W liście datowanym 10 sierpnia 2011 (00:51:58) napisano:
>>>> Z akt. testów egzaminacyjnych psia jego mać :)
>>>> 1. Moje ulubione: "Na miejscu wypadku samochodowego znajdujesz
>>>> odcięty
>>>> lub urwany palec jednej z ofiar wypadku. W jaki sposób
>>>> zabezpieczysz tę
>>>> część ciała?"
>>> Pytania o pierwszą pomoc to jeszcze mają sens.
>>> Taka wiedza może się przydać.
>>
>> Tak, zwłaszcza, że prawidłowa odpowiedź sugeruje, że każdy wozi przy
>> sobie sterylną/jałową gazę, wodę i kostki lodu :)

> No jakąś sterylną szmatę znajdziesz w apteczce.
> Zimą o śnieg też nie trudno.
> A sterylność jest zdecydowanie przeceniana - paluch przed urwaniem też
> sterylny nie był ;)

> Ogólnie panuje przekonanie że jak palec ucięło/urwało, to koniec - palec
> do śmieci, ręka w bandaż i wracaj do roboty na pile tarczowej.
> A tu się okazuje że te palce to całkiem sprawnie przyszywają.

Gdzieś czytałem warunki zakwalifikowania się do reimplantacji - to
było kilka lat temu, ale generalna zasada była taka, że osobom
dorosłym nie przyszywa się pojedynczych palców innych, niż kciuk.
(ze względu na limity...)

--
Pozdrowienia,
Yakhub