-
51. Data: 2010-07-08 20:22:14
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tam rozwazania.
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 8 Jul 2010 11:14:05 +0200, Icek wrote:
>wiesz, wszystkie normalne kraje maja morze na dole (na poludniu), a gory na
>gorze (na polnocy). Przez to w gorach jest zimno a w morzu jest cieplo.
>
>Nasz baltyk z temperatura 17-21 nie nazywalbym cieplym morzem w stosunku do
>27-29 w innych.
17-21 ? Gdyby Baltyk mial choc 18 stopni to by nie bylo zle.
Problem w tym ze on ma czesto 15 i mniej, a to juz sie niechetnie
wchodzi i konczyny wykreca. Pozostaja dwie zatoki, w ktorych jest
troche cieplej.
A 27-29 to chyba w tropikach.
>Da sie na tym u nas robic kase pod warunkiem, ze bedzie infrastruktura.
>Ostatni raz jak jechalem z wroclawia nad polskie morze po polskich drogach
>to trasa mi zajela tyle co z wroclawia do mediolanu.
Raczej sie wlokles. Az tak wielkiej roznicy predkosci nie ma.
J.
-
52. Data: 2010-07-08 20:30:53
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tam rozwazania.
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 8 Jul 2010 11:41:54 +0200, Icek wrote:
>> 27-29???
>> Miszczu, nie przesadzaj. Adriatyk w czerwcu miał 21...
>> A Bałtyk latem miewa 12...
>
>http://baltyk.imgw.gdynia.pl/index.php?option=com_c
ontent&task=view&id=3&Itemid=18
Albo mamy wyjatkowe lato, albo ten model do d*, albo zle wyskalowany.
O prosze - dzis w Mielnie 17C wody ..
J.
-
53. Data: 2010-07-08 21:31:11
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tamrozwazania.
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-07-08, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>Zdjęcie metra ziemi więcej i wysypanie tłucznia jest za darmo w
>>porównaniu do drążenia tuneli czy budowania wiadutków.
>
> Patrzac na ceny norweskich tuneli - to nie.
> A nawet jest drozsze :-)
To niech nasi urzędnicy wybudują tam tunel, a tamci u nas kawałek
prostej drogi i porównamy ;-P
>>>> Jakbyśmy mieli sensowne autostrady to i u nas turystyka by się bardziej
>>>> liczyła.
>>> Tylko to "porównanie" skali i warunków naturalnych...
>>
>>Mamy świetne warunki naturalne, od Kaszub przez Mazury do Beskidów i
>>Bieszczad. Tylko ten bogaty niemiecki emeryt nie bardzo ma jak
>>dojechać...
>
> A co ma bogaty niemiecki emeryt do roboty w Bieszczadach, czy nawet na
> Mazurach?
Ma wydawać euro.
> A na Kaszubach go nie chcemy :-)
To żryjcie truskawki i cierpcie biedę ;-P
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
54. Data: 2010-07-08 22:14:56
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tam rozwazania.
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-07-08 20:22, J.F. pisze:
(...)
> 17-21 ?
Zależy gdzie pojedziesz.
> Gdyby Baltyk mial choc 18 stopni to by nie bylo zle.
Spokojnie - miewa sporo więcej.
> Problem w tym ze on ma czesto 15 i mniej, a to juz sie niechetnie
> wchodzi i konczyny wykreca. Pozostaja dwie zatoki, w ktorych jest
> troche cieplej.
No popatrz - to chyba oczywiste.
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
55. Data: 2010-07-10 15:27:49
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tam rozwazania.
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 08 Jul 2010 22:14:56 +0200, Artur Maśląg wrote:
>W dniu 2010-07-08 20:22, J.F. pisze:
>(...)
> > Gdyby Baltyk mial choc 18 stopni to by nie bylo zle.
>Spokojnie - miewa sporo więcej.
Miewa. A my chcemy pojechac na zaplanowany i urlop i miec, a nie miec
szanse :-)
>> Problem w tym ze on ma czesto 15 i mniej, a to juz sie niechetnie
>> wchodzi i konczyny wykreca. Pozostaja dwie zatoki, w ktorych jest
>> troche cieplej.
>No popatrz - to chyba oczywiste.
Ale to juz mocno ogranicza wybor miejsca.
A przecez zatoka Adriatycka nie jest znowu tak daleko :-)
J.
-
56. Data: 2010-07-10 15:28:54
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tam rozwazania.
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 8 Jul 2010 09:00:58 +0000 (UTC), Massai wrote:
>> Bo mamy ciepłe morze i góry bez infrastruktury narciarskiej?
>
>W Chorwacji mają ciepłe morze do którego nie idzie wejść po tych
>skałach ;-)
Latwiej kupic klapki niz podgrzac Baltyk :-)
J.
-
57. Data: 2010-07-10 21:58:51
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tamrozwazania.
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 08 Jul 2010 21:31:11 +0200, Krzysiek Kielczewski wrote:
>On 2010-07-08, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>Zdjęcie metra ziemi więcej i wysypanie tłucznia jest za darmo w
>>>porównaniu do drążenia tuneli czy budowania wiadutków.
>>
>> Patrzac na ceny norweskich tuneli - to nie.
>> A nawet jest drozsze :-)
>
>To niech nasi urzędnicy wybudują tam tunel, a tamci u nas kawałek
>prostej drogi i porównamy ;-P
Nie nie - niech zrobia przetarg na tunel i zaprosza norweskie firmy do
udzialu.
>>>Mamy świetne warunki naturalne, od Kaszub przez Mazury do Beskidów i
>>>Bieszczad. Tylko ten bogaty niemiecki emeryt nie bardzo ma jak
>>>dojechać...
>>A co ma bogaty niemiecki emeryt do roboty w Bieszczadach, czy nawet na
>>Mazurach?
>Ma wydawać euro.
Ale bogaty niemiecki emeryt to jest kutwa, i nie chce rozdawac
jalmuzny.
Chetnie wyda, ale musi cos zobaczyc, zjesc, wypic ..
J.
-
58. Data: 2010-07-10 23:09:22
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tamrozwazania.
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-07-10, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>To niech nasi urzędnicy wybudują tam tunel, a tamci u nas kawałek
>>prostej drogi i porównamy ;-P
>
> Nie nie - niech zrobia przetarg na tunel i zaprosza norweskie firmy do
> udzialu.
Ale to dalej będzie inwestycja organizowana przez naszych urzędników :-(
>>>>Mamy świetne warunki naturalne, od Kaszub przez Mazury do Beskidów i
>>>>Bieszczad. Tylko ten bogaty niemiecki emeryt nie bardzo ma jak
>>>>dojechać...
>>>A co ma bogaty niemiecki emeryt do roboty w Bieszczadach, czy nawet na
>>>Mazurach?
>>Ma wydawać euro.
>
> Ale bogaty niemiecki emeryt to jest kutwa, i nie chce rozdawac
> jalmuzny.
> Chetnie wyda, ale musi cos zobaczyc, zjesc, wypic ..
Jak nie przyjedzie to nie wyda na pewno...
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
59. Data: 2010-07-11 07:19:00
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tam rozwazania.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:i11m54$b0k$1@news.onet.pl...
> Moje subiektywne odczucia. I na koniec parę porad, których nie
> znalazłem w necie.
>
> Aha, Cavallino, na wstępie mała prośba - jesli możesz powstrzymaj się
> od swoich typowych uwag, znam Twoje poglady na tę sprawę.
Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi, generalnie fajny post i zgadzam się z
tezami w nim zawartymi.
Akurat piszę z Czarnogóry, więc mogę dodać uwagę do Twojego komentarza o
chorwackich autostradach, jako że przejechałem je od deski do deski, czyli
od początku w Gorican do końca w Ravcy.
Super sprawa, tam gdzie ich nie ma to po prostu nie da się jechać.
Wleczenie się po górach w zawrotnym tempie 30 km/h to nie jest alternatywa
na wakacyjne wyjazdy, chyba że ktoś masochista, a tak się jedzie po głównych
drogach zarówno Bośni jak i Czarnogóry, więc to że Chorwaci zbudowali te
swoje autostrady prawie do końca, to tylko bogom dziękować.
Szkoda tylko że kasują tak jak Węgrzy za paliwo, diesel za 5-6 zł, w Bośni i
Czarnogórze jest dużo taniej, jakieś 1 Eur.
-
60. Data: 2010-07-11 07:20:44
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tam rozwazania.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Als" <1...@1...pl> napisał w wiadomości
news:9fpbwt944gab$.1ata4h68ybbeg$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 7 Jul 2010 12:03:28 +0000 (UTC), Massai napisał(a):
>
>> Als wrote:
>>
>>> Dnia Wed, 7 Jul 2010 10:50:12 +0000 (UTC), Massai napisał(a):
>>>
>>>> Szwajcaria - odkąd weszli do strefy szengen, celnicy się nudzą i
>>>> zajmują się pilnowaniem czy auta mają winiety. IMHO dobrze,
>>>> kiedyś wjechałem, zapomniałem o winiecie i spory stres miałem,
>>>> bo mandaty za brak dają spore.
>>>
>>> Jak tam byłem (2007), 40 franków + koszt winiety. No i patrz uwaga
>>> wyżej o płatnościach.
>>
>> Teraz piszą o 100 frankach + koszt winiety.
>>
>> Ale i tak trudno jej nie wykupić, bo na granicy celnik tych bez
>> winiety kieruje na bok ;-)
>
> Ja wjeżdżałem od strony Luksemburga i nawet granicy nie zauważyłem,
> dopiero
> po paru kilometrach i wyjeździe z miasteczka granicznego inne numery
> rejestracyjne mnie zastanowiły. Kupiłem na stacji benzynowej.
To Luksemburg już graniczy ze Szwajcarią?
Kiedy tak się poszerzyli?