eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaDzwonek elektrostatyczny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 375

  • 201. Data: 2012-05-19 14:37:13
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Szczepan Bialek" <s...@w...pl> wrote in message
    news:4fb742b1$0$26695$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    > news:jp5ggr.6d0.0@poczta.onet.pl...
    >> "Szczepan Bialek" <s...@w...pl> wrote in message
    >> news:4fb67c23$0$1208$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Użytkownik "Cezary Grądys" <c...@w...onet.pl> napisał w wiadomości
    >>> news:jp5ssm$2ut$3@news.vectranet.pl...
    >>>>W dniu 18.05.2012 08:55, Szczepan Bialek pisze:
    >>>>
    >>>>> Uziemieniem jest nie tylko planeta Ziemia ale kazdy satelita czy
    >>>>> samolot.
    >>>>
    >>>> Ale tego już bym nie nazywał uziemieniem, to jest masa. I może mieć
    >>>> potencjał bardzo wysoki.
    >>>
    >>> Ziemia ma 207V. Kazde cialo zanurzone w plazmie ma nadmiar elektronow.
    >>> Wydaje sie ze im mniejsze cialo tym mniejszy potencjal.
    >>
    >> Znowu mieszasz napięcie względem jakiegoś punktu odniesienia
    >> i potencjał względem nieskończoności...
    >
    > "potencjał względem nieskończoności...".
    > Ty pewnie calkiem niedawno do szkol chodziles.
    >
    > W fizyce potencjal zero ma powierzchnia nad ktora pole elektryczne jest
    > zerowe.

    I jak to pole elektryczne mierzysz?

    >> Nie dziwne że Cię z tego Elektryka wyrzucili :-)
    >>
    >>> Oczywiscie ze mozna zrobic chassis o zbyt malej powierzchni dla
    >>> okreslonego nadajnika. Wtedy chassis może mieć potencjał bardzo wysoki.
    >>
    >> Że co? :-)
    >
    > Jezeli nadajnik pracuje to dziala ulot.
    > W szkole ani "uplywnosci" ani "ulotu". Wsio jest idealne.

    Jaki nadajnik? O czym Ty mówisz?
    Czyżbyś mieszał anteny z obudową urządzenia i uziemieniem?


  • 202. Data: 2012-05-19 14:44:00
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> wrote in message
    news:3597343301$20120519114750@squadack.com...
    > Hello Piotr,
    >
    > Saturday, May 19, 2012, 11:30:16 AM, you wrote:
    >
    >>>> Zmontowałem kiedyś na biurku zapłon tyrystorowy, zamiast
    >>>> przerywacza generator (kilkadziesiąt iskier na sekundę) i
    >>>> próbowałem sprawdzić jak długą można uzyskać iskrę trzymając jeden
    >>>> przewód w jednej ręce, a drugi w drugiej.
    >>>> Były dość długie (nie pamiętam 20...30mm), aż w pewnym momencie
    >>>> przestały
    >>>> skakać między drutami a zaczęły przeze mnie....
    >>> Jestem pewny, że do końca życia tego nie zapomnisz ;)
    >> Wyraźnie nie doceniasz mojej sklerozy ;-).
    >> Ja tak normalnie o tym nie pamiętam. Przypomniałem sobie czytając o
    >> iskrach
    >> z tej folii.
    >> Normalnie jakbym tego typu zdarzenie miał sobie przypomnieć to (już się
    >> tym
    >> chwaliłem) zawsze pierwsze będzie jak mnie 1200 DC (z tego mojego
    >> oscyloskopu) walnęło ręka-ręka. Źródło na tyle silne, że chyba niewiele
    >> siadło (uzwojenie anodowe trafa 100W i z wyjścia powielacz razy kilka na
    >> 1N4007 +1uF).
    >> Było wtedy "widzę ciemność" przez chyba kilkanaście sekund, o ile moje
    >> poczucie czasu nie oberwało wtedy też.
    >> A z tego zapłonu to mnie "tylko" mocno telepało chwilę chyba dzięki temu,
    >> że
    >> jednak to jest małe wypełnienie no i trzymałem druty przez izolację więc
    >> większa część energii wydzielała się chyba w iskrach od końcówek drutu do
    >> rąk. Rzuciłem druty to zaczęło skakać wokół cewki zapłonowej.
    >
    > Mój najgłupszy wyczyn, to 220V ręka-ręka. Cieszę się, że żyję.
    > Ale nadal wiele rzeczy pod napięciem robię ;)

    A kto nie robi? :-)


  • 203. Data: 2012-05-19 14:48:09
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Szczepan Bialek" <s...@w...pl> wrote in message
    news:4fb74b15$0$26681$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Elektronicy to fachowcy. Oni wiedza co to chassis.
    >>
    >> I wiedzą też, że niepodłączony do uziemienia chassis nie będzie działać
    >> jak uziemienie...
    >>
    >>> Pewnie tez nie obalaja Faradaya i Marconiego jak to czynia tutaj szkolni
    >>> fizycy.
    >>
    >> Ja jestem elektronikiem z zawodu i wykształcenia i obalam Twoje brednie
    >> wynikające z niezrozumienia Faradaya i Marconiego.
    >
    > Obal elektronikow:
    >
    > ". In electronic circuit theory, a "ground" is usually idealized as an
    > infinite source or sink for charge, which can absorb an unlimited amount
    > of
    > current without changing its potential. Where a real ground connection has
    > a
    > significant resistance, the approximation of zero potential is no longer
    > valid. Stray voltages or earth potential rise effects will occur, which
    > may
    > create noise in signals or if large enough will produce an electric shock
    > hazard.
    > The use of the term ground (or earth) is so common in electrical and
    > electronics applications that circuits in portable electronic devices such
    > as cell phones and media players as well as circuits in vehicles such as
    > ships, aircraft, and spacecraft may be spoken of as having a "ground"
    > connection without any actual connection to the Earth. This is usually a
    > large conductor attached to one side of the power supply (such as the
    > "ground plane" on a printed circuit board) which serves as the common
    > return
    > path for current from many different components in the circuit." From:
    > http://en.wikipedia.org/wiki/Ground_(electricity)

    Ale tutaj nie ma nic do obalania - napisz lepiej czego nie rozumiesz,
    chętnie Ci wyjaśnię. To, że o ujemnym biegunie zasilania często
    "mówi się" ground nie znaczy że to jest uziemienie... Czego nie rozumiesz?

    Naczytałeś się dużo niezwiązanych ze sobą tekstów i zrobił Ci się
    totalny mętlik w głowie... To są blaski i cienie samokształcenia się
    bez nadzoru kogoś mądrego jak nauczyciel. Krzywdę sobie zrobiłeś
    i straciłeś kupę czasu a praktycznej wartości nie ma to nic a nic bo
    dalej nic nie rozumiesz z elektryki/elektroniki i tylko używasz mądro
    brzmiących wyrażeń których ty poprawnego znaczenia nie rozumiesz..


  • 204. Data: 2012-05-19 14:53:01
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Szczepan Bialek" <s...@w...pl> wrote in message
    news:4fb74409$0$1214$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    > news:jp5gno.7d8.0@poczta.onet.pl...
    >> "Szczepan Bialek" <s...@w...pl> wrote in message
    >> news:4fb67430$0$26699$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Wiazka elektronow grzeje b. intensywnie. Miejscowa temperatura jest
    >>> niewyobrazalnie wysoka. Promienie X to produkt tej miejscowej
    >>> niesamowicie wysokiej temperatury.
    >>
    >> Nie Szczepan... nie temperatury. Rozgrzane szkło generuje fale widzialne.
    >> Promienie X to produkt szybkiego hamowania elektronów na anodzie.
    >
    > Tak jest w szkole.

    Skąd możesz wiedzieć skoro Ty do szkoły nie chodziłeś?

    > Kazde cialo generuje wszystkie fale. To tez nie jest tajemnica.

    I to też prawda, choć jakby nie na temat...
    Temperaturowa krzywa Gaussa o której myślisz NIE JEST w tym
    wypadku odpowiedzialna za promieniowanie roentgena na anodzie.
    Anoda musiałaby być o wiele, wiele bardziej gorąca :-)
    A i promieniowanie RTG uzyskane w ten sposób byłoby rozmazane
    czestotliwościowo.

    > Produktem szybkiego hamowania elektronów na anodzie jest temperatura..

    No więc powtarzam, bo nie zatrybiłeś - temperatura anody rośnie
    od zderzeń z elektronami ale to nie atomy anody generują RTG.
    Promieniowanie RTG to fotony powstałe jako różnica energii
    kinetycznej elektronów sprzed i po zderzenia. Rozgrzana anoda
    może jedynie promieniować światło z widma IR lub widzialnego,
    zależnie od temperatury.


  • 205. Data: 2012-05-19 14:54:31
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Szczepan Bialek" <s...@w...pl> wrote in message
    news:4fb74645$0$26700$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    > news:jp6719.3t4.0@poczta.onet.pl...
    >> "Mirek" <i...@z...adres> wrote in message
    >> news:jp6c6f$k2m$1@inews.gazeta.pl...
    >>> On 18.05.2012 10:27, Piotr Gałka wrote:
    >>>
    >>>> 3. Rozpędzone elektrony się przebijają przez szkło do folii,
    >>>
    >>> To łatwo sprawdzić - dzwonek przestanie dzwonić przy włączonym ale
    >>> wygaszonym ekranie.
    >>>
    >>>> 4. Upływność szkła ekranu (ja popieram tę hipotezę).
    >>>
    >>> W takim razie powinien dzwonić mimo wygaszenia - napięcie anodowe
    >>> przecież nadal jest.
    >>>
    >>> Jeżeli jednak będzie dzwonił przy rozjaśnionym mocniej a przy wygaszonym
    >>> słabiej to można pójść krok dalej i wyświetlić np połowę ekranu czarną i
    >>> połowę białą i sprawdzić czy miejsce przyłożenia folii ma wpływ na
    >>> działanie.
    >>
    >> No teraz to już w Twoich propozycjach jest tyle naukowego podejścia
    >> że po prostu nie pasujesz na pl.sci.fizyka!!! Won na pl.misc.paranauki!!!
    >
    > Sci. jest od science. Szkolna wiedza to "teaching".
    > Uczony nie korzysta z podrecznikow.
    > Czyta oryginalne sprawozdania z badan i prowadzi wlasne badania.
    > Zacznij pisac sprawozdania ze swoich pomiarow bo tu jest sci.

    Szczepan - zlituj się, daj mi spokój ze swoją religią, co?


  • 206. Data: 2012-05-19 14:55:04
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Mirek" <i...@z...adres> wrote in message
    news:jp7o9b$1rg$1@inews.gazeta.pl...
    > On 19.05.2012 02:13, Pszemol wrote:
    >
    >> No teraz to już w Twoich propozycjach jest tyle naukowego podejścia
    >
    > Jak to "teraz"? - to był mój pierwszy post w tym temacie.
    >
    >> że po prostu nie pasujesz na pl.sci.fizyka!!! Won na
    >> pl.misc.paranauki!!! ;-)
    >
    > Uraziłem cię jako naukowca?
    > Pisałem na pl.m.e. - nie zauważyłem crossposta (nieoznaczonego zresztą).

    A emotikon Ty widział? W ogóle nie masz poczucia ha ha?


  • 207. Data: 2012-05-19 15:09:26
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Piotr Gałka" <p...@C...pl> wrote in message
    news:4fb75aca$1@news.home.net.pl...
    > Mam wrażenie, że uważasz, ze tylko chassis (cokolwiek to znaczy
    > - pojęcie jest mi obce) może być potencjałem odniesienia.

    Chassis to metalowa ramka/podstawa, część obudowy urządzenia używana
    też jako punkt połączeń elektrycznych, punkt odniesienia do pomiarów
    napięcia...
    Pojęcie wywodzi się z czasów urządzeń lampowych gdzie lampy
    montowało się nie na płytkach drukowanych tylko właśnie przykręcało
    się śrubkami na metalowym "chassis" w ebonitowych podstawkach... :-)
    Oporniki (drutowe) i kondensatory (rurkowe) również się do tego chassis
    przykręcało, często przez specjalne końcówki z "oczkiem" na paskach
    ebonitowej izolacji trzymanej w specjalnych uchwytach.

    Dziś się tego określenia już rzadko lub wcale nie używa, ale Szczepan
    czerpie z dokumentów dosyć mocno dziś zakurzonych, stąd u niego
    takie archaizmy...

    Tu przykład takiej podstawki pod lampę elektronową:
    http://sklep.lampyelektronowe.pl/?199,podstawka-lamp
    owa-heptal-do-chassis-ebonit-silver-pins
    http://sklep.lampyelektronowe.pl/files/podstawka_hep
    tal_b7g_chassis_bakelit[1].jpg

    Tu masz przykład montażu urządzenia lampowego na tak zwanym "chassis":
    http://www.trioda.com/forum/download/file.php?id=876
    3&mode=view
    http://www.trioda.com/forum/download/file.php?id=876
    2&mode=view
    akurat podstawki są zanitowane a nie na śrubkach bo tak jest taniej...
    O kurcze - są na tym obrazku nawet trymerki kubkowe (pojemnościowe)
    jak ja je lubiłem kręcić dla zabawy wkurzając rodziców rozstrojonym radiem
    :-)

    Oczywiście słowo to jest w języku angielskim wciąż używane ale już rzadziej
    w elektronice. Często słyszę w USA użycie w kontekście samochodowym, np.
    chevy malibu i buic regal are built based on the same chassis - czyli na tym
    samym podwoziu i zawieszeniu.


  • 208. Data: 2012-05-19 15:58:17
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>


    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    news:jp7kfm.7as.0@poczta.onet.pl...
    > "Piotr Gałka" <p...@C...pl> wrote in message
    > news:4fb75aca$1@news.home.net.pl...
    >> Mam wrażenie, że uważasz, ze tylko chassis (cokolwiek to znaczy
    >> - pojęcie jest mi obce) może być potencjałem odniesienia.
    >
    > Chassis to metalowa ramka/podstawa, część obudowy urządzenia używana
    > też jako punkt połączeń elektrycznych, punkt odniesienia do pomiarów
    > napięcia...
    No przecież wiem.
    Chodziło o to, że ostatnio spotkałem się z tym słowem tak dawno (okolice
    1970) że spokojnie mogłem już o nim zapomnieć.
    P.G.


  • 209. Data: 2012-05-19 17:53:13
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Szczepan Bialek" <s...@w...pl>


    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    news:jp7jfo.2gs.0@poczta.onet.pl...
    > "Szczepan Bialek" <s...@w...pl> wrote in message
    > news:4fb74b15$0$26681$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>> Elektronicy to fachowcy. Oni wiedza co to chassis.
    >>>
    >>> I wiedzą też, że niepodłączony do uziemienia chassis nie będzie działać
    >>> jak uziemienie...
    >>>
    >>>> Pewnie tez nie obalaja Faradaya i Marconiego jak to czynia tutaj
    >>>> szkolni fizycy.
    >>>
    >>> Ja jestem elektronikiem z zawodu i wykształcenia i obalam Twoje brednie
    >>> wynikające z niezrozumienia Faradaya i Marconiego.
    >>
    >> Obal elektronikow:
    >>
    >> ". In electronic circuit theory, a "ground" is usually idealized as an
    >> infinite source or sink for charge, which can absorb an unlimited amount
    >> of
    >> current without changing its potential. Where a real ground connection
    >> has a
    >> significant resistance, the approximation of zero potential is no longer
    >> valid. Stray voltages or earth potential rise effects will occur, which
    >> may
    >> create noise in signals or if large enough will produce an electric shock
    >> hazard.
    >> The use of the term ground (or earth) is so common in electrical and
    >> electronics applications that circuits in portable electronic devices
    >> such
    >> as cell phones and media players as well as circuits in vehicles such as
    >> ships, aircraft, and spacecraft may be spoken of as having a "ground"
    >> connection without any actual connection to the Earth. This is usually a
    >> large conductor attached to one side of the power supply (such as the
    >> "ground plane" on a printed circuit board) which serves as the common
    >> return
    >> path for current from many different components in the circuit." From:
    >> http://en.wikipedia.org/wiki/Ground_(electricity)
    >
    > Ale tutaj nie ma nic do obalania - napisz lepiej czego nie rozumiesz,
    > chętnie Ci wyjaśnię. To, że o ujemnym biegunie zasilania często
    > "mówi się" ground nie znaczy że to jest uziemienie... Czego nie rozumiesz?
    >
    > Naczytałeś się dużo niezwiązanych ze sobą tekstów i zrobił Ci się
    > totalny mętlik w głowie... To są blaski i cienie samokształcenia się
    > bez nadzoru kogoś mądrego jak nauczyciel. Krzywdę sobie zrobiłeś
    > i straciłeś kupę czasu a praktycznej wartości nie ma to nic a nic bo
    > dalej nic nie rozumiesz z elektryki/elektroniki i tylko używasz mądro
    > brzmiących wyrażeń których ty poprawnego znaczenia nie rozumiesz..

    To co napisales dotyczy studenta ktory
    "Naczytałeś się dużo niezwiązanych ze sobą tekstów i zrobił Ci się
    totalny mętlik w głowie". W programie nauczania sa oddzielne niezwiazane ze
    soba rozdzialy.

    Jak ocenic Twoj wpis; " I wiedzą też, że niepodłączony do uziemienia chassis
    nie będzie działać
    jak uziemienie...".
    S*



  • 210. Data: 2012-05-19 17:57:18
    Temat: Re: Dzwonek elektrostatyczny
    Od: "Szczepan Bialek" <s...@w...pl>


    Użytkownik "Michoo" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:jp7pd4$dhb$1@mx1.internetia.pl...
    > On 19.05.2012 08:56, Szczepan Bialek wrote:
    >> Użytkownik "Pszemol"<P...@P...com> napisał w wiadomości
    >> news:jp5gno.7d8.0@poczta.onet.pl...
    >>> "Szczepan Bialek"<s...@w...pl> wrote in message
    >>> news:4fb67430$0$26699$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>> Wiazka elektronow grzeje b. intensywnie. Miejscowa temperatura jest
    >>>> niewyobrazalnie wysoka. Promienie X to produkt tej miejscowej
    >>>> niesamowicie wysokiej temperatury.
    >>>
    >>> Nie Szczepan... nie temperatury. Rozgrzane szkło generuje fale
    >>> widzialne.
    >>> Promienie X to produkt szybkiego hamowania elektronów na anodzie.
    >>
    >> Tak jest w szkole.
    >> Kazde cialo generuje wszystkie fale. To tez nie jest tajemnica.
    > ???
    >> Produktem szybkiego hamowania elektronów na anodzie jest temperatura..

    > Temperatura to _średnia_ energia. Imo mieszasz pojęcia używając tego
    > terminu do 'kilku' wzbudzonych atomów.

    Rozumiem ze u Ciebie "kilka" to to miejsce gdzie wala elektrony. U mnie tez.
    S*


strony : 1 ... 10 ... 20 . [ 21 ] . 22 ... 30 ... 38


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: