eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › EV -- stan umysłu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 228

  • 31. Data: 2019-06-07 07:06:35
    Temat: Re: EV -- stan umysłu
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2019-06-05 o 13:49, Myjk pisze:
    > ze zdalnym grzaniem oraz koniecznie
    > chłodzeniem postojowym

    Co to jest chłodzenie postojowe?
    Pierwsze słyszę.

    --
    MN


  • 32. Data: 2019-06-07 07:36:51
    Temat: Re: EV -- stan umysłu
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    > Niestety dla ludzi, pomimo że mają te fakty przed nosem, to nie jest takie
    > oczywiste.
    jak rzucisz okiem na zdjęcie satelitarne, katowic, wrocławia,
    poznania... to najwięcej aut stoi przy blokowiskach. Ci ludzie robią
    dziennie nie więcej niż 20-40km. czy ktoś im dał możliwość zdecydowania
    jakie duże akumulatory chcą mieć w swoim samochodzie elektrycznym? Nie.
    Nie mają gdzie parkować i ładować. Do tego są potrzebne miliony metrów
    kabli przy blokowiskach. To nie przejdzie, nie za naszego życia.
    Samochody są absurdalnie drogie. wszystkie. Dalej są traktowane jako
    dobro świadczące o luksusie. Ostatnio ktoś tutaj linkował zestawienia
    jak nowe auta tracą na wartości. Tak sobie wyliczyłem ze w skrajnym
    wypadku taniej jest wykupić abonament w korporacji taksówkarskiej niż
    jeździć własnym autem. Więc nie pisz proszę nic o kosztach jazdy
    elektrykiem, bo wielu z nas, jeździ nie bitym, legalnie przechodzącym
    przegląd pojazdem, który kosztuje tyle co utrata wartości Twojego auta w
    rok. Jeśli mieszkasz w domku z panelami na dachu, jesteś w stanie coś
    tam przejechać ekologicznie. Ale gdziekolwiek indziej podłączysz się do
    ładowania w Polsce - zapomnij o ekologii. to jest Twoja fanaberia, którą
    ja szanuję, czekam na dalsze relacje, ale nie dorabiaj do tego
    ideologii. bezgłośna jazda nie jest najważniejszym parametrem samochodu.
    ogrzewanie i chłodzenie też, tym bardziej jak masz garaż.
    Tak więc trwaj w swojej religii, i będziesz miał coraz więcej wyznawców.
    ale nie bądź ekstremistą religijnym, to zdobędziesz przyjaciół nie wrogów.

    ToMasz


  • 33. Data: 2019-06-07 08:18:11
    Temat: Re: EV -- stan umysłu
    Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>

    On Fri, 07 Jun 2019 07:36:51 +0200, ToMasz wrote:
    > Tak sobie wyliczyłem ze w skrajnym wypadku taniej jest wykupić
    > abonament w korporacji taksówkarskiej niż jeździć własnym autem.

    To jest, jak zauważasz, ekstremum. Istnieją jeszcze w miarę tanie
    samochody dla normalnych ludzi o normalnych potrzebach (tj. tani, prosty
    samochód do przemieszczenia się z domu do pracy, na zakupy i po dzieci do
    przedszkola).
    A że większość współczesnych samochodów jest absurdalnie droga, to jak
    sądzę w przeważającej mierze zasługa konsumenta, któremu od dobrobytu
    przewróciło się w głowie.

    > Jeśli mieszkasz w domku z panelami na dachu, jesteś w stanie coś
    > tam przejechać ekologicznie.

    To możliwe, ale dla pełności obrazu należałoby policzyć jaki ślad
    ekologiczny zostawiła produkcja i transport tych paneli, a później ich
    utylizacja.

    Mateusz


  • 34. Data: 2019-06-07 08:20:52
    Temat: Re: EV -- stan umysłu
    Od: cyklista <c...@k...pl>

    Zenek Kapelinder pisze:
    > Sprawnosc samochodu elektrycznego jest pomiedzy samochodem z silnikiem na benzyne a
    samochodem z silnikiem na olej napedowy. Ze sprawnoscia trzeba zaczac od tego ze
    sprawnosc elektrowni weglowych jest na poziomie 34-36% a jedynej nowej
    najnowoczesniejszej jaka jest w Polsce elektrowni gazowej 46%. Z tego co elektrownia
    wbije w siec odbiorca odbierze z 90%. Ladowanie akumulatorow to 95%, znaczy sie ze 5%
    idzie sie pierdolic i grzeje planete. Przy rozladowaniu w zaleznosci od tego jak sie
    w pedal daje znowu sie 5-30% straci na grzanie planety. Sprawnosc falownikow,
    przetwornic itp nie wyzsza niz 95%. Sprawnosc silnikow z 90%. Przekladnie ( jesli sa)
    pomiedzy silnikami a kolami tez nie maja stu procentowej sprawnosci tylko ze 3% na
    nich sie straci. Jak to wszystko policzyli niemieccy naukowcy to im wyszlo ze moj
    stary master z wolnossacym silnikiem na rope pod wzgledem sprawnosci jest lepszy od
    kazdego samochodu elektrycznego.
    >

    Gdzie więc jest silink na lpg czy też cng?


  • 35. Data: 2019-06-07 08:57:24
    Temat: Re: EV -- stan umysłu
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Friday, June 7, 2019 at 7:06:29 AM UTC+2, Marcin N wrote:
    > W dniu 2019-06-05 o 13:49, Myjk pisze:
    > > ze zdalnym grzaniem oraz koniecznie
    > > chłodzeniem postojowym
    >
    > Co to jest chłodzenie postojowe?
    > Pierwsze słyszę.

    Latwo sie domyslic, ze odwrotnosc ogrzewania postojowego / webasto, czyli na timer /
    pilota/... mozna wlaczyc chlodzenie i wsiadac do samochodu, ktory nie parzy.
    +wg mnie opcja sluzaca tylko i wylacznie ustawianiu przetargow ;) jak np. w tym
    watku...
    Tak samo "niezbedna" jak wylaczanie silnika podczas zatrzymania (kazdy ze znajomych,
    ktory ma pierwsze o co pytal to jak to ***** wylaczyc ;) )



  • 36. Data: 2019-06-07 10:14:33
    Temat: Re: EV -- stan umysłu
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Fri, 7 Jun 2019 07:06:35 +0200, Marcin N

    > Co to jest chłodzenie postojowe?
    > Pierwsze słyszę.

    Stoisz np. na światłach, silnik spalinowy nie pracuje, za to sprężarka już
    tak, i chłodzi. :P Analogicznie jak auto stoi na parkingu, to załączasz
    klimę timerem czy zdalnie smarkiem i też przychodzisz do schłodzonego
    samochodu zamiast piekarni +60sC.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 37. Data: 2019-06-07 10:18:32
    Temat: Re: EV -- stan umysłu
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 6 Jun 2019 23:57:24 -0700 (PDT), WS

    > Tak samo "niezbedna" jak wylaczanie silnika podczas zatrzymania (kazdy ze
    > znajomych, ktory ma pierwsze o co pytal to jak to ***** wylaczyc ;) )

    Bo wyłączanie silnika w zwykłym spalinowcu jest upierdliwe. Też mnie to
    zawsze irytowało. Raz działało, raz nie, nigdy nie wiedziałem jakie
    zależności tym kierują. Z pewnością jak było albo bardzo zimno albo bardzo
    gorąco i klima musiała działać to się spaliniak nie wyłączał. Bo by odciął
    chłodzenie.

    Ja sobie natomaist bardzo cenię grzanie i chłodzenie. Korzystam cały czas,
    codziennie. Ktoś kto nie używał, nie zrozumie. :P Ktoś kto używał
    ogrzewania postojowego kolejnego auta bez niego nie kupi, podobnie jest z
    grzaną kierownicą, siedzeniami, AT i temu podobnymi poprawiaczami komfortu.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 38. Data: 2019-06-07 11:10:13
    Temat: Re: EV -- stan umysłu
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Friday, June 7, 2019 at 10:18:32 AM UTC+2, Myjk wrote:
    > Thu, 6 Jun 2019 23:57:24 -0700 (PDT), WS


    > Ja sobie natomaist bardzo cenię grzanie i chłodzenie. Korzystam cały czas,
    > codziennie. Ktoś kto nie używał, nie zrozumie. :P Ktoś kto używał
    > ogrzewania postojowego kolejnego auta bez niego nie kupi

    Hm, nie korzystalem, ale nie kupie ;)
    Tzn. nie widzie zadnego sensu. Jak wyjzezdzam z garazu to latem chlodno, zima cieplo,
    wiec testowac w realu nie musze, moge sobie wyobrazic ;)
    Jak mi sie nagrzeje gdzies w miescie, na wakacjach... to osiagniecie temp. powietrza
    jest blyskawiczne - 4 szyby w dol i ~20sek jazdy, pozniej juz klima utrzymuje taka
    temp...
    Z automatami problem, bo trzeba je wlaczyc/zaprogramowac/ o stalych porach jezdzic...
    zbyt upierdliwe ;)
    Tak samo jak nikt mnie nie zmusi (inaczej niz zlomujac moj) to podpinania jakis kabli
    ze 2x dziennie (+wjazdu do garazu, zeby miec prad) zamiast zatankowania ON ~raz na
    miesiac ;)
    Nawet elektr. mnie nie przekonuje (taka sama upierdliwosc), wole zwykly rower ;)
    Moze za parenascie talt (emerytura) zmienie zdanie ;)




  • 39. Data: 2019-06-07 11:10:42
    Temat: Re: EV -- stan umysłu
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Wed, 5 Jun 2019 20:54:11 -0700 (PDT), s...@g...com

    > To ze sie da to ja wiem. Czy da sie tak kazdym elektrykiem dzis? Czy
    > wiekszosc kowalskich chcacych jechac nad morze czy do zakopca w
    > lato/zime bedzie w stanie? Sporo pewnie tak, ale wiekszosc nie. I to w
    > tesli.

    Większość będzie w stanie przejechać, nawet w PL. Będzie to jednak
    upierdliwe BARDZIEJ niż spaliniakiem. Znaczy z powodu zasięgu nie będzie
    się lecieć 220/h po autostradzie jak tedeikiem 3.0, ładowanie oczywiście
    potrwa i podróż przedłuży się. Ale dojechać się da.

    > A wiesz, trzeba zabrac wozek, rowery, maszyne do szycia...

    Ty z tych co jadą samochodem a wszystko, łącznie z ubraniami, sobie na
    miejscu kupują? Ja mam co prawda takiego wujka, co bierze tylko podręczne
    rzeczy potrzebne na czas podróży, a wszystko faktycznie kupuje po drodze i
    na miejscu (i zostawia jak przestaje być potrzebne) więc mnie to nawet nie
    zdziwiło -- niemniej jego stać na to, bo zarabia miesięcznie tyle co ja
    przez cały rok i to razem z żoną. :P Kowalski raczej bierze wszystko co mu
    potrzebne będzie i nie widzę nic szczególnego w zabieraniu wóżka, rowerów
    czy nart. W każdym razie nie jest to jakiś wyjątek jak się wybeira w podróż
    samochodem.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 40. Data: 2019-06-07 11:14:28
    Temat: Re: EV -- stan umysłu
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Friday, June 7, 2019 at 11:10:15 AM UTC+2, WS wrote:

    > Nawet elektr. mnie nie przekonuje (taka sama upierdliwosc), wole zwykly rower ;)
    > Moze za parenascie talt (emerytura) zmienie zdanie ;)

    elektryczna hulajnoga milao byc, a propos watku obok

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 20 ... 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: