Pan J.F. napisał:

>>> Lata temu, szwedzkiej "tepsie" też z pewnością nie opłacało się
>>> kosztem c.a. 0.25M$ zakładać facetowi telefon na totalnym zadupiu
>>> (no i kiedy by się to zwróciło i czy w ogóle...?). A jednak zrobili
>>> to w ustawowe 2 tygodnie. Nie kojarzę, by im państwo szwedzkie coś
>>> dopłacało.
>
> Panstwo ... z budzetu centralnego moze nie, ale kto za to zaplacil,
> no kto ? Tamci panstwo ?

Specyfiką telefonii kablowej jest to, że wszyscy płacą ten sam abonament,
chociaż do jednych prowadzi krótki kabelek z centrali obok na tej samej
ulicy, a do innych potrzeba długich drutów, słupów i wykopów. To się musi
uśrednić, a jeśli operator działa na rynku konkurencyjnym, nie zawyża cen
jako monopolista, to jego dochód netto jest niewieliki i średnio niemal
połowa abonentów jest w takiej sytuacji, że "jacyś państwo za nich płacą".
W tej dziedzinie teorie inż. Mamonia są całkowicie nietrafione.

>> Ja już tyle razy czytałem o tej szwedzkiej linii za ćwierć bańki,
>> w tylu różnych miejscach i w różnych językach, że doszedłem do
>> wniosku, że ta inwestycja musiała im się opłacać, może nawet
>> bardziej od innych. Wizerunkowe kampanie reklamowe są przeważnie
>> droższe i trwają najwyżej kilka miesięcy. A tu proszę, raz wydali
>> kasę, tyle lat minęło, a wszyscy wciąż o tej szwedzkiej tepsie
>> piszą, jaka to ona fajna.
>
> Ale czy to sie jakos przeklada na zyski ? Zadzwoniles i spytales jak
> sie podlaczyc, albo wybrales jakis inny szwedzki produkt ?

Mam wrażenie, że reklamy wizerunkowe są przereklamowane. Robi się je,
bo wszyscy je robią, a nie dlatego, że w zaplanowany sposób zwiększy
to zysk. W tym czasie, kiedy tepsa (nie szwedzka, tylko nasza, polska,
to znaczy francuska) robiła swoje kampanie wizerunkowe za ciężkie
miliony, korporacyjne mróweczki z infolinii i wszystkich dywizji
wykonawczych robiły wszystko, by odstraszyć kilienta.

> A tak w ogole ... myslicie ze to prawda ?
> To, ze w razie wniosku musieliby poniesc koszty, to pewnie i prawda.
> Ale czy inwestycje warta cwierc miliona mozna zrobic w 2 tygodnie ?
> Tak ot wyslac ludzi i niech wbijaja slupy/kopia rowy, bez projektow,
> planow, uzgodnien, zatwierdzen ?

Może stąd te ćwierć bańki? Gdyby wszystko robic normalnym trybem, to
by wszystko kosztowało dziesięć razy mniej. A że nie przewidzieli, że
ktoś gdzieś upomni się o swoje, to musieli nadrabiać w czasie i wyszło
tyle, ile wyszło.

--
Jarek

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:vgk7w1ovbf9c.r21ode6x1wuc.dlg@40tude.net...
(w dwa tygodnie kosztem ćwiartki melona)
> To, ze w razie wniosku musieliby poniesc koszty, to pewnie i prawda.

To jasne, że nie za darmo.

> Ale czy inwestycje warta cwierc miliona mozna zrobic w 2 tygodnie ?
> Tak ot wyslac ludzi i niech wbijaja slupy/kopia rowy, bez projektow,
> planow, uzgodnien, zatwierdzen ?

Ja myślę, że tam po prostu nie czyni się zbędnych trudności tam, gdzie nie
jest to konieczne. I dzięki temu wyrabiają się w te 2 tygodnie ze wszystkimi
tymi pierdualiami.
Skoro Ty Pennington potrafi w 5 dni postawić kompletny dom (fizycznej
budowy), załatwić projekty, zakupy, media, przyłącza, inspektora nadzoru
itd., to może i tam się uda? Nie wiem, szczerze mówiąc, niezbyt mi się chce
wnikać.

--
Biorę udział w projekcie SamKnows, jeśli masz szybkie łacze i chcesz
dołączyć, kliknij obok... I participate in the SamKnows project, if you
have a fast link and want to join, click beside... https://www.samknows.eu

do góry

Dnia Fri, 30 Jan 2015 17:33:59 +0100, ACMM-033 napisał(a):
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> Ale czy inwestycje warta cwierc miliona mozna zrobic w 2 tygodnie ?
>> Tak ot wyslac ludzi i niech wbijaja slupy/kopia rowy, bez projektow,
>> planow, uzgodnien, zatwierdzen ?
>
> Ja myślę, że tam po prostu nie czyni się zbędnych trudności tam, gdzie nie
> jest to konieczne. I dzięki temu wyrabiają się w te 2 tygodnie ze wszystkimi
> tymi pierdualiami.

Szwecja ... socjalistyczny kraj :-)

> Skoro Ty Pennington potrafi w 5 dni postawić kompletny dom (fizycznej
> budowy), załatwić projekty, zakupy, media, przyłącza, inspektora nadzoru
> itd., to może i tam się uda? Nie wiem, szczerze mówiąc, niezbyt mi się chce
> wnikać.

Tez pewnie inaczej wyglada. Dom drewniany owszem, w 5 dni mozna.
Ale przylacza tak od reki ? W dwa dni moze sie udac, o ile jest rura w
ulicy i wstepnie przygotowane.

J.

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:14qhwzwwvji0w$.1guu8mv15tr5l.dlg@40tude.net...
(Szwecja)
>> Ja myślę, że tam po prostu nie czyni się zbędnych trudności tam, gdzie
>> nie
>> jest to konieczne. I dzięki temu wyrabiają się w te 2 tygodnie ze
>> wszystkimi
>> tymi pierdualiami.
>
> Szwecja ... socjalistyczny kraj :-)

No właśnie, socjalistyczny, a nie chuj-wie-jaki.

>
>> Skoro Ty Pennington potrafi w 5 dni postawić kompletny dom (fizycznej
>> budowy), załatwić projekty, zakupy, media, przyłącza, inspektora nadzoru
>> itd., to może i tam się uda? Nie wiem, szczerze mówiąc, niezbyt mi się
>> chce
>> wnikać.
>
> Tez pewnie inaczej wyglada. Dom drewniany owszem, w 5 dni mozna.
> Ale przylacza tak od reki ? W dwa dni moze sie udac, o ile jest rura w
> ulicy i wstepnie przygotowane.

W kupie siła, że tak powiem, jak za rzecz zabierze się setka ludzi, to jedni
przekopią, drudzy pomalują, trzeci meble przemieszczą, itd... Kiedyś musieli
całkiem sporo kopać, bo chyba przez całą posesję jakiejś babki, ale ich
wpuściła i nie czyniła trudności, w końcu podłączyli co trzeba. Wiem też, że
robili chyba coś murowanego (nie całość, ale znaczna część), jakimś szybko
wiążącym betonem, czy czym tam, w każdym razie, jak obok mojego osiedla
budowali pewien budynek, który kojarzy mi się z przeproszeniem, szminą, to
jedno piętro stawiali 3 dni. A dom nie taki mały. Czyli da się.

--
Biorę udział w projekcie SamKnows, jeśli masz szybkie łacze i chcesz
dołączyć, kliknij obok... I participate in the SamKnows project, if you
have a fast link and want to join, click beside... https://www.samknows.eu

do góry

Dnia Sat, 31 Jan 2015 23:32:35 +0100, ACMM-033 napisał(a):
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> Ja myślę, że tam po prostu nie czyni się zbędnych trudności tam, gdzie
>>> nie jest to konieczne. I dzięki temu wyrabiają się w te 2 tygodnie ze
>>> wszystkimi tymi pierdualiami.
>>
>> Szwecja ... socjalistyczny kraj :-)
>
> No właśnie, socjalistyczny, a nie chuj-wie-jaki.

Na pewno maja biurokracje i brak zrozumienia dla szybkosci :-)

>>> Skoro Ty Pennington potrafi w 5 dni postawić kompletny dom (fizycznej
>>> budowy), załatwić projekty, zakupy, media, przyłącza, inspektora nadzoru
>>> itd., to może i tam się uda? Nie wiem, szczerze mówiąc, niezbyt mi się
>>> chce
>>> wnikać.
>>
>> Tez pewnie inaczej wyglada. Dom drewniany owszem, w 5 dni mozna.
>> Ale przylacza tak od reki ? W dwa dni moze sie udac, o ile jest rura w
>> ulicy i wstepnie przygotowane.
>
> W kupie siła, że tak powiem, jak za rzecz zabierze się setka ludzi, to jedni
> przekopią, drudzy pomalują, trzeci meble przemieszczą, itd... Kiedyś musieli
> całkiem sporo kopać, bo chyba przez całą posesję jakiejś babki, ale ich
> wpuściła i nie czyniła trudności, w końcu podłączyli co trzeba.

Ale ja nie o budowie, tylko o calej reszcie.
Pozwolenie ... prosze czekac 2 tygodnie na decyzje, ale moze za
tydzien bedzie gotowa. Tylko najpierw zalaczniki prosze skompletowac.

Przylacze ... prosze zlozyc wniosek i czekac na telefon.
W USA ponoc kiedys telefon 2-3 dni podlaczali, ale to wtedy jak prawie
wszystko bylo gotowe i trzeba bylo ostatnie pare metrow przewodu
polozyc od najblizszego slupa. U nich dykta, to szybko idzie, u nas do
betonu tak szybko sie nie mocuje, chyba ze na klej ... a on slabo
trzyma na farbie :-)

Ale kanalizacja ? Row trzeba wykopac, rure jakos podlaczyc, byc moze
istniejaca przebudowac, wczesniej zlecenie ekipie wydac, przyjac od
klienta, projekt moze jakis...
No chyba ze uzywamy stara rure.

> Wiem też, że
> robili chyba coś murowanego (nie całość, ale znaczna część), jakimś szybko
> wiążącym betonem, czy czym tam, w każdym razie, jak obok mojego osiedla
> budowali pewien budynek, który kojarzy mi się z przeproszeniem, szminą, to
> jedno piętro stawiali 3 dni. A dom nie taki mały. Czyli da się.

Nawet bez takich cudow to pietro mozna w ~2 tygodnie stawiac.
I dopiero przy drapaczach chmur co maja tych pieter 50 czy wiecej jest
problem ale one i tak byly ze stali.

J.

do góry

Użytkownik "jedrek" <j...@s...2> napisał w wiadomości
news:54a937b4$0$34108$b1db1813$443c6447@news.astrawe
b.com...
> Może ktoś z praktyki zna jakiś wyższy dział niż dział reklamacji w orange?
> Bo jak widzę z praktyki w dziale reklamacji takie same głupki są
> zatrudnione jak na ich partyline. Generalnie pisanie tam poważniejszych
> reklamacji to pisanie listów do betonowej ściany. Chciałbym znaleźć kogoś
> z mózgiem w tej firmie który w końcu włączy zielone światło dla
> uzupełnienia 30m brakującej pary miedzianej, który to brak jest dla
> głupków brakiem możliwości technicznych. .....

Ja po kilkunastu latach (18?) płacenia haraczu chcę przenieść telefon i
neostradę do drugiego budynku oddalonego o 50 m. Na rogu działki jest słup i
studzienka. Taki problem pociągnąć te 50 m linii od starego słupa lub
wyciągnąć linię ze studzienki by ją podłączyć do budynku oddalonego od
studzienki o kilkanaście m? Brak możliwości technicznych! Oczywiście
bezczelnie listownie zapewnili, że dbają o klienta ! Mogą rozwiązać umowę
bez obciążania mnie konsekwencjami ! Napisałem pismo by wycenili koszt
ewentualnego współudziału w inwestycji z prośbą o szybki telefon. Upłynęło
12 dni. Cisza, bo oni przecież mają 21 dni roboczych. Takie są skutki
wyprzedaży za 1 zł majątku narodowego. Podejrzewam że TPSA podłączyłaby /
przeniosłaby linię za darmo.

--
Pozdrawiam
neelix

do góry

W dniu niedziela, 8 lutego 2015 20:49:02 UTC+1 użytkownik neelix napisał:
> 12 dni. Cisza, bo oni przecież mają 21 dni roboczych. Takie są skutki
> wyprzedaży za 1 zł majątku narodowego. Podejrzewam że TPSA podłączyłaby /
> przeniosłaby linię za darmo.

Za darmo to już nawet w ryj nie dają.

"No i panie, i kto za to płaci? Pan płaci, pani płaci, my płacimy."

Pozdr.,
js

do góry

Użytkownik "Jacek Skórzewski" <j...@g...com> napisał w
wiadomości news:aa30960d-c4f5-431e-9a17-0500749a3527@googlegrou
ps.com...
W dniu niedziela, 8 lutego 2015 20:49:02 UTC+1 użytkownik neelix napisał:
> 12 dni. Cisza, bo oni przecież mają 21 dni roboczych. Takie są skutki
> wyprzedaży za 1 zł majątku narodowego. Podejrzewam że TPSA podłączyłaby /
> przeniosłaby linię za darmo.

Za darmo to już nawet w ryj nie dają.
"No i panie, i kto za to płaci? Pan płaci, pani płaci, my płacimy."
---------------

Przeniesienie nawet dzisiaj jest za darmo, tyle że jak widać teoretycznie. U
nas taki klimat i wszystko jest teoretyczne.

--
Pozdrawiam
neelix

do góry

Użytkownik "jedrek" <j...@s...2> napisał w wiadomości
news:54ad15cb$0$50648$b1db1813$8a713e5c@news.astrawe
b.com...
>> Niestety w Twoim wypadku obowiązuje pełna procedura budowlana.
>
> Aż dziw bierze jak takie UPC może przeprowadzać rozkopanie pół Krakowa na
> odcinku kilkudziesięciu km i da się z palcem w d... to zrealizować. Robili
> takie mega inwestycje kablowe kilka lat wstecz. UPC potrafi, a tej łajzy z
> orange mają problem z uzyskaniem papieru na odkopanie 30m czegoś swojego i
> dołożeniu tam drugiej nitki kablowej.
> Z takim podejściem proponuję orange załatwić sobie papiery na demontaż
> całej infrastruktury, pościągać linie napowietrzne, wykopać kable ziemne i
> zwijać interes, bo im się nic nie opłaca i tylko same straty ponoszą przez
> tych złych klientów... Pieprzony moloch!

Ja bym tak nie chwalił konkurencji (UPC czy Netia) bo w moim przypadku
(przeniesienie telefonu i internetu o 50 m, słup i studzienka na rogu nowej
lokalizacji) też stwierdzili BMT.

--
Pozdrawiam
neelix

do góry

neelix pisze:

> Ja bym tak nie chwalił konkurencji (UPC czy Netia) bo w moim przypadku
> (przeniesienie telefonu i internetu o 50 m, słup i studzienka na rogu
> nowej lokalizacji) też stwierdzili BMT.

Tak na marginesie, kiedyś przypadkiem znalazłem taką firmę:

http://www.bmtamerica.com/

Jarek

--
Polak potrafi.

do góry