-
21. Data: 2015-01-06 23:22:43
Temat: Re: Dział reklamacji orange - czy jest coś wyżej? Podłączenie linii
Od: "jedrek" <j...@s...2>
> TPSA powinna
> zostać podzielona na część sieciową i resztę zanim doszło do przemalowania
> na pomarańczowo. Wielka szkoda dla nas wszystkich, że się to nie udało.
Powiedz to dobrodziejowi buzkowi.
-
22. Data: 2015-01-07 00:05:37
Temat: Re: Dział reklamacji orange - czy jest coś wyżej? Podłączenie linii
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
pan jedrek napisał:
>> TPSA powinna zostać podzielona na część sieciową i resztę zanim
>> doszło do przemalowania na pomarańczowo. Wielka szkoda dla nas
>> wszystkich, że się to nie udało.
>
> Powiedz to dobrodziejowi buzkowi.
I co jak mu powiem, przyjedzie teraz z Brukseli dzielić? Ja akurat,
kiedy był czas właściwy, na podobne tematy mówiłem sporo. Na ogół
co innego niż inni. I na ogół z reakcją "no co ty!". A że po latach
ta reakcja zmieniała się na "jasnowidz, kurna, czy jak?" -- to już
inna sprawa.
Że za dobrodzieja zrobiono taką a nie inna prywatyzację tepsy, to my
wszyscy równo zapłaciliśmy cierpiąc zapóźnienie telekomunikacyjne
dłużej, niż to było konieczne. Ale budżet wziął kasę, cieszył się nią
jak głupi blaszką, rozdał górnikom czy kto tam wtedy był w największej
potrzebie. Interes był może kiepski, może nierozważny, ale jednak
interes -- rząd sprzedał dzirę w dupie za wymierną sumę, dająca się
wyrazić we frankach (francuskich).
Ja teraz o czym innym. Jak już wszystko było dla budżetu obojętne,
dziesięć lat po wygaśnięciu ostatnich przywilejów tepsy, był plan
podzielenia tego molocha. Ostatnia duża rzecz, jaką mogła przysłużyć
się prezes Anna Streżyńska. No i szkoda, że to nie wyszło (z przyczyn
różnych).
Jarek
--
"Na coż ona zda się?
Jak spadnie na nogę,
Stracić nogę mogę!"
Więc zamienił stryjek
Siekierkę na kijek.
-
23. Data: 2015-01-07 07:41:21
Temat: Re: Dział reklamacji orange - czy jest coś wyżej? Podłączenie linii
Od: Tomasz Śląski <t...@k...org.pl>
W dniu 2015-01-06 o 22:41, jedrek pisze:
> Pas drogowy to droga gruntowa...
> Żadnego kucia betonu, zrywania asfaltu, bo ich tu nie ma. To dróżka taka
> podrzędna dojazdowa do kilku domów (więc jak dziennie tam 2 auta
> przejadą to jest wszystko), nie jakaś tam główna magistrala asfaltowa
> przez wieś gdzie będzie trzeba ruch zamykać i realizować objazdy dla
> tysięcy aut.
> Więc kwestia odkopania istniejącego tu kabla 10 parowego, wrzuceniu
> równolegle do niego kolejnego z nowymi parami i zakopaniu, i po robocie.
[...]
W praktyce powinno się to odbyć tak: zgłaszamy do nadzoru budowlanego,
że będziemy prowadzić takie i takie prace, bierzemy mapę, żeby nie
pierdolnąć przypadkowo w wodę/gaz/prąd/gluty, bierzemy kabeleck, koparkę
albo trzech fizyków na pakę, jedziemy, dłubiemy 30 min w ziemi i
zakopujemy bez śladu, robimy potem geodezję powykonawczą - to byłoby
spoko. Niestety w Twoim wypadku obowiązuje pełna procedura budowlana.
DealMaker w excelu się nie spina i masz BMT...
--
Ślązak
-
24. Data: 2015-01-07 12:17:36
Temat: Re: Dział reklamacji orange - czy jest coś wyżej? Podłączenie linii
Od: "jedrek" <j...@s...2>
> Niestety w Twoim wypadku obowiązuje pełna procedura budowlana.
Aż dziw bierze jak takie UPC może przeprowadzać rozkopanie pół Krakowa na
odcinku kilkudziesięciu km i da się z palcem w d... to zrealizować. Robili
takie mega inwestycje kablowe kilka lat wstecz. UPC potrafi, a tej łajzy z
orange mają problem z uzyskaniem papieru na odkopanie 30m czegoś swojego i
dołożeniu tam drugiej nitki kablowej.
Z takim podejściem proponuję orange załatwić sobie papiery na demontaż całej
infrastruktury, pościągać linie napowietrzne, wykopać kable ziemne i zwijać
interes, bo im się nic nie opłaca i tylko same straty ponoszą przez tych
złych klientów... Pieprzony moloch!
-
25. Data: 2015-01-07 12:37:31
Temat: Re: Dział reklamacji orange - czy jest coś wyżej? Podłączenie linii
Od: Ircys <i...@p...pl>
W dniu środa, 7 stycznia 2015 12:17:32 UTC+1 użytkownik jedrek napisał:
> Aż dziw bierze jak takie UPC może przeprowadzać rozkopanie pół Krakowa na
> odcinku kilkudziesięciu km i da się z palcem w d... to zrealizować. Robili
> takie mega inwestycje kablowe kilka lat wstecz. UPC potrafi, a tej łajzy z
> orange mają problem z uzyskaniem papieru na odkopanie 30m czegoś swojego i
> dołożeniu tam drugiej nitki kablowej.
I tu jest sedno sprawy - jesteś klientem nierokującym dużych przychodów,
więc jesteś olewany. Inwestycja na pół Krakowa to jest inwestycja, w którą
wszyscy się będą pchali, a do Ciebie... nikt. Ot, taka smutna rzeczywistość.
Wybuduj obok fabrykę czegokolwiek, to linii będziesz miał pod dostatkiem :)
Ircys
-
26. Data: 2015-01-07 19:46:40
Temat: Re: Dział reklamacji orange - czy jest co? wyżej? Podł?czenie linii
Od: Olek <o...@p...onet.pl>
On 06.01.2015 16:32, Tomasz Śląski wrote:
>
> Konieczność ogarnięcia formaliny przy robotach w pasie drogowym jest w
> stanie uwalić prawie każdy mały projekt. Załatwienie budowy przyłącza w
> pasie drogowym = pozwolenie budowlane, a to z kolei implikuje mapy
W myśl aktualnie obowiązującego prawa budowlanego przyłącza
telekomunikacyjne buduje się na podstawie zgłoszenia.*
Ale w praktyce to nic nie zmienia, bo projekt budowlany i uzgodnienia są
identyczne jak w przypadku pozwolenia na budowę.
* - prawo budowlane Art. 29 ust. 1 pkt 20
W świetle tego co jedrek napisał (droga gruntowa, zadupie) to na jego
miejscu sam bym, na dziko, wkopał ten brakujący kawałek kabla. Nawet w
rurce PEHD (koszt ~ 1zł/mb) i powiedział tepsie, że przypadkiem
znalazłem możliwości techniczne.
Aha, jeśli ten istniejący 10 parowy jest w rurce, to wystarczy namierzyć
same końce rurki i wciągnąć.
--
Olek
-
27. Data: 2015-01-07 21:16:44
Temat: Re: Dział reklamacji orange - czy jest co? wyżej? Podł?czenie linii
Od: Tomasz Śląski <t...@k...org.pl>
W dniu 2015-01-07 o 19:46, Olek pisze:
> W myśl aktualnie obowiązującego prawa budowlanego przyłącza
> telekomunikacyjne buduje się na podstawie zgłoszenia.*
> Ale w praktyce to nic nie zmienia, bo projekt budowlany i uzgodnienia są
> identyczne jak w przypadku pozwolenia na budowę.
>
> * - prawo budowlane Art. 29 ust. 1 pkt 20
A taka GDDKiA np. wie lepiej i każe robić pozwolenia budowlane.
Albo jakaś niedouczony koleś w gminie, jak droga gminna. Przepychanka
najpierw sprowadza się do tego, kto ma dłuższego, a potem do tego, komu
bardziej zależy.
Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobisz...
--
Ślązak
-
28. Data: 2015-01-07 21:17:51
Temat: Re: Dział reklamacji orange - czy jest coś wyżej? Podłączenie linii
Od: Tomasz Śląski <t...@k...org.pl>
W dniu 2015-01-07 o 12:17, jedrek pisze:
> Aż dziw bierze jak takie UPC może przeprowadzać rozkopanie pół Krakowa
[...]
Dziw nie bierze. UPC robiło najwyraźniej *duży* projekt.
--
Ślązak
-
29. Data: 2015-01-07 23:19:31
Temat: Re: [OT] Dział reklamacji orange - czy jest coś wyżej? Podłączenie linii
Od: "Piotr C." <p...@m...com.delete.pl>
On Sun, 4 Jan 2015 13:53:13 +0100
"jedrek" <j...@s...2> wrote:
(...)
Jakże pięknie widzieć część starej gwardii pmt i to w wątku jakby wyjętym z lat
90....
Pozdrawiam wszystkich, szczególnie Tomasza i Yattamana.
P.
-
30. Data: 2015-01-07 23:57:36
Temat: Re: Dział reklamacji orange - czy jest coś wyżej? Podłączenie linii
Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>
W dniu 06.01.2015 o 23:19, jedrek pisze:
/..../
> Zastanawiam się jak kablówkom się opłaca podłączać nowych...
Kablówki podłączają z 20 abonentami budynek, albo 40.