"Maciek Babcia Dobosz" napisał:

> Szczerze powiem że dla mnie oba argumenty nie za bardzo trafione.
> Dla mnie do czasu odpalenia dochodzi czas zrebootowania maszyny
> żeby te Windows odpalić.

Ten argument (i poniższe) byłyby może i słuszne, gdyby się okazało, że owa
Winda nie jest jedynym systemem na tym laptopie. Bo jeśli jest tam samotna,
to bez sensu dokładać jej Linucha, żeby on ją ten... tego... zwirtualizował
;->

> Argument o pryszczerstwie z racji mojego wieku raczej nie trafiony - no
> może ze ćwierć wieku temu miałby rację bytu ;-)

"Kto nie był za młodu socjalistą, ten będzie na starość kanalią" ;->

> Z ideologią też nie za bardzo - na biurku mam 2xUbuntu i Win7
> a na jednym z laptoków Win7 jako jedyny system :-P

A czemu nie zwirtualizowany, hę? ;->

JoteR

JoteR