-
131. Data: 2024-08-13 10:26:42
Temat: Re: Elektryki takie bezpieczne :)
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 13.08.2024 o 09:55, JDX pisze:
> No, a właściciele elektryków też są pewnie spokojni, gdy zostawiają auta
> w garażu. ? A z podawanych tutaj linków wynika, że to raczej spaliniaki
> są większym (częstszym) zagrożeniem pożarowym i niewiele zmienia fakt,
> że łatwiej się je gasi. Z tą antyelektryczną histerią to chyba tak jak z
> katastrofami samolotowymi: są bardzo medialne, bo w jednej ginie
> 100-200-300 osób, a pomimo tego transport lotniczy i tak jest
> najbardziej bezpieczny. Z drugiej strony w Polsce w wypadkach drogowych
> w ostatnich latach ginie około 2000 osób, co daje 5-6 osób dziennie, a
> że dodatkowo dzieje się to w różnych częściach kraju, to wszyscy mają to
> w dupie. Co najwyżej jakaś wzmianka w prasie lokalnej.
Wytłumacz to ubezpieczycielowi
Spaliniaki palą się statystycznie do ilości CZĘŚCIEJ
Ale w inny sposób. Elekryki są nowe albo kilkuletnie.
Koszty dla ubezpieczyciela OGROMNE
Fakt że trudno je się GASI właśnie dużo zmienia i propagandowo i kosztowo.
BANALNA SPRAWA: Ucieczka z takiego pojazdu. A jak jeszcze klamki trzeba
szukać ;-)
KRAKRAKRAAAAAA. Tak będzie DROOOOOGOOOGOOO ;-)
-
132. Data: 2024-08-13 11:07:48
Temat: Re: Elektryki takie bezpieczne :)
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 13 Aug 2024 10:26:42 +0200, _Master_ wrote:
> W dniu 13.08.2024 o 09:55, JDX pisze:
>> No, a wĹaĹciciele elektrykĂłw teĹź sÄ pewnie spokojni, gdy zostawiajÄ auta
>> w garaĹźu. í ˝íą A z podawanych tutaj linkĂłw wynika, Ĺźe to raczej spaliniaki
>> sÄ wiÄkszym (czÄstszym) zagroĹźeniem poĹźarowym i niewiele zmienia fakt,
>> Ĺźe Ĺatwiej siÄ je gasi. Z tÄ antyelektrycznÄ histeriÄ to chyba tak jak z
>> katastrofami samolotowymi: sÄ bardzo medialne, bo w jednej ginie
>> 100-200-300 osĂłb, a pomimo tego transport lotniczy i tak jest
>> najbardziej bezpieczny. Z drugiej strony w Polsce w wypadkach drogowych
>> w ostatnich latach ginie okoĹo 2000 osĂłb, co daje 5-6 osĂłb dziennie, a
>> Ĺźe dodatkowo dzieje siÄ to w róşnych czÄĹciach kraju, to wszyscy majÄ to
>> w dupie. Co najwyĹźej jakaĹ wzmianka w prasie lokalnej.
>
> WytĹumacz to ubezpieczycielowi
> Spaliniaki palÄ siÄ statystycznie do iloĹci CZÄĹCIEJ
Takie ponoÄ statystyki.
Ale ile w nich podpaleĹ ?
> Ale w inny sposĂłb. Elekryki sÄ nowe albo kilkuletnie.
> Koszty dla ubezpieczyciela OGROMNE
Jak sie spaliniak zapali na parkingu w budynku, to bÄdÄ tak samo
ogromne.
SwojÄ drogÄ ... jak to dziaĹa?
Parking ponosi jakÄ Ĺ odpowiedzialnoĹÄ za samochody?
Chyba tak, wiec ma ubezpieczenie, ale nie na miliardy.
No ale jak sie jeden samochĂłd zapali, to wina parkingu, czy nie, wiÄc
siÄ ubezpieczenie wypnie ?
SamochĂłd ma OC, OC odpowiada za wyrzÄ dzone szkody zwiÄ zane z ruchem,
ale ponoÄ na parkingu teĹź, przynajmniej w Polsce.
Jak ubezpieczenia nie starczy, to pĹaci wĹaĹciciel ... ale nie wiem
czy np lotnisko bÄdzie staÄ.
> Fakt Ĺźe trudno je siÄ GASI wĹaĹnie duĹźo zmienia i propagandowo i kosztowo.
Bez wiÄkszego znaczenia. Zanim straĹź dojedzie, to i spalinowe siÄ tak
rozpalÄ , ze ugasic nieĹatwo.
https://www.youtube.com/watch?v=WLuowcbQg8U
O, o ubezpieczeniach
https://www.youtube.com/watch?v=iEf2_sQWJkk
W sumie ... 1400 samochodĂłw po 7k funtĂłw ... znoĹna szkoda.
> BANALNA SPRAWA: Ucieczka z takiego pojazdu. A jak jeszcze klamki trzeba
> szukaÄ ;-)
W mnie w spaliniaku sie blokujÄ w czasie jazdy ...
J.
-
133. Data: 2024-08-13 11:12:37
Temat: Re: Elektryki takie bezpieczne :)
Od: JDX <j...@o...pl>
On 13.08.2024 10:26, _Master_ wrote:
> W dniu 13.08.2024 o 09:55, JDX pisze:
>> No, a właściciele elektryków też są pewnie spokojni, gdy zostawiają
>> auta w garażu. ? A z podawanych tutaj linków wynika, że to raczej
>> spaliniaki są większym (częstszym) zagrożeniem pożarowym i niewiele
>> zmienia fakt, że łatwiej się je gasi. Z tą antyelektryczną histerią to
>> chyba tak jak z katastrofami samolotowymi: są bardzo medialne, bo w
>> jednej ginie 100-200-300 osób, a pomimo tego transport lotniczy i tak
>> jest najbardziej bezpieczny. Z drugiej strony w Polsce w wypadkach
>> drogowych w ostatnich latach ginie około 2000 osób, co daje 5-6 osób
>> dziennie, a że dodatkowo dzieje się to w różnych częściach kraju, to
>> wszyscy mają to w dupie. Co najwyżej jakaś wzmianka w prasie lokalnej.
>
> Wytłumacz to ubezpieczycielowi
Nie próbowałem. Za to sprawdziłem na Mubi Toyotę ProAce (przypadkowo
wybrane auto) z 2023 w wersji benzynowej i elektrycznej - najtańsze
OC+NNW elektryka jest w moim przypadku o stówkę tańsze (603 vs. 709).
> Spaliniaki palą się statystycznie do ilości CZĘŚCIEJ
>
> Ale w inny sposób. Elekryki są nowe albo kilkuletnie.
>
> Koszty dla ubezpieczyciela OGROMNE
>
> Fakt że trudno je się GASI właśnie dużo zmienia i propagandowo i kosztowo.
No rzeczywiście dużo zmienia, ubezpieczenie benzyniaka z w/w przykładu
jest o 16-17% droższe. :-)
-
134. Data: 2024-08-13 16:37:05
Temat: Re: Elektryki takie bezpieczne :)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 13.08.2024 o 08:19, Myjk pisze:
>> Inne urządzenia mają układ zabezpieczeń przed pikiem po podłączeniu
>> kabla zasilającego.
>
> Pika to tobie w głowie. Które to urządzenia mają swoje zabezpieczenia przed
> przeciażeniem sieci?
Co to jest zabezpieczenie przed przeciążeniem w sieci w urządzeniu? Od
zbezpieczenia przed przeciążeniem sieci jest "bezpiecznik" - w
cudzysłowie bo sprawa jest nieco bardziej skomplikowana niż "bezpiecznik".
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
135. Data: 2024-08-13 16:40:52
Temat: Re: Elektryki takie bezpieczne :)
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 12.08.2024 o 21:49, Shrek pisze:
>
> Elektryki też mają - tu nie chodzi o pik przy starcie.
Ale może chodzić (NA PEWNO CHODZI) o zbyt wysokie naładowanie baterii w
stosunku do objętości i materiałów jakich użyto do jej wyprodukowania.
Butle LPG też napełnia się do 70-80% pojemności. DLACZEGO? BO TAK JEST
BEZPIECZNIEJ
-
136. Data: 2024-08-13 16:51:01
Temat: Re: Elektryki takie bezpieczne :)
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 13.08.2024 o 16:37, Shrek pisze:
>
> Co to jest zabezpieczenie przed przeciążeniem w sieci w urządzeniu? Od
> zbezpieczenia przed przeciążeniem sieci jest "bezpiecznik" - w
> cudzysłowie bo sprawa jest nieco bardziej skomplikowana niż "bezpiecznik".
Niech Myjk sobie obejrzy film o wapocośtam.
Fachowiec tłumaczy że długość przewodu od ładowarki może powodować
(indukcja/pojemność...) wzrost prądu tuż po podłączeniu ładowarki do
urządzenia. Dlatego stosuje się odpowiedni układ elektroniczny aby temu
zapobiegać. To nie jest BEZPIECZNIK
Myjk musi się nauczyć że elektronika jest bardziej skomplikowana niż
kiedyś i nawet BANALNE połączenie z baterią dziś jest nie tylko
przepływem prądu ale "komunikacją"
W tym wapocośtam nie zastosowano takiego zabezpieczenia.
Wzrost napięcia może uszkodzić sterowanie ładowaniem i cały prąd z
ładowarki jest PCHANY w akumulatorek/baterię. DO OPORU
Czym to grozi może poczytać na początku wątku.
ZA DUŻO PRUUUUNDUUUUU i BUUUUMMMM ;-) A raczej PFFFFFFFFF ;-)
-
137. Data: 2024-08-13 16:56:07
Temat: Re: Elektryki takie bezpieczne :)
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 12.08.2024 o 21:51, Shrek pisze:
> Zapewne. Ale jeśli rośnie liniowo, to wychodzi na to samo - dwa razy
> mniejsza pojemność - dwa razy mniejsze ryzyko, ale dwa razy więcej
> ogniw, więc wychodzi na jedno. Tylko ciężej i więcej "paliwa rakietowego".
Znowu przychodzi mi na myśl butla LPG
Stosunek zatankowanej ilości do pojemności butli.
Obniżasz naładowanie i spada ci ryzyko wybuchu o ileś %
Uważasz że dołożenie drugiej butli o małym ryzyku sumuje ryzyko?
Chyba nie. Niech się fachowiec od prawdopodobieństwa wypowie.
Może Myjk? ;-)
-
138. Data: 2024-08-13 17:06:08
Temat: Re: Elektryki takie bezpieczne :)
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 13.08.2024 o 08:44, J.F pisze:
> Tylko spalinowe na parkingach tez sie zapalaja ...
Zapalają OCZYWIŚCIE
Tylko elektryk pali się kilkanaście godzin i szansa na podpalenia
sąsiada rośnie LAWINOWO ;-)
a kierowca NA PEWNO tego nie ugasi.
Spaliniaka da się ugasić w zarodku. Tak wiem... NIE zawsze ale
można/trzeba próbować.
Przy elektryku można tylko SPIERDALAĆ ;-)
-
139. Data: 2024-08-13 17:12:15
Temat: Re: Elektryki takie bezpieczne :)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 13.08.2024 o 16:40, _Master_ pisze:
>> Elektryki też mają - tu nie chodzi o pik przy starcie.
>
> Ale może chodzić (NA PEWNO CHODZI) o zbyt wysokie naładowanie baterii w
> stosunku do objętości i materiałów jakich użyto do jej wyprodukowania.
Raczej albo o zwarcie (poniekąd związane z pojemnością ogniwa, a nie
stopniem naładowania) albo uszkodzenie mechaniczne.
> Butle LPG też napełnia się do 70-80% pojemności. DLACZEGO?
Bo wiemy że gaz się rozszerza temperaturowo i dobrze by było gdyby miał
gdzie. Tu nie ma prostej analogii między LPG a bateriami.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
140. Data: 2024-08-13 17:14:54
Temat: Re: Elektryki takie bezpieczne :)
Od: _Master_ <...@...pl>
W dniu 13.08.2024 o 09:21, Cavallino pisze:
>
> Dokładnie.
> I fajnie że dla przeciwwagi powstał specjalny temat na opak.
> Dobrze się linkuje i nie trzeba samemu szukać, żeby zaorać hejterów....
Dzieci drogie ;-)
Jak dorośniecie to zauważycie że nie warto się kopać po kostkach które
się palą a które NIE...
Zobaczycie że WARTO DAĆ PO MORDZIE EKOFASZYSTOM którzy zmuszają Was do
jeżdżenia elektrykiem.
Pytanie do EKOFASZYSTY: O ile procent zmniejszy się temperatura na Ziemi
w wyniku wprowadzenia w życie unijne polityki klimatycznej i jakie masz
na to DOWODY NAUKOWE? ;-)