-
11. Data: 2019-09-18 17:58:24
Temat: Re: Dyskryminacja wiekowa w branży IT - fakty i mity
Od: Piotrek <p...@p...onet.pl>
Troszkę mnie pocieszyliście. Osobiście zetknąłem się
z opinią, że typową reakcją rekruterów na takich
"nietypowych" kandydatów są głupawe uśmieszki i wywalanie
ich CV do kosza, a jeśli nawet któryś z nich przejdzie
przez wstępny odsiew i zostanie dopuszczony do rozmowy
o pracę, to jedynym jej celem będzie wbicie mu solidnej
szpili i uświadomienie mu, że w ogóle nie powinien na nią
przychodzić. Z tego, co mi wiadomo, pokutuje pogląd, że
osoby po trzydziestce właściwie już nie programują,
tylko "zarządzają", i ktoś, kto w odpowiednim czasie
nie przeszedł typowej ścieżki:
"junior programmer -> senior programmer -> project manager"
uchodzi za dziwadło. Nie wiem, ile w tym prawdy, i czy
jest to podejście typowe tylko dla naszego kraju, czy
w skali globalnej, ale dziwi mnie ono choćby z jednego
względu - skąd przekonanie, że każdy w branży od pewnego wieku
musi być kimś w rodzaju "managera projektu"? Co jeśli ktoś
nie ma takiej potrzeby/nie czuje takiego powołania/nie posiada
odpowiednich predyspozycji (np. zdolności przywódczych)? Musi
się na siłę wpasować w ten utarty schemat albo wypada z gry?
-
12. Data: 2019-09-18 19:11:35
Temat: Re: Dyskryminacja wiekowa w branży IT - fakty i mity
Od: fir <p...@g...com>
W dniu środa, 18 września 2019 17:58:25 UTC+2 użytkownik Piotrek napisał:
> Troszkę mnie pocieszyliście. Osobiście zetknąłem się
> z opinią, że typową reakcją rekruterów na takich
> "nietypowych" kandydatów są głupawe uśmieszki i wywalanie
> ich CV do kosza, a jeśli nawet któryś z nich przejdzie
> przez wstępny odsiew i zostanie dopuszczony do rozmowy
> o pracę, to jedynym jej celem będzie wbicie mu solidnej
> szpili i uświadomienie mu, że w ogóle nie powinien na nią
> przychodzić. Z tego, co mi wiadomo, pokutuje pogląd, że
> osoby po trzydziestce właściwie już nie programują,
> tylko "zarządzają", i ktoś, kto w odpowiednim czasie
> nie przeszedł typowej ścieżki:
>
> "junior programmer -> senior programmer -> project manager"
>
> uchodzi za dziwadło. Nie wiem, ile w tym prawdy, i czy
> jest to podejście typowe tylko dla naszego kraju, czy
> w skali globalnej, ale dziwi mnie ono choćby z jednego
> względu - skąd przekonanie, że każdy w branży od pewnego wieku
> musi być kimś w rodzaju "managera projektu"? Co jeśli ktoś
> nie ma takiej potrzeby/nie czuje takiego powołania/nie posiada
> odpowiednich predyspozycji (np. zdolności przywódczych)? Musi
> się na siłę wpasować w ten utarty schemat albo wypada z gry?
mulisz jak diabli
masz jakis problem ze zrozumieniem ze w programowaniu o ile ktos potrafi wytwarzac
jakies tam kawalki kodu na tyle by byc uzytecznym dla firmy (przy czym dokladne
kryteria sa rozne raz pewnie bardziej wysrubowane innym razem nie bardzo) to bedzie
zatrudniony (a przynajmniej powinien)
zrozumienie tego prostego faktu chyba powinno zredukowac te twoje idiotyczne paranoje
i fikcyjne teorie czyz nie?
ja jak wspomnielem przejmowalbym sie raczej nie tym jak pracodawca do tego podejdzie
(bo jesli jest niezwykle glupi ciezko cos na to poradzic ale jesli jest normalny to
to co powyzej napisalem decyduje) tylko czy komus po 40stce bedzie sie chcialo duzo
kodowac...sam wspomniene pierwsze symptomy przepalenia kodowaniem zaczalem zauwazac
ok 35 r.ż.
teraz jak che pokodowac to musze szukac motywacji ;C (aczkolwiek to niekoniecznie
musi scisle wiazac sie z wiekiem, moze sie wiezac z niewiadomo czym)
-
13. Data: 2019-09-18 19:29:58
Temat: Re: Dyskryminacja wiekowa w branży IT - fakty i mity
Od: Wojciech Muła <w...@g...com>
On Wednesday, September 18, 2019 at 5:58:25 PM UTC+2, Piotrek wrote:
> Troszkę mnie pocieszyliście. Osobiście zetknąłem się
> z opinią, że typową reakcją rekruterów na takich
> "nietypowych" kandydatów są głupawe uśmieszki i wywalanie
> ich CV do kosza, a jeśli nawet któryś z nich przejdzie
> przez wstępny odsiew i zostanie dopuszczony do rozmowy
> o pracę, to jedynym jej celem będzie wbicie mu solidnej
> szpili i uświadomienie mu, że w ogóle nie powinien na nią
> przychodzić. Z tego, co mi wiadomo, pokutuje pogląd, że
> osoby po trzydziestce właściwie już nie programują,
> tylko "zarządzają", i ktoś, kto w odpowiednim czasie
> nie przeszedł typowej ścieżki:
>
> "junior programmer -> senior programmer -> project manager"
>
> uchodzi za dziwadło. Nie wiem, ile w tym prawdy, i czy
> jest to podejście typowe tylko dla naszego kraju, czy
> w skali globalnej, ale dziwi mnie ono choćby z jednego
> względu - skąd przekonanie, że każdy w branży od pewnego wieku
> musi być kimś w rodzaju "managera projektu"? Co jeśli ktoś
> nie ma takiej potrzeby/nie czuje takiego powołania/nie posiada
> odpowiednich predyspozycji (np. zdolności przywódczych)? Musi
> się na siłę wpasować w ten utarty schemat albo wypada z gry?
To są jakieś kosmiczne teorie, skąd Ty to wytrzasnąłeś?
w.
-
14. Data: 2019-09-18 20:16:17
Temat: Re: Dyskryminacja wiekowa w branży IT - fakty i mity
Od: Piotrek <p...@p...onet.pl>
> To są jakieś kosmiczne teorie, skąd Ty to wytrzasnąłeś?
>
Z kilku rozmów, z kilku tematów na różnych forach
(w tym zagranicznych). Może przesadzali. W każdym
razie cieszę się, że nie jest aż tak źle.
-
15. Data: 2019-09-18 20:47:47
Temat: Re: Dyskryminacja wiekowa w branży IT - fakty i mity
Od: fir <p...@g...com>
W dniu środa, 18 września 2019 20:16:18 UTC+2 użytkownik Piotrek napisał:
> > To są jakieś kosmiczne teorie, skąd Ty to wytrzasnąłeś?
> >
> Z kilku rozmów, z kilku tematów na różnych forach
> (w tym zagranicznych). Może przesadzali. W każdym
> razie cieszę się, że nie jest aż tak źle.
jak ty wyciagasz wniosek ze nie jest az tak zle? 3 nonejmow ci cos pwoiedzialo i juz
twoje wizja na temat ktory nie jest scisly a bardziej nalezy do socjologii sie
zmienia o 180 stopni? o_O
to co ja mowie to nie jest owienie ze nie jest zle tylko o tym ze myslenie w
kategoriach wymyslania paranoi nie ma podtaw bo zjawiskiem rzadza zwykle zasady spoza
domen paranoicznych...
co ci da swiadomosc ze firma moze zatrudnic kogos kto skonczyl 35 lat jesli nie
umiesz kodowac? czy nadal nie jest zle, w ktorym momencie zrobilo sie tak dobrze?
-
16. Data: 2019-09-18 21:00:53
Temat: Re: Dyskryminacja wiekowa w branży IT - fakty i mity
Od: fir <p...@g...com>
W dniu środa, 18 września 2019 20:47:49 UTC+2 użytkownik fir napisał:
> W dniu środa, 18 września 2019 20:16:18 UTC+2 użytkownik Piotrek napisał:
> > > To są jakieś kosmiczne teorie, skąd Ty to wytrzasnąłeś?
> > >
> > Z kilku rozmów, z kilku tematów na różnych forach
> > (w tym zagranicznych). Może przesadzali. W każdym
> > razie cieszę się, że nie jest aż tak źle.
>
> jak ty wyciagasz wniosek ze nie jest az tak zle? 3 nonejmow ci cos pwoiedzialo i
juz twoje wizja na temat ktory nie jest scisly a bardziej nalezy do socjologii sie
zmienia o 180 stopni? o_O
>
> to co ja mowie to nie jest owienie ze nie jest zle tylko o tym ze myslenie w
kategoriach wymyslania paranoi nie ma podtaw bo zjawiskiem rzadza zwykle zasady spoza
domen paranoicznych...
>
> co ci da swiadomosc ze firma moze zatrudnic kogos kto skonczyl 35 lat jesli nie
umiesz kodowac? czy nadal nie jest zle, w ktorym momencie zrobilo sie tak dobrze?
oraz czy zle dobrze napewno tak naprawde znaczy zle i dobrze bo np moim zdaniem byc
moze programowanie (zawodowe) wcale nie jest takie dobre jak sie wiekszosci wydaje
(zob. np moje poprzednie uwagi nt pracy elektryka, wstawiacza piecow czy hydraulika
;c przy programowaniu wiele robot czy przynajmniej zajec to czysty relaks ;c moze
przesadzam bo ciezko ocenic jak cos wyglada gdy robi sie to masowo ale sam odkrylem
ze duzo zajac nie ryje mi az tak lba jak programowanie )
-
17. Data: 2019-09-18 21:45:00
Temat: Re: Dyskryminacja wiekowa w branży IT - fakty i mity
Od: AK <n...@n...net>
On 2019-09-18 17:58, Piotrek wrote:
> Z tego, co mi wiadomo, pokutuje pogląd, że
> osoby po trzydziestce właściwie już nie programują,
Mam 62+ i wciąż programuję :)
PS: "Poglądy" głupawych headhunterow mam w glebokim powazaniu...
AK
-
18. Data: 2019-09-19 04:42:31
Temat: Re: Dyskryminacja wiekowa w branży IT - fakty i mity
Od: k...@g...com
W dniu środa, 18 września 2019 17:58:25 UTC+2 użytkownik Piotrek napisał:
> przychodzić. Z tego, co mi wiadomo, pokutuje pogląd, że
> osoby po trzydziestce właściwie już nie programują,
> tylko "zarządzają", i ktoś, kto w odpowiednim czasie
> nie przeszedł typowej ścieżki:
>
> "junior programmer -> senior programmer -> project manager"
>
> uchodzi za dziwadło. Nie wiem, ile w tym prawdy, i czy
> [...]
Uchodzi za dziwadło, bo w kontekście rekrutacji to jest dziwadło
(dostaje się jednego takiego kandydata na kilkudziesięciu).
Z mojego doświadczenia jako człowieka który musiał przepytywać
kandydatów na juniora, ludzie z nietypową ścieżką kariery
w branży albo są zupełnie niezatrudnialni, albo znakomici.
Jeżeli firma odrzuca ze względu na wiek bez chociaż sensownej
rozmowy technicznej, to i tak nie jest miejsce, gdzie byś
chciał pracować:)
Pozdrawiam,
--
Karol Piotrowski
-
19. Data: 2019-09-19 09:44:00
Temat: Re: Dyskryminacja wiekowa w branży IT - fakty i mity
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
AK <n...@n...net> wrote:
> Mam 62+ i wciąż programuję :)
We własnej firmie czy jesteś zatrudniony przez kogoś innego?
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
20. Data: 2019-09-19 18:13:48
Temat: Re: Dyskryminacja wiekowa w branży IT - fakty i mity
Od: AK <n...@n...net>
On 2019-09-19 09:44, Queequeg wrote:
> AK <n...@n...net> wrote:
>
>> Mam 62+ i wciąż programuję :)
>
> We własnej firmie czy jesteś zatrudniony przez kogoś innego?
Niestety "nas stare lata" w (kolejnej) korpo:(
AK