w imię tejże świadomości płacić
    niebagatelne sumy za "wynalazki" tej ekologii służące - zwłąszcza w obliczu
    o wiele tańszej druciarskiej alternatywy. Co więcej, znając jego
    (domniemane) motywacje, nie można od niego oczekiwać że postąpi inaczej. A
    gdyby te wynalazki rzeczywiście miały służyć ochronie środowiska, a nie
    wyciąganiu pieniędzy z kieszeni kierowców, to kosztowałyby tyle, że nikomu
    nie przyszłoby do głowy druciarstwo. Wymagajmy "poświęceń ekonomicznych" od
    twórców tych superekologicznych wynalazków, nie od i tak "rżniętego"
    podatkami i akcyzami końcowego użytkownika.

    >> To ja użyłem tego "argumentu"? Ech....
    >
    > Tak, Ty. Ja nigdzie nie twierdziłem, że ilość tych specjalistów
    > przekłada się na zasadność jeżdżenia w trybie awaryjnym. Stwierdziłem
    > tylko, ze wielu tak jeździ i jakoś im to nie przeszkadza. Z zasadnością
    > tego nigdzie nie wiązałem.

    Oczywiście możemy używac argumentów w rodzaju: "miliony much jedzę gówno,
    róbmy to samo", ale to juz nie będzie dyskusja...

    --
    Yogi(n)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: