-
61. Data: 2014-03-04 18:09:09
Temat: Re: Egzergia
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 4 marca 2014 14:29:37 UTC+1 użytkownik Sylwester Łazar napisał:
> Nie bądź marzycielem. Za 700 złotych nie kupisz sprężarki do pompy ciepła co
>
> będzie miała moc cieplną max 10kW. Taka kompletna sprężarka będzie ważyła ze
>
> sto kilo i same materiały potrzebne do jej wyprodukowania kosztują drożej
>
> niż 700 złotych. Korzystam z przerobionego klimatyzatora przenośnego jako
>
> pompy ciepła. Ma 850W mocy pobieranej i dzisiaj oceniam że pod 3KW ciepła mi
>
> przepompuje. Oczywiście dzisiaj ani wczoraj nie potrzebowałem 3 kilowatów na
>
> ogrzewanie bo jest ciepło. Na oko oceniam że w przeciągu doby zużywa teraz
>
> jakieś 3-4 kilowatogodziny.
>
>
>
> No to ok.
>
> Może być klimatyzator. Takie jak Twój to ok. tej ceny spokojnie.
>
> Na początek może być.
>
> Powiedz proszę, jaką powierzchnię ogrzewasz i jak podłaczyłeś go do
>
> instalacji wodnej?
>
> S.
Trochę mniej niż połowę mieszkania nim ogrzewam. Jakiś 35m2. Wymiennik ciepła typu
rurka do bimbru, tylko trochę większy, jest wlutowany w obieg czynnika. Do tego bufor
zrobiony ze skręconych dwóch 80 litrowych pojemników do rozrabiania zaprawy, jakoś to
się nazywa. Takie czarne pojemniki po chyba 20 złotych albo coś koło tego. Z bufora
na kaloryfery idzie.
-
62. Data: 2014-03-04 22:34:54
Temat: Re: Egzergia
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
>Trochę mniej niż połowę mieszkania nim ogrzewam. Jakiś 35m2. Wymiennik
ciepła typu rurka do bimbru, tylko trochę >większy, jest wlutowany w obieg
czynnika. Do tego bufor zrobiony ze skręconych dwóch 80 litrowych pojemników
do >rozrabiania zaprawy, jakoś to się nazywa. Takie czarne pojemniki po
chyba 20 złotych albo coś koło tego. Z bufora na >kaloryfery idzie.
Czyli rozszczelniłeś układ, wlutowałeś wymiennik i napełniłeś z powrotem.
Te pojemniki to chyba kastry.
Ten bufor, aby grzać w tańszej taryfie, czy aby za często się nie załączał?
Masz jakieś zdjęcie, jak taki klimatyzator wygląda w środku?
S.
-
63. Data: 2014-03-04 22:57:32
Temat: Re: Egzergia
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 4 marca 2014 22:34:54 UTC+1 użytkownik Sylwester Łazar napisał:
> >Trochę mniej niż połowę mieszkania nim ogrzewam. Jakiś 35m2. Wymiennik
>
> ciepła typu rurka do bimbru, tylko trochę >większy, jest wlutowany w obieg
>
> czynnika. Do tego bufor zrobiony ze skręconych dwóch 80 litrowych pojemników
>
> do >rozrabiania zaprawy, jakoś to się nazywa. Takie czarne pojemniki po
>
> chyba 20 złotych albo coś koło tego. Z bufora na >kaloryfery idzie.
>
> Czyli rozszczelniłeś układ, wlutowałeś wymiennik i napełniłeś z powrotem.
>
> Te pojemniki to chyba kastry.
>
> Ten bufor, aby grzać w tańszej taryfie, czy aby za często się nie załączał?
>
> Masz jakieś zdjęcie, jak taki klimatyzator wygląda w środku?
>
> S.
Wszystko mam zabudowane. Podejrzewam że zdjęcia skrzyni z karton gipsu Cie nie
interesują, Klimatyzator w środku wygląda jak klimatyzator w środku. Jak wywaliłem
cale sterowanie to została sprężarka i dwa wymienniki ciepła zbudowane jak w typowym
klimatyzatorze, tylko trochę mniejsze.
-
64. Data: 2014-03-05 09:22:38
Temat: Re: Egzergia
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
>Wszystko mam zabudowane. Podejrzewam że zdjęcia skrzyni z karton gipsu Cie
nie interesują, Klimatyzator w środku >wygląda jak klimatyzator w środku.
Jak wywaliłem cale sterowanie to została sprężarka i dwa wymienniki ciepła
>zbudowane jak w typowym klimatyzatorze, tylko trochę mniejsze.
Czasem to i skrzynia jest pouczająca.
Spójrz tutaj:
http://www.drillyourownwell.com/My-Geothermal-Heat-P
ump-Part-1.htm
Ja jednak szukałem i nie mogłem znaleźć zdjęcia w środku takiego
klimatyzatora,
niekoniecznie Twojego.
Z pewnością masz gdzieś zdjęcia z czasu jak się przymierzałeś do tematu.
Pisałeś, że wstawiłeś swój wymiennik.
Rozumiem, że te 2 co zostały to są: parownik i skraplacz.
Oba w postaci czynnik-powietrze?
S.
-
65. Data: 2014-03-05 13:02:15
Temat: Re: Egzergia
Od: k...@g...com
W dniu środa, 5 marca 2014 09:22:38 UTC+1 użytkownik Sylwester Łazar napisał:
> >Wszystko mam zabudowane. Podejrzewam że zdjęcia skrzyni z karton gipsu Cie
>
> nie interesują, Klimatyzator w środku >wygląda jak klimatyzator w środku.
>
> Jak wywaliłem cale sterowanie to została sprężarka i dwa wymienniki ciepła
>
> >zbudowane jak w typowym klimatyzatorze, tylko trochę mniejsze.
>
> Czasem to i skrzynia jest pouczająca.
>
> Spójrz tutaj:
>
> http://www.drillyourownwell.com/My-Geothermal-Heat-P
ump-Part-1.htm
>
> Ja jednak szukałem i nie mogłem znaleźć zdjęcia w środku takiego
>
> klimatyzatora,
>
> niekoniecznie Twojego.
>
> Z pewnością masz gdzieś zdjęcia z czasu jak się przymierzałeś do tematu.
>
> Pisałeś, że wstawiłeś swój wymiennik.
>
> Rozumiem, że te 2 co zostały to są: parownik i skraplacz.
>
> Oba w postaci czynnik-powietrze?
>
> S.
Miałem wyrzucić skraplacz ale zostawiłem. I dobrze zrobiłem. Mój skraplacz nie
pozwala na schłodzenie czynnika do temperatury pokojowej. Robi to ten oryginalny.
Ilość ciepła jaką z niego odzyskuje jest bardzo mala, ale jest i nic nie kosztuje
jego odzyskanie. Zdjęć żadnych nie ma. Są mi do niczego niepotrzebne. Klimatyzator
był stary. Miałem go wyrzucić bo zrobił się głośny. Po wielu latach pracy wszystko
się w nim telepało i brzęczało. Nie miałem ochoty po raz kolejny go rozbierać i
poprawiać jakiś klapki, plastiki z urwanymi kiedyś mocowaniami. Na razie działa
dobrze. Dzisiaj grzeje wodę do 65 stopni.
-
66. Data: 2014-03-05 13:13:56
Temat: Re: Egzergia
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
Miałem wyrzucić skraplacz ale zostawiłem. I dobrze zrobiłem. Mój skraplacz
nie pozwala na schłodzenie czynnika do temperatury pokojowej. Robi to ten
oryginalny. Ilość ciepła jaką z niego odzyskuje jest bardzo mala, ale jest i
nic nie kosztuje jego odzyskanie. Zdjęć żadnych nie ma. Są mi do niczego
niepotrzebne. Klimatyzator był stary. Miałem go wyrzucić bo zrobił się
głośny. Po wielu latach pracy wszystko się w nim telepało i brzęczało. Nie
miałem ochoty po raz kolejny go rozbierać i poprawiać jakiś klapki, plastiki
z urwanymi kiedyś mocowaniami. Na razie działa dobrze. Dzisiaj grzeje wodę
do 65 stopni.
No właśnie o to mi chodzi.
Po co grzać grzałką, jak może kompresor przepompować energię.
Masz możliwość zmierzenia energii jaka to pobiera i porównać ją z tą energią
dostarczoną do bojlera?
No i jeszcze, czy latem ten skraplacz, to Ci nie nagrzewa pomieszczenia?
Czy tylko ten kontener?
S.
-
67. Data: 2014-03-05 13:29:43
Temat: Re: Egzergia
Od: k...@g...com
W dniu środa, 5 marca 2014 13:13:56 UTC+1 użytkownik Sylwester Łazar napisał:
> Miałem wyrzucić skraplacz ale zostawiłem. I dobrze zrobiłem. Mój skraplacz
>
> nie pozwala na schłodzenie czynnika do temperatury pokojowej. Robi to ten
>
> oryginalny. Ilość ciepła jaką z niego odzyskuje jest bardzo mala, ale jest i
>
> nic nie kosztuje jego odzyskanie. Zdjęć żadnych nie ma. Są mi do niczego
>
> niepotrzebne. Klimatyzator był stary. Miałem go wyrzucić bo zrobił się
>
> głośny. Po wielu latach pracy wszystko się w nim telepało i brzęczało. Nie
>
> miałem ochoty po raz kolejny go rozbierać i poprawiać jakiś klapki, plastiki
>
> z urwanymi kiedyś mocowaniami. Na razie działa dobrze. Dzisiaj grzeje wodę
>
> do 65 stopni.
>
>
>
> No właśnie o to mi chodzi.
>
> Po co grzać grzałką, jak może kompresor przepompować energię.
>
> Masz możliwość zmierzenia energii jaka to pobiera i porównać ją z tą energią
>
> dostarczoną do bojlera?
>
> No i jeszcze, czy latem ten skraplacz, to Ci nie nagrzewa pomieszczenia?
>
> Czy tylko ten kontener?
>
> S.
W obiegu ma grzałki na wszelki wypadek i na podstawie zużycia prądu przez grzałki i
sprężarkę oszacowałem z jaką efektywnością to działa. Jak powietrze z którego
odzyskuję ciepło ma około zera stopni to COP jest na poziomie prawie 2. Dzisiaj jak
powietrze ma z 15 stopni z 3,5. Powietrze ciągnę z nieużytkowego strychu. Tam
temperatura nigdy nie spadła poniżej zera odkąd mam takie grzanie. Do czegoś takiego
trzeba podchodzić indywidualnie. Ja mam strych, ocieplone mieszkanie. Jak takie coś
by grzało w innych warunkach nie mam pojęcia. U mnie przez strych idą bardzo duże
rury wentylacyjne z restauracji jaka jest na parterze. Ta co idzie z kuchni jest może
nie gorąca ale mocno ciepła.
-
68. Data: 2014-03-05 13:43:37
Temat: Re: Egzergia
Od: Sylwester Łazar <i...@a...pl>
W obiegu ma grzałki na wszelki wypadek i na podstawie zużycia prądu przez
grzałki i sprężarkę oszacowałem z jaką efektywnością to działa. Jak
powietrze z którego odzyskuję ciepło ma około zera stopni to COP jest na
poziomie prawie 2. Dzisiaj jak powietrze ma z 15 stopni z 3,5. Powietrze
ciągnę z nieużytkowego strychu. Tam temperatura nigdy nie spadła poniżej
zera odkąd mam takie grzanie. Do czegoś takiego trzeba podchodzić
indywidualnie. Ja mam strych, ocieplone mieszkanie. Jak takie coś by grzało
w innych warunkach nie mam pojęcia. U mnie przez strych idą bardzo duże rury
wentylacyjne z restauracji jaka jest na parterze. Ta co idzie z kuchni jest
może nie gorąca ale mocno ciepła.
A jaką metoda szacujesz?
Bo możnaby mierzyć to ciągle podając sygnał ze wskaźników działania
sprężarki i grzałki do uC.
No i ta rura od wentylacji.
Szkoda, że większość ciepła leci w komin.
Przydałoby się umocować ten skraplacz wzdłuż rury, w środku.
Albo lepiej jakiś bypass ze zbiornikiem na skropliny, aby skropliny nie
leciały z powrotem do restauracji.
Wtedy byś mógł grzać mieszkanie. No i hałasu i zużycia energii na pompowanie
mniej.
S.
-
69. Data: 2014-03-05 14:15:10
Temat: Re: Egzergia
Od: k...@g...com
W dniu środa, 5 marca 2014 13:43:37 UTC+1 użytkownik Sylwester Łazar napisał:
> W obiegu ma grzałki na wszelki wypadek i na podstawie zużycia prądu przez
>
> grzałki i sprężarkę oszacowałem z jaką efektywnością to działa. Jak
>
> powietrze z którego odzyskuję ciepło ma około zera stopni to COP jest na
>
> poziomie prawie 2. Dzisiaj jak powietrze ma z 15 stopni z 3,5. Powietrze
>
> ciągnę z nieużytkowego strychu. Tam temperatura nigdy nie spadła poniżej
>
> zera odkąd mam takie grzanie. Do czegoś takiego trzeba podchodzić
>
> indywidualnie. Ja mam strych, ocieplone mieszkanie. Jak takie coś by grzało
>
> w innych warunkach nie mam pojęcia. U mnie przez strych idą bardzo duże rury
>
> wentylacyjne z restauracji jaka jest na parterze. Ta co idzie z kuchni jest
>
> może nie gorąca ale mocno ciepła.
>
>
>
> A jaką metoda szacujesz?
>
> Bo możnaby mierzyć to ciągle podając sygnał ze wskaźników działania
>
> sprężarki i grzałki do uC.
>
>
>
> No i ta rura od wentylacji.
>
> Szkoda, że większość ciepła leci w komin.
>
> Przydałoby się umocować ten skraplacz wzdłuż rury, w środku.
>
> Albo lepiej jakiś bypass ze zbiornikiem na skropliny, aby skropliny nie
>
> leciały z powrotem do restauracji.
>
> Wtedy byś mógł grzać mieszkanie. No i hałasu i zużycia energii na pompowanie
>
> mniej.
>
> S.
Metodą na oko z algorytmem jak szybko ubywa mi kasy na ogrzewanie szacuję. To w miarę
dokładna metoda. Zrobiłem jak mi pasowało i nic nie będę zmieniał. Jak masz taką rurę
na strychu to możesz się pod nią podpiąć.